Po 38 latach życia stwierdzam ze jazda na motorze jest lepsza niż.... no wiecie, i lepiej jest jeździć maszyną niż ja naprawiać (taki mam zawód). Używam VN 750ki z 1995, mam wiatr we włosach a czad z dupy idzie
Czesc
-
Skrzypas
- Posty: 7
- Rejestracja: sob cze 18, 2011
- Miejscowość: Elblag
- Motocykl: Kawasaki Vulcan 750
- VROC: 0
Czesc
Witam wszystkich
Po 38 latach życia stwierdzam ze jazda na motorze jest lepsza niż.... no wiecie, i lepiej jest jeździć maszyną niż ja naprawiać (taki mam zawód). Używam VN 750ki z 1995, mam wiatr we włosach a czad z dupy idzie
Po 38 latach życia stwierdzam ze jazda na motorze jest lepsza niż.... no wiecie, i lepiej jest jeździć maszyną niż ja naprawiać (taki mam zawód). Używam VN 750ki z 1995, mam wiatr we włosach a czad z dupy idzie
- Zombie
- Posty: 2574
- Rejestracja: pn sty 03, 2011
- Miejscowość: M-a
- Motocykl: VN 1700 Vaquero , Indian Scout
- VROC: 34250
Wiatr to wiatr.... ale ten czad nie
?? u mnie przy 60km/h mam to samo
Witamy 
Mniejsza o perfekcje, badz po prostu dobry.
www.steelrosesmcsouthside.pl
www.steelrosesmcsouthside.pl