Strona 1 z 1

głośne huczenie podczas jazdy

: sob paź 14, 2017
autor: PITERMUR
Witam serdecznie Jestem nowy i proszę o wyrozumiałość.Było już co nieco opisywane na forum,ale chcę odświeżyć temat.A więc tak-Kupiłem trzy tyg.temu pięknego Vn 2000 z 2004r .Moje marzenie od lat.No i pierwsze jazdy.Ogólne wrażenie 100% ok.To że trzaska przy zmianie biegów ,to nic.Na forum piszą że tak ma być. Ale to wycie,czy huczenie( nie wiem jak to nazwać) podczas jazdy, jak dla mnie jest bardzo irytujące,denerwujące.Ruszam powoli i już przy 25-30 km zaczyna się huczenie jak z kombajnu. Gdy jadę szybciej 80-90 też słychać gdzieś z tyłu z okolic silnika to huczenie.Jak wcisnę sprzęgło podczas jazdy ,nic się nie zmienia.I mam wrażenie że huczy tak samo bez względu na szybkość.Jeszcze jedno.Zawsze,ale to zawsze przy schodzeniu z do prędkości ok 35km to huczenie na chwilę się zwiększa (tak jakby staje się głośniejsze,intensywniejsze ).To huczenie można przyrównać do huczenia opon zimowych w samochodzie na asfalcie. nie chcę sugerować ,ale czy to nie jest czasem łożysko na zębatce pulleya?Wiesz jak jest.Kupisz super moto. i myślisz że będzie cudownie :hammer: Jak dosiądę swojej starej 800 ,to mam wrażenie ,żę komfort jazdy jest lepszy niż V2K.Na widok vn 2000 wszyscy otwierają gęby z wrażenia,no ale cóż ja naprawdę jestem rozczarowany.Proszę o radę.[/i] :hammer:

: sob paź 14, 2017
autor: zeglarz28
Sprawdz pas. Moze byc za bardzo naciagniety. Usiadz na moto i sprobuj siedzac nacisnac palcem na pas. Jak bedzie prawie "beton" to musisz podniesc sprzet ,poluzowac tylne kolo i minimalnienpopuscic pas regulacja z dwoch stron. Wazne by kolo bylo prosto ustawione. Masz znaki na obu stronach wachacza.
Jesli przy luzniejszym pasie dalej bedzie glosno to moze to byc uszkodzone lozysko tylnego kola. Tu sprawa prosta. Wyciagamy kolo i lozyska do wymiany. To bym zrobil na Twoim miejscu bez zastanawiania sie czy dobre czy nie. I to obu kolach ( tyl/przod)
Sprawdz tez nakretke micujaca przednie kolo zebate do walka zdawczego. Ta nakreta podobno lubi sie luzowac.
Moze tez byc faktycznie lozysko na kole zdawczym ze wzgledu na prace z bardzo naprezonym pasem. Wtedy zabawa z wymiana takiego lozyska ;). Ale raczej watpie.

Co do trzaskania skrzyni biegow to powiem Ci ,ze akurat VN2000 ma ta prace calkiem kulturana. VN17000 to robi trzaaaassskk. Wymien u siebie olej na Motul 5100 lub wyzszy. Sprawdz naciag linki sprzegla ,luz na klamce 1.5-2.5 mm. Klamka powinna lekko pracowac. Jak chodzi ciezko to kup nowa linke ( to Ci sugeruje bo sie zdziwisz w trasie ) . Ja bym prownal prace skrzyni dobrego VN2 do pracy BMW K1600. Problem jest w VN1700.

Ja potrafie swojego VNa tak wyregulowac ,ze slychac tylko prace Vki. Z drugiej strony stara zasada jest ,ze za dobra sztuke trzeba wlasciwie zaplacic :)

Napraw i wyreguluj co trzeba. Zainwestuj wlasciwa kase. I nie narzekaj. To wspanialy motocykl dla duzych chlopakow !

: sob paź 14, 2017
autor: PITERMUR
Dzięki za konkretne porady.Poprzedni właściciel podobno wymienił łożyska kół jak i olej . aczkolwiek wlał mobila pełny syntetyk.Resztę sprawdzę .I nie chcę narzekać,może to nie tak zabrzmiało.Cieszę się ,że mam V2K. Doinwestuję i mam nadzieję że będzie ok. :) .Jeszcze raz dzięki.

: pt paź 20, 2017
autor: Kermit
A może wyząbkowana opona ? - potrafi narobić hałasu, miałem tak w którejś dwójce, po wymianie opon ucichło

: pt paź 20, 2017
autor: PITERMUR
Opony raczej nie ,bo są wymienione .Ale dzięki za zainteresowanie.Gdzieś na forum znalazłem idealne porównanie tego dzwięku.Ktoś napisał że u niego w dwójce też tak huczy jakby jechał starym traktorem ursusem.No ,mam nadzieję że to niezbyt poważna sprawa.Na razie nie mam czasu sprawdzić ,ale w najbliższym czasie zobaczę i napiszę co i jak.Sądzę że to jednak łożysko na pulleyu,z racji zbyt naciągniętego pasa.Pozdr.

: pt paź 20, 2017
autor: PITERMUR
Opony raczej nie ,bo są wymienione .Ale dzięki za zainteresowanie.Gdzieś na forum znalazłem idealne porównanie tego dzwięku.Ktoś napisał że u niego w dwójce też tak huczy jakby jechał starym traktorem ursusem.No ,mam nadzieję że to niezbyt poważna sprawa.Na razie nie mam czasu sprawdzić ,ale w najbliższym czasie zobaczę i napiszę co i jak.Sądzę że to jednak łożysko na pulleyu,z racji zbyt naciągniętego pasa.Pozdr.

: pt paź 20, 2017
autor: PITERMUR
Sorry.Wysłało sie dwa razy 8/

: pt paź 20, 2017
autor: PITERMUR
Mam jeszcze pytanie.Czy naciąg pasa trzeba sprawdzić na podnośniku czy pod obciążeniem ?Różne wersje krążą .

: pt paź 20, 2017
autor: Tex66
Tylko na podnośniku.
Pod naciskiem 4,5 kg (45N) ugięcie pasa musi mieścić się w przedziale 2,5÷4 mm. Zalecane w manualu to 2,5 mm. Ja właśnie tyle mam w swoim VN2000.

: pt paź 20, 2017
autor: PITERMUR
Dobra.Dzięki.

: czw lut 01, 2018
autor: PITERMUR
Temat huczenia zamknięty.Jak doradzali koledzy-za mocno naciągnięty pas.Teraz jest ok.Dzięki.