Strona 1 z 1
Opony
: pt cze 27, 2025
autor: wies??awzagata
Cześć. Jakiej firmy opony przód i tył do VN2000
Re: Opony
: pn cze 30, 2025
autor: Wydminianin
Według instrukcji użytkowania przód 150/80 R16 M/C 71V, tył 200/60 R16 M/C 79V. Moim zdaniem producent mniej ważny, istotne są indeksy prędkości i nośności. To od Ciebie zależy, czy będziesz jeździł na oponach premium czy taniej chińszczyźnie. Ja mam założone Metzelery na obu moich moto i jestem zadowolony.
Re: Opony
: wt lip 01, 2025
autor: Iron75
viewtopic.php?f=54&t=8380&start=20
tu masz trochę opinii o różnych firmach, a na pierwszej stronie również o rozmiarach
Re: Opony
: czw lip 10, 2025
autor: robkas
Do tego ciężkiego motocykla najlepiej pasuje i się sprawdza w użytkowaniu wielosezonowa opona samochodowa Michelin Crosclimate 2, w rozmiarze 205/60R16 XL z indeksem 96 V
Wiem że wywołam burzę, ale sam jeżdżę na takiej od kilku tysięcy kilometrów (zużycia prawie nie widać) i jestem przeszczęśliwy.
W zakrętach czuję się znacznie pewniej niż na oponie motocyklowej. Mogę składać się do podestów. Kluczem jest odpowiednie ciśnienie, niższe około pół atmosfery niż w oponie motocyklowej, bo w przypadku opony samochodowej na łukach pracuje też bok opony, który musi się lekko uginać. Przyczepność jest dużo lepsza, bo zawsze przynajmniej połowa bieżnika czyli ok 10 cm styka się z asfaltem. Droga hamowania też jest znacznie krótsza. Poza tym nie czuć malowanych pasów, drobnych nierówności, wzdłużnych rowków w asfalcie i smołowych węży. Opona jest wyważana dynamicznie podczas jazdy. Wewnątrz wsypane są trzy uncje szklanych koralików do wyważania siłą odśrodkową. Do 180 km/h, nie ma żadnych drań czy wibracji. Szybciej nie jechałem, ale myślę że też było by ok. Myślę że ta opona wytrzyma co najmniej trzy razy taki przebieg niż motocyklowa, którą wymieniałem co sezon.
Jedynie w koleinach jeździ się nieco gorzej niż na oponie motocyklowej.
Oczywiście nikogo nie namawiam, a piszę jedynie o swoich subiektywnych odczuciach po przejściu na Dark Side. Nim się ostatecznie zdecydowałem na przejście na ciemna stronę przez rok czytałem o tym na amerykańskich forach i oglądałem masę filmików jak zachowuje się motocykl na zakrętach, w deszczu czy przy awaryjnym hamowaniu. Decyzja padła po powrocie z Rumunii w ubiegłym sezonie, bo tam przy jeździe w dwie osoby plus bagaże i temperatura 38 stopni, napędowa opona motocyklowa znikała w oczach w ciągu kilku tysięcy km.