Rozrusznik stoi jak wryty.

[Gan Dalf 66]

Stanął mi w czasie jazdy. W zaden sposób nie chciał odpalić. Musiałem zwieźdź go samochodem. Na miejscu odpalił na chwilę po czym go zgasiłem. Zobaczyłem w okienku oleju że jest full. Spuściem olej w ktorym bylo pelno benzyny, w sumie z olejem prawie 5 litrów. Wlałem nowy olej, wymieniłem filer, chce odpalic, a tu dupa. Klika przekaźnik, coś tam stuka w rozruszniku, ale nawet trochę nie zakręci. W sumie nie był odpalany na tej mieszance olejowo benzynowej, oprucztych paru sekund. Był krecony bez świec żeby przedmuchac cylindry z benzyny. Rozrusznik ma opór troche ponad 2k ohmy. Czego tu sie spodziewać?

[Tex66]

- Rezystancja rozrusznika 2kΩ (2000Ω) i pytasz …………….. „Czego tu się spodziewać?”;
- A tego, ……….. że rozrusznik stoi i stał będzie „jak wryty” i „nawet trochę nie zakręci”.
- Policz (Prawo Ohma), tak sam dla siebie o ile będzie Ci się chciało, jakie będzie natężenie prądu (prąd zimnego rozruchu) na rozruszniku przy jego rezystancji 2kΩ i jak się to będzie miało do zalecanego przez producenta, akumulatora z jego własnym prądem zimnego rozruchu.
Powodzenia