Stukanie metaliczne dość głośne

Gabriel
Posty: 150
Rejestracja: wt cze 28, 2011
Miejscowość: PL
Motocykl: Vulcan
VROC: 0

Post autor: Gabriel » śr kwie 24, 2013

Zdjęte cylindry, tłoki nie mają wyczuwalnego luzu. Teraz zostało tylko rozpołowienie.
Motorek jaki mam VN-15SE

Awatar użytkownika
Basin Raider
Posty: 149
Rejestracja: ndz gru 04, 2011
Miejscowość: Będzin
Motocykl: Aprilia ETV 1000 Caponord
VROC: 0

Post autor: Basin Raider » śr kwie 24, 2013

czyli jednak robisz?
"Better keep your eyes on the road ahead"
Suzuki LS 650 Savage->Honda GL 1500 Goldwing->Yamaha XV 1600 Wild Star-> Yamaha Bt 1100 Bulldog-> Aprilia ETV 1000 Caponord

=== Warsztat Motocyklowy Moto B Wojkowice ul. Skłodowskiej 6 tel. 507 605 581 ===

Gabriel
Posty: 150
Rejestracja: wt cze 28, 2011
Miejscowość: PL
Motocykl: Vulcan
VROC: 0

Post autor: Gabriel » czw kwie 25, 2013

Po malutku,bije sie z myslami, Może warto zaryzykować, może będzie tanio. Zastanawiam się czy brnąć w to dalej. Niestety wał czy silnik to ta sama cena około 45000zł w góre. Czy jest możliwość, że to jednak panewka mimo braku wyczuwalnego luzu? Czy jeżeli zużycie jest minimale można wymienić tylko panewkę bez szlifu wału?
Motorek jaki mam VN-15SE

Awatar użytkownika
Radio
Posty: 758
Rejestracja: śr kwie 25, 2012
Miejscowość: Połczyńskie Zdroje
Motocykl: VN 900 Classic LT
VROC: 35570

Post autor: Radio » czw kwie 25, 2013

Jeżeli z jakiegoś powodu wymieniamy panewkę to szlif wału jest obowiązkowy, półśrodki o których piszesz stosują handlarze, a tam wiadomo co liczy się najbardziej, kasa, kasa i jeszcze raz zarobek na maxa.
Dodam że silnik po takiej wymianie może zrobić i 5 tys km ale może paść po 10 kilometrach.
Pozdrawiam
Mariusz
VROC#35570
Gdzie słyszysz śpiew tam idź,
tam dobre serca mają
źli ludzie wierzaj mi,
Ci nigdy nie śpiewają.

Awatar użytkownika
Daromax
Posty: 1455
Rejestracja: pt kwie 22, 2011
Miejscowość: Zabrze
Motocykl: VN 2000 Classic LT
VROC: 33649

Post autor: Daromax » śr maja 01, 2013

Radio pisze:Jeżeli z jakiegoś powodu wymieniamy panewkę to szlif wału jest obowiązkowy, półśrodki o których piszesz stosują handlarze, a tam wiadomo co liczy się najbardziej, kasa, kasa i jeszcze raz zarobek na maxa.
Dodam że silnik po takiej wymianie może zrobić i 5 tys km ale może paść po 10 kilometrach.
:) Dokładnie , jak już robić to dobrze koszt może pare setek więcej ale masz większą gwarancje :ok:

Gabriel
Posty: 150
Rejestracja: wt cze 28, 2011
Miejscowość: PL
Motocykl: Vulcan
VROC: 0

Post autor: Gabriel » śr maja 01, 2013

Martwią mnie komentarze, że po szlifie może zrobić 100km, a może i 20 000km, co z gwarancji jak nikt mi nie zwróci za wyjęcie/włożenie silnika i rozłożenie. Choć znajomy ostatnio przed sądem wygrał podobną sprawę tylko z samochodem.
Basin Raider znasz warsztat czy oni mi zagwarantuję, że potem motocykl będzie śmigał następne 40 000km? Podeślij mi na priv numer telefonu do tego warsztatu, jak po szlifie będzie coś nie tak to odstawię całe mote nich naprawiają lub kasę zwracają, jak ktoś się podejmuje to świadom jest swojej wiedzy i umiejętności.
Motorek jaki mam VN-15SE

Żabol
Posty: 390
Rejestracja: ndz paź 28, 2012
Miejscowość: zabrze
Motocykl: vulcan 750,roadstar silverado 1600
VROC: 0

