Silnik długa praca na ssaniu

Awatar użytkownika
Tex66
Posty: 1089
Rejestracja: pt paź 07, 2016
Miejscowość: Mazowsze
Motocykl: Kawasaki VN 2000 Lokomotywa
VROC: 0

Re: Silnik długa praca na ssaniu

Post autor: Tex66 » sob paź 23, 2021

Czasami jakiś problem na Forum jest dla mnie takim impulsem żeby jeszcze się czegoś dowiedzieć, samemu nauczyć, żeby bardziej zgłębić temat.
Tak było w Twoim przypadku z PC V i AutoTune. Przeleciałem fora angielskojęzyczne, pozadawałem kilka pytań i ruszyłem swoja bazę danych na komputerze (10GB w Accessie), niektóre czytałem pierwszy raz.
Taki posty jak sprawdzenie bezpiecznika, zlutowanie kabelków czy wymiana żaróweczki nie są motywacją, więc je pomijam.

Wracając to tych nieszczęsnych kolorów diody, zauważ co jeszcze raz powtórzę z wcześniejszego komentarza, dokładnie na punk 1.:
1. Kontrolka dioda LED AutoTune zaświeci się tylko wtedy, gdy wszystkie parametry działania w oprogramowaniu funkcji AutoTune są poprawne.

U Ciebie dioda świeciła na czerwono światłem czerwonym ciągłym mimo że:
- funkcja AutuTune nie była aktywna – brak zgodności z punktem 1.
Nie ma tu mowy o jakimś zasilaniu a o poprawnym działaniu, mało tego miałeś uszkodzoną wtyczkę.

Z tego co napisałeś rozumiem, że obroty biegu jałowego masz około +/- 750 rpm?
To zdecydowanie za mało, możesz spróbować podnieść je sam jak napisałeś ale może się to kłócić z mapą którą masz wgraną. Ja bym nie eksperymentował w tym przypadku.

Te niskie obroty powinny być zauważone w zakładzie gdzie byłeś, przecież odpalali silnik i to na pewno nie jeden raz.
Tex66

Krakus 1972
Posty: 47
Rejestracja: pn wrz 27, 2021
Motocykl: Kawasaki VN2000

Re: Silnik długa praca na ssaniu

Post autor: Krakus 1972 » ndz paź 24, 2021

Witam . Dziś odpaliłem rano vulkana i silnik na zimnym normalnie wchodzi na obroty ,gwałtownie zejdzie z obrotów na dosłownie kilka sekund i ponownie wchodzi na obroty i ponownie schodzi z obrotów ale już płynnie stopniowo i silnik już tylko cyka . Czyli to się nic nie zmieniło . Silnik pali na dotyk czy ciepły czy zimny . jazda super ,przyspieszenie Super . Zero ..czkawki Tak jak Mówiłes Tex66 możliwe że trzeba wgrać odpowiednią mapę albo jakaś tak ja myślę usterka przy przepustnicy .. .. pewnie przyjdzie poczekać do wiosny ewentualnie jeden dzień dobrej pogody i jazda na sprawdzenie )

Awatar użytkownika
Tex66
Posty: 1089
Rejestracja: pt paź 07, 2016
Miejscowość: Mazowsze
Motocykl: Kawasaki VN 2000 Lokomotywa
VROC: 0

Re: Silnik długa praca na ssaniu

Post autor: Tex66 » ndz paź 24, 2021

Czyli możesz mieć tak jak pisał Iron75, możliwe, że Twój VN2k dwa razy wchodzi na wyższe obroty (dwa razy jest na ssaniu).
Odpuść sobie dalszą zabawę, chowaj już VN2k pod pierzynkę na sen zimowy, chociaż domyślam się, że teraz dopiero po aktywacji AT, kupnie przewodu łączącego i wykasowaniu błędów jazda VN2k stała się super przyjemniejsza i nie chce się kończyć sezonu.
A z nastaniem sezonu 2022 do dobrego i sprawdzonego serwisu i koniecznie z hamownią.
Sprawdzą jaką masz mapę, czy jest pod filtr i wydechy i przy okazji czy nie ma problemu z TPS przepustnicy. I może do końca wytłumaczą jak jest z kolorem diody na AT.
Tex66

