Vulcaneria.pl

http://vn2000.com/pages/resistor_mod.htm

Sprawa wygląda mniej więcej, że VN 2000 na pierwszych czterech biegach ma lekko opóźniony zapłon, natomiast na V biegu ma najbardziej optymalne dla mocy kąt wyprzedzenia zapłonu. Po wpięciu odpowiedniego opornika do instalacji ECU czyta wszystko jako V bieg i od I biegu daje wszystko co produkuje silnik. Legenda głosi, że różnica w mocy jest kolosalna. Ja już dawno zauważyłem, że mimo, że piąty bieg ma długie przełożenie to motocykl i tak jest sporo mocniejszy niż np. na IV biegu.

Będzie to ktoś próbował robić? Ja sobie chyba dam siana, bo słyszałem o przypadkach, że po tym modzie pełna moc na niskich biegach rozwalała wypusty w kole pasowym i wałku skrzyni biegów. Tym bardziej, że w Rockecie III po podobnych przeróbkach musiałem 2 razy naprawiać skrzynię biegów.

Ja w swojej poprzedniej dwójce(2006) robiłem taką przeróbkę jak również usunąłem klapy przepustnicy -w mojej subiektywnej ocenie była duża różnica Mam nadzieje że obecny użytkownik motocykla tez jest zadowolony
W moim obecnym motocyklu (2009 classic LT) taka modyfikacja jest niemożliwa do zrobienia - czujnik wybranego biegu jest inaczej połączony.
Sama przeróbka jest bardzo prosta.
Sprawa rozwalania połączenia wielowypustowego wałka zdawczego i koła pasowego lub uszkodzenia skrzyni biegów w wyniku tej przeróbki jest według mnie bardzo dyskusyjna
Najbardziej odczuwalna przeróbka ta jest podobno dla roczników 2004-2005 -
Jeśli macie problemy z angielskim mogę to opisać

Krzysztof

Z tego co zdążyłem wyczytać są chyba dwie opcje:

1) Prucie fabrycznej instalacji + wpięcie opornika (najtańsze, ale nieodwracalne)

2) Kupienie kawałka gotowego okablowania z opornikiem, wypięcie na wtyczkach oryginalnego i wpięcie "tuningowego" (droższe, ale odwracalne)

Skoro piszesz, żeby nie bać się zjedzonego koła pasowego, ani wałka skrzyni biegów chyba się skuszę na to- chcę w końcu poczuć 2 litry w motocyklu, tak jak było w moim Rockecie po przeróbkach. Życie jest krótkie i ujowe- nie zamierzam się szczypać jak jakiś leszcz Jest jeno taka opcja, że niektórym ziomkom padał od tych kombinacji prędkościomierz. W tygodniu wybiorę się do znajomego elektronika i zamówię chyba odpowiedni opornik.

Gruby pisze:Skoro piszesz, żeby nie bać się zjedzonego koła pasowego, ani wałka skrzyni biegów chyba się skuszę na to

Moim zdaniem wałek-koło pada gdy poluzuje się nakrętka mocująca, myślę że fabryczna specyfikacja naciągu pasa też jest wygórowana .
PM mi swój adres to ci wyślę opornik mam 432 i 442 ( u siebie użyłem 442) - przed przeróbka parę lat temu zamówiłem po 10 sztuk - kosztowały parę centów

Krzysztof

Dzięki wielkie Krzysiek wysłałem Ci pm. Druga sprawa jest taka, że jeśli byłbyś uprzejmy możesz napisać krok po kroku jak to u siebie zrobiłeś.
Ziomki z hameryki mają problem ze zlokalizowaniem czarnego kabla (są dwa podobno) i wtedy może paść prędkościomierz, albo wywali błąd FI.

Gruby pisze:że jeśli byłbyś uprzejmy możesz napisać krok po kroku jak to u siebie zrobiłeś.

Należy zdjąć osłonę z prawej strony pod siedzeniem - tam gdzie są narzędzia.
Trzeba zlokalizować przewód idący do czujnika wybranego biegu (gear selector) - jest to wiązka z trzema przewodami - czarny, zielony , niebieski
Po rozłączeniu wiązki modyfikację robi się na części z “męskim” wtykiem,
Należy przeciąć niebieski przewód zaś na czarnym obrać kawałek izolacji aby był widoczny metalowy rdzeń.- czarnego przewodu nie przecinamy
Do opornika do obu końców należy dolutować po kawałku przewodu elektrycznego i zaizolować go (np wsunąć w koszulkę termokurczliwą) - będzie to łatwiej połączyć
Jeden przewód od opornika podłącz do niebieskiego przewodu ( przewód biegnący w stronę do czujnika) niebieski przewód przy wtyku pozostaje nie podłączony do niczego, należny go tylko zaizolować )drugi przewód od opornika podłącz do czarnego przewodu - tam gdzie zdjąłeś kawałek izolacji zaizoluj to wszystko - ja używałem koszulki termokurczliwej.
Na zdjęciach z linku w pierwszym poście dobrze to widać.
Jak by coś nie było jasne to dzwoń na 504 358 632

Krzysztof

No i pomyliłem się w opisie
Jako że nie mogę edytować już postu to jeśli to jest możliwe to proszę admina o skasowanie postu powyżej. ( swoją drogą dlaczego zablokowana jest możliwość edycji po upływie określonego czasu?)
Prawidłowa procedura powinna wyglądać następująco:
Należy zdjąć osłonę z prawej strony pod siedzeniem - tam gdzie są narzędzia.
Trzeba zlokalizować przewód idący do czujnika wybranego biegu (gear selector) - jest to wiązka z trzema przewodami - czarny, zielony , niebieski
Po rozłączeniu wiązki modyfikację robi się na części z “męskim” wtykiem,
Należy przeciąć niebieski przewód zaś na czarnym obrać kawałek izolacji aby był widoczny metalowy rdzeń.- czarnego przewodu nie przecinamy
Do opornika do obu końców należy dolutować po kawałku przewodu elektrycznego i zaizolować go (np wsunąć w koszulkę termokurczliwą) - będzie to łatwiej połączyć
Jeden przewód od opornika podłącz do końcówki niebieskiego przewodu która została przy wtyku, niebieski przewód w wiązce pozostaje nie podłączony , należny go tylko zaizolować, drugi przewód od opornika podłącz do czarnego przewodu - tam gdzie zdjąłeś kawałek izolacji zaizoluj to wszystko - ja używałem koszulki termokurczliwej.
Na zdjęciach z linku w pierwszym poście dobrze to widać.

Jak by coś nie było jasne to dzwoń na 504 358 632

Krzysztof

Dzięki Krzychu, będę działał jak dojdzie mi opornik

Kupcie sobie Hayabuse

Napisz Gruby jak wrażenia z jazdy po przeróbce i oceń w skali od 1 do 6 stopień trudności takiej modyfikacji. Pozdrawiam.