pierwsza dłuższa jazda i pytanie o hamulce

Andy
Posty: 2540
Rejestracja: czw maja 03, 2012
Miejscowość: Warszawa
Motocykl: VN 700, VN 1600 Nomad
VROC: 34888

Post autor: Andy » wt mar 17, 2015

Winters pisze:czy ktoś ma w VN 1600 classic tarcze wentylowane i cisze absolutną???????????????????????????????????
Na parkingu ;)
Teraz już wiem, czym wolność jest...
Zawsze patrz na jasną stronę życia...

Ando
Posty: 228
Rejestracja: ndz paź 23, 2011
Miejscowość: Katowice
Motocykl: Kawasaki VN 1600 Clasic
VROC: 0

Post autor: Ando » śr mar 18, 2015

tarcze wentylowane służą do odprowadzania ciepła podczas hamowania .może masz na tarczy tzw. "glazurę" . mogła się zrobić gdy były wcześniej klocki " zbyt twarde " sprawdż zamocowanie klocków w zacisku / dotyczy metalicznego odgłosu podczas hamowania /

Awatar użytkownika
Winters
Posty: 177
Rejestracja: czw wrz 25, 2014
Miejscowość: Mikołów
Motocykl: Yamaha Virago XV 750, Vulcan VN 1600 classic
VROC: 0

Post autor: Winters » śr mar 18, 2015

Ando pisze:tarcze wentylowane służą do odprowadzania ciepła podczas hamowania .może masz na tarczy tzw. "glazurę" . mogła się zrobić gdy były wcześniej klocki " zbyt twarde " sprawdż zamocowanie klocków w zacisku / dotyczy metalicznego odgłosu podczas hamowania /
Klocki były fabryczne - takie jakie dał producent razem z motocyklem. Faktycznie mam wrażenie ze dość twarde. Teraz założyłem miększe i jest ciszej. Jeśli chodzi o odgłos to tak jak piszesz taki metaliczny odgłos podczas hamowania. Klocki siedzą dobrze , zaciski i prowadnice czyściutkie, blaszki dociskowe lekko odgiąłem aby dobrze dociskały klocki (aby zniwelować luzy). Wczoraj jeszcze dostałem podpowiedź aby posmarować stronę zewnętrzną - oczywiście - smarem miedzowym. Na tych klockach a dokładnie na jednym z nich tym na którego działają cylinderki - są takie blaszki - jedna na jeden klocek- - nakładki. Przełożyłem je na te nowe klocki.

Ando
Posty: 228
Rejestracja: ndz paź 23, 2011
Miejscowość: Katowice
Motocykl: Kawasaki VN 1600 Clasic
VROC: 0

Post autor: Ando » śr mar 18, 2015

odezwij się na PW

Awatar użytkownika
Winters
Posty: 177
Rejestracja: czw wrz 25, 2014
Miejscowość: Mikołów
Motocykl: Yamaha Virago XV 750, Vulcan VN 1600 classic
VROC: 0

Post autor: Winters » śr mar 18, 2015

Teraz to już mam niezły mętlik...... jedni piszą że NIC nie słychać podczas hamowania, a inni że taki metaliczni hałas to przecież standard.... (ta opinia w większości)...

Awatar użytkownika
Lacik
Posty: 2139
Rejestracja: wt sie 10, 2010
Miejscowość: Sosnowiec
Motocykl: VN2000 Limited, FJR1300
VROC: 33363

Post autor: Lacik » śr mar 18, 2015

jezdzic i sie nie przejmować. w MS tez slychać.
A jak coś to w cieplejsze dni podjedź do nas do wojkowic w piątek to zweryfikujemy co i jak. :ok:
Ihaaaa VN750 -> VN1600 Mean Streak -> VN2000 Limited, FJR1300, Hayabusa

Awatar użytkownika
Winters
Posty: 177
Rejestracja: czw wrz 25, 2014
Miejscowość: Mikołów
Motocykl: Yamaha Virago XV 750, Vulcan VN 1600 classic
VROC: 0

Post autor: Winters » ndz mar 22, 2015

Byłem wczoraj w serwisie, serwisant przejechał się i stwierdził cytuję: " wszystko OK, tak ma być..."

Awatar użytkownika
Winters
Posty: 177
Rejestracja: czw wrz 25, 2014
Miejscowość: Mikołów
Motocykl: Yamaha Virago XV 750, Vulcan VN 1600 classic
VROC: 0

Post autor: Winters » sob kwie 11, 2015

No i pytań ciąg dalszy... dzisiaj zrobiłem jakieś 200 km.... i moje spostrzeżenia:

- no słychać te hamulce albo coś innego bo już nie wiem...tylko przy mocniejszym hamowaniu..takie "trrrrrrrr" .... tarcze równe i nie zjechane, klocki nowe - miększe (na starych było jeszcze głośniej).... kolega mi mówił, że w Nomadzie cisza przy hamowaniu...nic nie słychać...to co to jest ???