Post autor: Żabol » czw maja 02, 2013

witaj :ok: niedawno przechodziłem przez to samo,moja rada jest taka rozbierz ,rozpołów kartery,wszystko umyj i zawież do szlifierza ,jak pomierzy będziesz wiedział co i jak .tylko spokój cię uratuje :pije:

Gabriel
Posty: 150
Rejestracja: wt cze 28, 2011
Miejscowość: PL
Motocykl: Vulcan
VROC: 0

Post autor: Gabriel » czw maja 02, 2013

Od tego uspokajania siebie wątroba długo nie wytrzyma :pije: , jeżeli ktoś zna dobrą firmę proszę o namiary mam nadzieję, że się nie przyda, ale lepiej już coś namierzyć. Jak po szlifie się motocykl spisuje? czy będzie to jeździło? kolejne 24lata :)
Motorek jaki mam VN-15SE

Awatar użytkownika
Daromax
Posty: 1455
Rejestracja: pt kwie 22, 2011
Miejscowość: Zabrze
Motocykl: VN 2000 Classic LT
VROC: 33649

Post autor: Daromax » pt maja 03, 2013

Gabriel pisze:Od tego uspokajania siebie wątroba długo nie wytrzyma :pije: , jeżeli ktoś zna dobrą firmę proszę o namiary mam nadzieję, że się nie przyda, ale lepiej już coś namierzyć. Jak po szlifie się motocykl spisuje? czy będzie to jeździło? kolejne 24lata :)
:) Jak będzie stał w garażu to tak , ale jak będzie śmigał to 100.000 nie zrobisz :(

Gabriel
Posty: 150
Rejestracja: wt cze 28, 2011
Miejscowość: PL
Motocykl: Vulcan
VROC: 0

Post autor: Gabriel » pt maja 03, 2013

Pompa wody być może? Co tam może chaczyć? Na zwrócić szczególną uwagę rozbierając silnik? Gdzie szukać przyczyny usterki zanim rozpołowię wszystko. Lepiej by było wcześniej znaleźć usterkę o ile taka występuje na górze silnika. Proszę o w skazówki na co zwrócić uwagę.

Piszcie co komu przychodzi do głowy, gorzej jak serce się rozłoży i nic nie znajdzie :)
Motorek jaki mam VN-15SE

Awatar użytkownika
Daromax
Posty: 1455
Rejestracja: pt kwie 22, 2011
Miejscowość: Zabrze
Motocykl: VN 2000 Classic LT
VROC: 33649

Post autor: Daromax » sob maja 04, 2013

:) Nie rozwalaj od razu całego silnika tylko stopniowo od najprostrzych elementów , weż sobie serwisówke albo katalog z częściami gdzie widać jak jest zbudowany silnik i po mału sobie rozbieraj. Pompa wody jest napędzana przez łańcuszek , nie wiem jak u ciebie ale 1500 miały zębatke plastikową na pompie i możliwe że się wyrobiła i łańcuch lata ?? sprawdz też pompe olejową , kosz sprzęgłowy , zawory w głowicy czy ładnie chodzą może sprężyna zaworowa pękła ??

Awatar użytkownika
Kristofer
Posty: 374
Rejestracja: sob lut 25, 2012
Miejscowość: Myszków
Motocykl: Honda Goldwing
VROC: 0

Post autor: Kristofer » sob maja 04, 2013

a łyżwy w jakim stanie ??? zanim zdiołeś kominy sprawdzałeś czy napinacze łańcuchów nie wysuneły się do końca ?? pewnie na żywo ten dźwięk trochę inaczej słychać ale na panewke to na pewno nie wygląda tak słychać jak by łańcuch tar o karter

Gabriel
Posty: 150
Rejestracja: wt cze 28, 2011
Miejscowość: PL
Motocykl: Vulcan
VROC: 0

Post autor: Gabriel » sob maja 04, 2013

We wtorek będziemy rozbierać silnik i ze znajomym mechanikiem. Zdecydowałem się na naprawę, dam znać co i jak.
Motorek jaki mam VN-15SE

pisior
Posty: 9
Rejestracja: pt kwie 05, 2013
Miejscowość: lubuskie kostrzyn :)
Motocykl: xv 1100 i mean streak 1500
VROC: 0