Krakus 1972
Posty: 47
Rejestracja: pn wrz 27, 2021
Motocykl: Kawasaki VN2000

Re: Silnik długa praca na ssaniu

Post autor: Krakus 1972 » pn paź 25, 2021

Dziś przynajmniej dowiedziałem się jakie mam tłumiki HARD KROME 3INCH BIG STRAIGHTS . Pamiętam że jak bym na konfiguracje PCV i AT to tam było do zaznaczenia pole jaki rodzaj czy nazwa tłumika i tu był problem. Na wiosnę pojedzie się i sprawdzi jeszcze raz Możliwe że mój motor załapał się do tych co dwa razy ma ..ssanie ))Tak jak pisał Iron75. Motocykl już wyczyszczony i szkoda że już skończył się sezon (. Jeszcze tylko jedno popwem że dziś dzwonilem do jeszcze jednej domu co ustawia PC V i ma hamownie i oni mi powiedzieli że trzeba prawdopodobnie zaslepic te końcówki co wychodzia z pokrywy głowicy ,zdjąć te węże gumowe i zaslepic ale to miał na myśli jeśli jeśli pamiętam o strzelanie w tłumik . Gdzieś czytałem tu tym forum o zaślepionych kroccach i oczywiscie ja to odszukam . ..Panowie spotykamy się na wiosnę a jeśli coś się dowiem to oczywiście będę na bieżąco pisać .

Krakus 1972
Posty: 47
Rejestracja: pn wrz 27, 2021
Motocykl: Kawasaki VN2000

Re: Silnik długa praca na ssaniu

Post autor: Krakus 1972 » pn paź 25, 2021

Faktycznie że właściciel w Stanach nie oszczędzal na dodatkach do motoru ...sama cena tych tłumików to około 4000 tys. .. za dwie rurki !! ) Dziś sprawdziłem w internecie .

Awatar użytkownika
Tex66
Posty: 1089
Rejestracja: pt paź 07, 2016
Miejscowość: Mazowsze
Motocykl: Kawasaki VN 2000 Lokomotywa
VROC: 0

Re: Silnik długa praca na ssaniu

Post autor: Tex66 » pn paź 25, 2021

Jeżeli masz oryginalny filtr powietrza, to nic nie odłączasz i nie zaślepiasz.
Robi się tego typu modyfikacje jak zakładasz filtr akcesoryjny np.: K&N z Hyperchargerem Kuryakyn.
W dobrym serwisie będą wiedzieli co trzeba zrobić montując taki filtr akcesoryjny.

Trzy calowe (3”) HARD KROME BIG STRAIGHTS do tanich nie należą podobnie jak i do cichych.
Konstrukcyjnie cichsze są na biegu jałowym, za to pod obciążeniem mają moc. Wszystko też zależy od przegród (prosta-tzw. przelotowa jest głośniejsza lub spiralna - cichsza), są do nich akcesoryjne modyfikatory do przegród zmieniające wysokość dźwięku. Mam nadzieję, że nie masz wymontowanych przegród bo niestety w normie 96 dB się nie zmieścisz.
I nie takie „dwie rurki”, są to wydechy o podwójnych ściankach.
Teraz znając wydechy i filtr dobranie mapy nie stanowi problemu.
Zasugerowałbym pomyślenie o czymś takim:
https://gmoto.pl/filtr-powietrza-kuryak ... 83953.html

Mam u siebie identyczny, wtedy jeszcze lepsze strojenie silnika, trochę większa moc i mniejsze spalanie. Łatwo też dobrać mapę pod ten filtr.

Może Mikołaj przyniesie pod choinkę?
Tex66

Krakus 1972
Posty: 47
Rejestracja: pn wrz 27, 2021
Motocykl: Kawasaki VN2000

Re: Silnik długa praca na ssaniu

Post autor: Krakus 1972 » wt paź 26, 2021

Myślę że zostanę przy oryginalnym filtrze i obudowie . Co do tłumików to nie wiem czy tam coś było wyjmowane ale z tego co pamiętam to w środku jest taka spirala . Zrobię foto i wstawię tutaj jak to wygląda . Wątpię żeby Mikołaj mi przyniósł w worku obudowę filtra )). Dziękuję Ci za wszystkie informacje które tutaj piszesz bo dzieki temu zdobyłem trocie wiedzy )).

