Poszukiwana lampa lokomotywa pilnie vn2000

[typhoon]

'zmierzyłem napięcie' mam na myśli na tym przekaźniku na zdjęciu

[typhoon]

Ok, odrobinę zmaltretowałem przekaźnik ale ten okazał się być dobry. Pisząc, że napięcie spada do zera nie wiedziałem o tym że na przekaźniku te dwie małe ‚klemy’ to 12V. Problem leżał dalej więc za przekaźnikiem, który na dwóch akumulatorach starał się jak mógł. Kolejny w kręgu głównych podejrzanych pojawił się a jakże: rozrusznik. A jako że ‚bez młota nie robota’ to pewnie się domyślacie jak historia się zakończyła
Klockiem drewnianym obstukałem tu i ówdzie po obudowie rozrusznika. Start od strzała.
—
Jak pamięcią sięgam to chyba typowy problem ogólny rozruszników, ba nawet nie problem - taka ich natura. A jaki i problem, rozwiązanie równie sztampowe…
Ale jak pisałem, nie uruchamiałem ponad 4, 5 m-cy więc - zapewne szczotki - miały prawo się przyblokować.

[typhoon]

Co do lampy Tex66, to jak pisałeś - modyfikacja jakieś zwarcie robiła. Usunąłem ją i teraz lampa świeci, bezpiecznika nie pali.Nie ma jeszcze postojowki (nie wiem dlaczego) ale w zimie poszukam. Dzięki za analizę

[Tex66]

Już wiesz czym jest Facebook VN 2000, warto było szukać tam pomocy?
Ponad 800 członków tego „klubu”, i co, „wyjechali na majówkę wszyscy nasi podopieczni”?
Widzisz jak obaj komentujący na „grupce” szybko wycofali się z dalszego komentowania gdy zacząłeś dopytywać o szczegóły?
Myślisz że nie czytali ostatnich pytań?
Dalej uważasz, że na całej tej „grupce” warto szukać pomocy?
Chyba zauważyłeś, że Twój post szybko stał się historią na Facebook-u VN 2000, całej tej „grupie lansu” bo odpowiedź na Twój problem nawet nie wymagała wiedzy, a jedynie spojrzenia na schemat układu elektrycznego rozrusznika i chęci pomocy do końca. A tam trudniejsze kwestie techniczne zostają natychmiast pomijane w komentarzach, jakby były niewidoczne.
Skoro na Przekaźniku Rozrusznika napięcie 12 V spadało do 0 V w momencie naciśnięcia przycisku rozrusznika były dwie możliwości, gdzieś była tak duża rezystancja (oporność) w obwodzie elektrycznym rozrusznika która powodowała, że przyłożone napięcie 12 V na wejściu spada do 0 V na wyjściu [prawo Ohma, U=RxI. Wartość spadku napięcia (U) na rezystancji o wartości (R) jest równa iloczynowi wartości rezystancji rezystora i przepływającego przez nią prądu (I)] lub gdzieś była przerwa w obwodzie.
U Ciebie przerwy nie było bo przekaźnik rozrusznika klikał. Zawieszenie się rozrusznika (szczotek) jedynie mogło skutkować tak dużą opornością, że napięcie spadało do 0 V nawet podłączając akumulator od pracującego silnika samochodowego (nie powinno się tego robić gdy silnik samochodu jest uruchomiony). To co poniżej, mogłem załączyć wcześniej ale celowo chciałem, żebyś sam czegoś się nauczył, na co możesz liczyć na „grupce” VN 2000.
Przeczytaj to co jest w ramkach, pasuje idealnie do Twojego przypadku.



P.S.
Których świateł postojowych nie masz, tych które są razem z kierunkowskazami?
- Z tak prostym tematem chcesz czekać do zimy?
Potrzebujesz schematu elektrycznego świateł VN2000 (dla ułatwienia w kolorze), to napisz i dostaniesz.