Post autor: pisior » ndz maja 05, 2013

no i ja sie nacieszyłem swoim mean streakiem ,kupiłem go tydzień temu i majowka dluga postanowilem pojechać do Slawy , wszystko było piknie ,ale nadszedł czas powrotu ,no i jechałem z predkością ok140-150 km/h ,nagle moto zhamowalo i zgasło , pomyślałem,że oktany sie skończyly ,bo rezerwa sie palila ,ale nie podeszlem jakieś 300m do cpn i zalalem , krecilem rozrusznikiem ,ale cieżko mu bylo ,wzielem na pycha ,odpalił ale dzwiek z silnika dobywal sie podobny jak z filmiku z tego tematu , nie ryzykująć ,zadzwonilem po busa ,dziś rozkrecilem kapy , w altku wszystko ok , z drugiej mańki też ok ,ale zdjelem kosz sprzeglowy i pokazalo sie cos zmielonego , no i wzielem kawalek magnesu na trytke i wsadzilem do skrzyni ,przez otwory za koszem ,i wydostalem ze środka coś takiego https://picasaweb.google.com/lh/photo/1 ... directlink
https://picasaweb.google.com/lh/photo/o ... directlink
naladowalem akumulator i zakrecilem ,lipa kreci jak by sil mu brakowalo , wykrecilem świece i zakrecilem ,też mu ciezko bylo , co to może być panowie , i jak ma sie sprawa sprzedającego ,mógl tą wade zakamuflować , zropbiłem 800km i moto padło , prosze o pomoc ,a jeszcze biegi nie chcą wchodzic ,jeszce tylko jedynke można wbic ,o reszczie zapomnij :(

Gabriel
Posty: 150
Rejestracja: wt cze 28, 2011
Miejscowość: PL
Motocykl: Vulcan
VROC: 0

Post autor: Gabriel » ndz maja 05, 2013

Proponuje zalozyc nowy temat aby się nie mieszały wątki oraz odpowiedzi.
Motorek jaki mam VN-15SE

pisior
Posty: 9
Rejestracja: pt kwie 05, 2013
Miejscowość: lubuskie kostrzyn :)
Motocykl: xv 1100 i mean streak 1500
VROC: 0

Post autor: pisior » ndz maja 05, 2013

dzieki Gabriel , pozyczyłem filmik , bo moj bardzo podobnie chodzil przed zgonem

Gabriel
Posty: 150
Rejestracja: wt cze 28, 2011
Miejscowość: PL
Motocykl: Vulcan
VROC: 0

Post autor: Gabriel » wt maja 07, 2013

Witam, no i niestety panewka, na 100%. Wcześniej się pomyliłem pisząc zdjęty cylinder, chodziło mi o głowicę :) cylinder dziś ściągnęliśmy i jest luz. Niestety za dużo wyszła by mnie naprawa nie tyle części co robocizna. Motocykl na sprzedaż w całości.
Motorek jaki mam VN-15SE

Awatar użytkownika
Daromax
Posty: 1455
Rejestracja: pt kwie 22, 2011
Miejscowość: Zabrze
Motocykl: VN 2000 Classic LT
VROC: 33649

Post autor: Daromax » wt maja 07, 2013

:( No to przykra sprawa :(

Awatar użytkownika
Shepherd
Posty: 1886
Rejestracja: czw mar 31, 2011
Miejscowość: LOP
Motocykl: VN2000 "syn"
VROC: 0

Post autor: Shepherd » wt maja 07, 2013

Zawsze jak motocykl umiera, to właścicielowi serce pęka, szczerze współczuje, zarówno strat finansowych jak i moralnych.
BRATERSTWO, HONOR, SOLIDARNOŚĆ WEWNĄTRZKLUBOWA I SZACUNEK DLA BARW

Gabriel
Posty: 150
Rejestracja: wt cze 28, 2011
Miejscowość: PL
Motocykl: Vulcan
VROC: 0

Post autor: Gabriel » śr maja 08, 2013

Szkoda niestety. Brak funduszy na naprawę czy kolejne moto :( Może uda się sprzedać i kupić coś mniejszego, i dalej pomykać :pedzi: na ebayu wał kompletny można kupić za 1200zł z wysyłką, ale niestety koszty wymiany mnie przerastają. Szkoda, że sam nie potrafię tego zrobić :(
Motorek jaki mam VN-15SE

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Jest 1 użytkownik online :: 0 zarejestrowanych, 0 ukrytych i 1 gość

Najwięcej użytkowników (176) było online śr wrz 15, 2021

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość

Dzisiaj urodziny obchodzą