Krakus 1972
Posty: 47
Rejestracja: pn wrz 27, 2021
Motocykl: Kawasaki VN2000

Re: Silnik długa praca na ssaniu

Post autor: Krakus 1972 » wt paź 26, 2021

Zastanawiam się tylko jeśli poprzedni właściciel założył tyle dodatkowych akcesorii za duże pieniądze to nie myślę zeby oszczędzał na filtrze powietrza zostawiając papierowy oryginalny a nie montując K&N w oryginalna obudowę . Moze został wyjęty przed odebraniem motocykla od ...sprzedającego . Ale moge teraz tylko gdybać ) Znalazłem tu na forum że jeśli jest montowana sonda lambda to motocykl o wiele dłużej pracuje na tzw...ssaniu po odpaleniu na zimnym silniku

Awatar użytkownika
Tex66
Posty: 1089
Rejestracja: pt paź 07, 2016
Miejscowość: Mazowsze
Motocykl: Kawasaki VN 2000 Lokomotywa
VROC: 0

Re: Silnik długa praca na ssaniu

Post autor: Tex66 » śr paź 27, 2021

Krakus,
To co przeczytałeś na Forum: „Znalazłem tu na forum że jeśli jest montowana sonda lambda to motocykl o wiele dłużej pracuje na tzw... ssaniu po odpaleniu na zimnym silniku” jest prawdą i ten Kolega co to napisał, napisał prawdę i wiedział co pisze.
W kwestii uzupełnienia i wyjaśnienia:
Sondy lambda konstrukcyjnie są zaprojektowane do prawidłowej pracy w temperaturze 300-600°C.
Żeby sonda mogła prawidłowo „zbierać” dane ze spalin (ilość tlenu w spalinach) ich temperatura musi być powyżej 300°C ponieważ dwutlenku cyrkonu – jako pomiarowa część sondy przepuszcza tylko wtedy jony tlenu zawarte w spalinach. Dlatego nie montuje się jej w tłumikach a w części kolektorów wydechowych.
Żeby spaliny osiągnęły tą temperaturę przy odpalaniu zimnego silnika musi upłynąć trochę więcej czasu, stąd dłuższa praca na ssaniu przy odpalaniu zimnego silnika i czasami dwukrotna.
Z ciepłym silnikiem podobnie, tu też temperatura spalin musi być powyżej 300°C, dlatego też nawet przy odpalaniu już ciepłego silnika mamy zjawisko pracy na tzw. ssaniu (bogatsza mieszanka) żeby silnik i tym samym spaliny osiągnęły szybciej nakazaną temperaturę a wszystkim właśnie steruje sonda przesyłając dane do AT i w konsekwencji do PC V.
Dlatego silnik z sondą pracuje dłużej na ssaniu kiedy silnik jest zimny i na ciepłym również mamy pracę na tzw. ssaniu.
I tak koło się zamyka i ………… zamknęło.

W tym momencie i tym samym właśnie osiągnąłem liczbę „666:diabelek: postów, jej przekroczenie może przynieść mi pecha, więc jako osoba bardzo przesądna nie mogę jej przekroczyć pod żadnym pozorem.
Wszelka „łączność” dla zaprzyjaźnionych wyłącznie posiadaczy VN2k tylko przez PRIV.

Pozdrawiam
Tex66

Krakus 1972
Posty: 47
Rejestracja: pn wrz 27, 2021
Motocykl: Kawasaki VN2000

Re: Silnik długa praca na ssaniu

Post autor: Krakus 1972 » śr paź 27, 2021

Wysłałem mój numer na PRIV też z końcówką 018 bo pierwszy był pomyka .

Krakus 1972
Posty: 47
Rejestracja: pn wrz 27, 2021
Motocykl: Kawasaki VN2000

Re: Silnik długa praca na ssaniu

Post autor: Krakus 1972 » czw paź 28, 2021

888788018

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Jest 1 użytkownik online :: 0 zarejestrowanych, 0 ukrytych i 1 gość

Najwięcej użytkowników (176) było online śr wrz 15, 2021

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość

Dzisiaj urodziny obchodzą