[typhoon]

Masz rację, temat na FB dosyć szybko wygasł a i nauczyć czegoś się dało
(Tutaj jak dotąd stosunek pytań do uzyskanej pomocy wynosi 100% zatem zgodzę się, że widać różnicę)
--
Z kierunkowskazami mam lightbar'y które świecą w trybie 'mijania'. Chodzi mi o światło postojowe z przodu.
Nie wiem w sumie gdzie w lampie soczewkowej jest 'postojowe' - górna część lampy czyli 3 soczewki to światło 'mijania', dolna część to 'drogowe'. Moje niedopatrzenie przed montażem bo nie sprawdziłem dokładnie.
Zakładam (zgaduję) zatem, że dolna żarówka halogenowa ma dwa żarniki: 'drogowe' i 'postojowe' (choć nie jestem pewien bo przeważnie dodatkowy żarnik miały żarówki do 'mijania'). Tutaj natomiast występowała modyfikacja, która robiła zwarcie stąd założenie że mogła to być modyfikacja pod 'postojówki'... Ciężko jest mi odgadnąć intencje autora tych zmian, zwłaszcza że już usunąłem dodatkowe kable.

[Tex66]

Były dwa modele lampy soczewkowej (jedynie słusznej dla VN2k), dla wersji na rynek USA i Kanady (taką masz), oraz drugi model lampy dla wersji na rynek europejski.
Lampa USA i Kanada miały dwie żarówki, żarówka świateł mijania (dla trzech soczewek) to H7 – jednożarnikowa oraz żarówka świateł drogowych – H9, również jednożarnikowa.
W momencie przekręcenia kluczyka w pozycję ON/ZAPŁON ale jeszcze przed uruchomieniem silnika zaświecały się:
- włókno żarówki dwużarnikowej w kierunkowskazach - światło pozycyjne (drugie włókna w tych żarówkach to kierunkowskazy) ;
- włókno żarówki dwużarnikowej w tylnej lampie - światło pozycyjne (drugie włókno tej żarówki to światło hamowania;
- żarówka oświetlająca tablicę rejestracyjną.

Lampa europejska miała trzy żarówki, H7 i H9 identycznie jak w modelach na rynek USA oraz dochodziła 3 żarówka - 12V 5W jako światło postojowe.
Tu po przekręceniu kluczyka w ON/ZAPŁON ale jeszcze przed uruchomieniem silnika zaświecały się:
- żarówka 12V 5W jako światło postojowe będąca w lampie, właśnie jako ta trzecia;
- włókno żarówki dwużarnikowej w tylnej lampie - światło pozycyjne;
- żarówka oświetlająca tablicę rejestracyjną.
Zresztą wszystko widać na załączonym zdjęciu:


Niestety, są osoby które chętnie załączają moją grafikę jako swoją na Facebook-ach VN-ów, całych tych „grupkach lansu”, wcześniej usuwając mój podpis. Teraz będzie im zdecydowanie trudniej ale niech próbują.

Masz światła przerobione w następujący sposób, po przekręceniu kluczyka w pozycję ON/ZAPŁON zapalają Ci się:
- lightbarʹy – jako światło pozycyjne i świecą zarówno ze światłem mijania i światłem drogowym.
Plus (+) i masa (-) dla lightbarʹów „wyciągnięte” są z wiązki dla światła pozycyjnego z kierunkowskazów gdzie była żarówka dwużarnikowa a teraz jest najprawdopodobniej jednożarnikowa, tylko dla kierunkowskazów.
- włókno żarówki dwużarnikowej w tylnej lampie - światło pozycyjne;
- żarówka oświetlająca tablicę rejestracyjną.
Po uruchomieniu silnika zapala Ci się żarówka świateł mijania (H7 dla trzech soczewek) o ile przełącznik świateł nie był przełączony na światła drogowe.
Jeżeli w momencie uruchamiania silnika był od razu przestawiony na światło drogowe, zapala się żarówka H7 (dla soczewek) i żarówka H9 dla światła drogowego, tylne pozycyjne i żarówka oświetlająca tablice rejestracyjną bez zmian.
Czy jest potrzeba cały czas jeździć z lightbarʹami to kwestia gustu. Można to łatwo zrobić żeby zapalały się jedynie ze światłem drogowym (długie) lub ze światłem mijania (krótkie) i też włączane w dowolnym momencie wg upodobań.

Nie myśl, że tylko na „grupce” VN 2000 taka wiedza i merytoryczna pomoc.
Tu dla przykładu temat jeszcze prostszy niż Twój z „grupki” VN 1500 / VN 1600 / VN 1700 Nomad, po jednym dniu stał się już historią.

Ktoś stracił światła w lampie przedniej VN 1500 Nomad z 1999 roku (model G1/G2 na gaźniku) i szuka pomocy, rzecz normalna i może się zdarzyć.


