Jazda w dwie osoby.
-
- Posty: 27
- Rejestracja: pn kwie 09, 2012
- Miejscowość: Chrzanów
- Motocykl: Suzuki GSX650FA
- VROC: 0
Jazda w dwie osoby.
Jadąc w dwie osoby motocyklem szosowo-turystycznym, jakim jest Suzuki GSX 650F , muszę zwracać uwagę podczas zatrzymywania się np. na skrzyżowaniach, parkingach, aby nie pochylić się za bardzo na bok , bo przy wysokości siedzenia ok. 780mm , nie jest łatwo utrzymać w równowadze motocykl. Wynika więc , że o wiele łatwiej jest utrzymać równowagę na choperze , bo wysokość siedzeń w tych motocyklach jest w przedziale 650-750mm. Jak jest więc w rzeczywistości , gdy jedzie się w dwie osoby , a sam motocykl waży aż 350kg.
-
- Posty: 27
- Rejestracja: pn kwie 09, 2012
- Miejscowość: Chrzanów
- Motocykl: Suzuki GSX650FA
- VROC: 0
Nigdy o tym nie myślałeś? Może dlatego , że nie jeździłeś na motocyklach z wyżej uniesionym siedzeniem. Na takich sprzętach zaczyna się robić niebezpiecznie podczas zatrzymywania.Trufel pisze:normalnie jedziesz , hamujesz , stajesz , ruszasz , nigdy o ty nie myślałem jak i co robię , nie ważne czym jedziesz , po prostu to robisz . Tak samo jest z nawracaniem , cofaniem i innym pierdołami
Chodzi o równowagę w trakcie zatrzymania się , a nie w czasie jazdy gdzie równowagę jest łatwo utrzymać nawet na motocyklach terenowych z wysoko uniesionym siedzeniem.
-
- Posty: 83
- Rejestracja: śr sty 04, 2012
- Miejscowość: Mikołów
- Motocykl: VN 900 Custom 2010,
- VROC: 0
V2 ma swoje zalety, moment obrotowy rekompensuje mniejsza ilosc koni, dla mnie fajnie sie jezdzi kiedy silnik ma moc bez potrzeby wkrec ania na wysokie obroty.Adamspa pisze:Szkoda tylko, że silniki w choperach nie są trzy albo lepiej cztero cylindrowe.Viking pisze:Dla mnie wniosek jest oczywisty , trza sprzedać wynalazka i kupić Vulkana. Co tu więcej kąbinować.
Natomiast jesli musisz miec cos z niskim srodkiem ciezkosci i wygodnego ale z wiekszaq iloscia garow to poszukaj jakiegos Friumpha rocketIII, masz nisko, wygodnie, 3 gary i mocy od cholery
Honda Magna ma silnik V4, mocny silnik i nisko siedzenia.
Np. : http://otomoto.pl/honda-vf-750-magna-id ... 28545.html
Np. : http://otomoto.pl/honda-vf-750-magna-id ... 28545.html
Kod: Zaznacz cały
Nigdy o tym nie myślałeś? Może dlatego , że nie jeździłeś na motocyklach z wyżej uniesionym siedzeniem. Na takich sprzętach zaczyna się robić niebezpiecznie podczas zatrzymywania.
Chodzi o równowagę w trakcie zatrzymania się , a nie w czasie jazdy gdzie równowagę jest łatwo utrzymać nawet na motocyklach terenowych z wysoko uniesionym siedzeniem.
jeździłem na nie jednym wysokim zapierdalaczu i to we dwoje , miałem dłuższy czas cbr1000f bo aż 3 lata i wiem coś na ten temat
- Mayones
- Posty: 5682
- Rejestracja: czw kwie 26, 2012
- Miejscowość: B-B
- Motocykl: VN800->K1200RS->R1200GS
- VROC: 0
tudzież trajkaRobson pisze:zawsze pozostaje wózek boczny...



-
- Posty: 287
- Rejestracja: pt wrz 28, 2012
- Miejscowość: STARGARD
- Motocykl: HD V-ROD MUSCLE
- VROC: 0
ja jezdze bardzo duzo z zona z tyłu, nauczyła sie juz odpowiedniego zachowania i wyczuwa doskonale moje intencje, wie co bedzie za chwile, w zakretach odpowiednio sie przechyla, byl tylko taki moment jak zalozylem oparcie to sie wtedy przesunela do tylu zeby sie opierac i kilka dni zajelo zanim sie zgralismy znowu, ale teraz nie ma najmniejszego problemu, i nawet lubie jezdzic we dwoje
- Robson
- Posty: 4179
- Rejestracja: ndz lip 17, 2011
- Miejscowość: Tychy
- Motocykl: VN 1600 Nomad "Phantom"
- VROC: 34475
Ta po lewej do AdelkaMayones pisze:ja też lubię jeździć we dwoje
niektórzy chyba nawet wożą po dwa plecaczki, jak braknie paliwa to jak znalazł![]()
Obrazek

Jestem tu, bo wierzę, że emocje są siłą życia...
Nie jestem odpowiedzialny za emocje odbiorcy... To jego sprawa.
Nie jestem odpowiedzialny za emocje odbiorcy... To jego sprawa.
- Robson
- Posty: 4179
- Rejestracja: ndz lip 17, 2011
- Miejscowość: Tychy
- Motocykl: VN 1600 Nomad "Phantom"
- VROC: 34475
Ta po lewej do AdelkaMayones pisze:ja też lubię jeździć we dwoje
niektórzy chyba nawet wożą po dwa plecaczki, jak braknie paliwa to jak znalazł![]()
Obrazek

Jestem tu, bo wierzę, że emocje są siłą życia...
Nie jestem odpowiedzialny za emocje odbiorcy... To jego sprawa.
Nie jestem odpowiedzialny za emocje odbiorcy... To jego sprawa.