Jak zaznaczył Autor postu, żarówka sprawna i bezpiecznik też.
- To od czego teraz zacząć?
- Od schematu obwodu elektrycznego VN 1500 Nomad/Classic Tourer z rozczników 1999-2001, obwód lampy przedniej jest wyjątkowo bardzo prosty w tym modelu i na pewno cały „schemat elektryki Vulcana” jest niepotrzebny.
Jeżeli nie ma świateł w lampie przedniej, przerwa jest gdzieś w obwodzie ale najczęściej w takim przypadku może być w dwóch miejscach. Oczywiście, że może być też uszkodzony przekaźnik reflektorów ale jest to mało prawdopodobne. Winny może też być alternator ale tu trzeba wiedzieć którą, jedną z sześciu faz sprawdzić i który regulator napięcia.


- Czy dowie się na „grupce” gdzie i co szukać albo jak sprawdza się przekaźnik reflektorów z podłączonym akumulatorem (napięciowo) i bez podłączonego akumulatora (rezystancja przekaźnika)?
W Instrukcji Serwisowej VN 1500 Nomad z 1999 nie ma nic na ten temat, trzeba jedynie wiedzieć w którym modelu VN 1500 ale na wtrysku jest identyczny przekaźnik, a tam jest już opisana procedura jego sprawdzenia.


- Dowie się tam tego wszystkiego, a może ktoś załączy Autorowi schemat obwodu elektrycznego reflektora i schemat skrzynki przyłączeniowej z procedurą sprawdzania przekaźnika reflektora?
- No tak, „nie wrócili z majóweczki wszyscy nasi podopieczni”, ale że tak zaraz wszyscy jeszcze nie wrócili, 1600 członków.
Jest jeden co na „majówkę” nie wyjechał a lubi załączać czyjeś załączniki graficzne z Forum Vulcaneria na „grupkach” jako swoje, usuwając podpis wykonawcy, niech teraz śmiało kopiuje i powiela jako swoje.

P.S.
Schemat obwodu elektrycznego reflektora VN 1500 z 1999 roku (w kolorze) i procedura sprawdzania przekaźnika reflektora, tu pomniejszone celowo 35 krotnie dla lubiącego przywłaszczać sobie czyjąś grafikę i powielać ją jako swoją.

I do poczytania dla innych też w końcu coś będzie, bo i w Powitalni „posucha” straszna bo ile w końcu można.

[typhoon]

Ah, no tak przecież to 'Amerykaniec' a tam kierunki świecą.
Muszę sprawdzić w takim razie co siedzi w lightbar'ach i tam pokombinuję z żarówką dwużarnikową może.
A co do samych lightbar'ów to masz rację - jak, kiedy i jakie światło mają dawać to kwestia gustu więc tamat jak najbardziej do przemyślenia.
Ja chyba włożę tam po prostu 5W (będą dawały światło już po przekręceniu kluczyka) i tak zostawię.
Będę 'powiedzmy bardziej widoczny' przez lightbar'y (nawet gdy będzie tam tylko 5W) ale myślę, że lampa soczewkowa na tyle dobrze świeci, że nie ma potrzeby dodawania czegokolwiek więcej.
(Od jednego kolegi słyszałem, że jak dotąd nie widział w motocyklach lampy, która świeciła by lepiej niż ta od Lokomotywy).
Tex66 dzięki za materiały, które podesłałeś tutaj.

[typhoon]

Od majówki nie jeździłem bo pogoda taka sobie a i czasu nie było.
Dziś wyjechałem rozgrzać olej do wymiany ale wrócił problem z rozrusznikiem.
Teraz wiedziałem już jak go rozwiązać więc stuknąłem 2 razy w rozrusznik i odpalił.
Po przejechaniu 3km zgasiłem i po załatwieniu sprawy w 5 min próba odpalenia ale też 'tykał' więc też go lekko 'trącnąłem' i dalej bez problemu.
Pewnie teraz jak pogoda dopisze to będę częściej jeździł więc może problem zniknie ale:
- zastanawiam się czy czyszczenie rozrusznika ma sens? (może jakiś syf się zebrał ale nie widziałem jeszcze jak to w środku wygląda i średnio mi się chce to rozbierać)
- czy być może szczotki kończą powoli już swój żywot i trzeba je wymienić

[Tex66]

Powodzenia