- słychać odrobinkę głośniej 2-jke przy wrzucaniu ale nie zawsze....

- przy jeździe po bardzo dużych nierównościach słychać delikatny metaliczny stukot.. jakby się tłukły osłony (te chromowane) lag.... czy to możliwe? TYLKO PRZY BARDZO DZIURAWEJ DRODZE ... normalnie cisza...czy to normalne? Wiem, że olej w lagach był dopiero co zmieniany.

- spalanie z badania pod korek wyszło mi 5,9 l przy średniej prędkości ok. 110 - 140 km/h

Jakieś Wasze uwagi?

Awatar użytkownika
Zombie
Posty: 2574
Rejestracja: pn sty 03, 2011
Miejscowość: M-a
Motocykl: VN 1700 Vaquero , Indian Scout
VROC: 34250

Post autor: Zombie » sob kwie 11, 2015

Winters pisze:takie "trrrrrrrr"
Winters pisze:to co to jest ?? ?
ABS :rotfl22: :rotfl22:
Mniejsza o perfekcje, badz po prostu dobry.
www.steelrosesmcsouthside.pl

Awatar użytkownika
Winters
Posty: 177
Rejestracja: czw wrz 25, 2014
Miejscowość: Mikołów
Motocykl: Yamaha Virago XV 750, Vulcan VN 1600 classic
VROC: 0

Post autor: Winters » sob kwie 11, 2015

W roczniku 2006 jeszcze nie było ABS-u.... Z tego co wiem to dopiero w 2010....

Andy
Posty: 2540
Rejestracja: czw maja 03, 2012
Miejscowość: Warszawa
Motocykl: VN 700, VN 1600 Nomad
VROC: 34888

Post autor: Andy » sob kwie 11, 2015

Moje nie robią trrrrrrrrrrr, moje nie mruczą, moje nie milczą.
Wyją rozpaczliwie jak zarzynane prosiaki. Równe tarcze, klocki miodzio, klamka wyregulowana. Ryk słychać wszędzie. Ale wiem, że hamują i to dla mnie jest priorytetem.
Proszę Winters,
Odpuść sobie detektywistyczną ścieżkę zachowań Twojego motocykla, bo stracisz radość z jazdy. Po prostu zacznij jeździć. Nie badać.
Dopiero jak coś się zacznie naprawdę rozpieprzać, wtedy reaguj .
Taką mam dla Ciebie sugestię.
Pozdrawiam,
PS
dzisiaj zrobiłem jakąś tam stówkę, bądź sto coś tam, może i więcej. Nie wiem ile spalił, jeździłem mając z tego frajdę.
Przemyśl to, co napisałem.
I bez urazy.
Zaufaj swojej maszynie. Latajcie aż do zmiany poziomu świadomości... :)

:ok:
Teraz już wiem, czym wolność jest...
Zawsze patrz na jasną stronę życia...

Awatar użytkownika
Kristofer
Posty: 374
Rejestracja: sob lut 25, 2012
Miejscowość: Myszków
Motocykl: Honda Goldwing
VROC: 0

Post autor: Kristofer » ndz kwie 12, 2015

Andy, :ok:
Andy pisze:Zaufaj swojej maszynie. Latajcie aż do zmiany poziomu świadomości... :)
i taka mała sentencja :D
Mors Certa, Hora Incerta- Śmierć jest pewna, ale jej godzina nieznana :goldas:

Awatar użytkownika
Winters
Posty: 177
Rejestracja: czw wrz 25, 2014
Miejscowość: Mikołów
Motocykl: Yamaha Virago XV 750, Vulcan VN 1600 classic
VROC: 0

Post autor: Winters » ndz kwie 12, 2015

Andy pisze:Moje nie robią trrrrrrrrrrr, moje nie mruczą, moje nie milczą.
Wyją rozpaczliwie jak zarzynane prosiaki. Równe tarcze, klocki miodzio, klamka wyregulowana. Ryk słychać wszędzie. Ale wiem, że hamują i to dla mnie jest priorytetem.
Proszę Winters,
Odpuść sobie detektywistyczną ścieżkę zachowań Twojego motocykla, bo stracisz radość z jazdy. Po prostu zacznij jeździć. Nie badać.
Dopiero jak coś się zacznie naprawdę rozpieprzać, wtedy reaguj .
Taką mam dla Ciebie sugestię.
Pozdrawiam,
PS
dzisiaj zrobiłem jakąś tam stówkę, bądź sto coś tam, może i więcej. Nie wiem ile spalił, jeździłem mając z tego frajdę.
Przemyśl to, co napisałem.


I bez urazy.
Zaufaj swojej maszynie. Latajcie aż do zmiany poziomu świadomości... :)

:ok:
Andy ..ale ja cały czas jeżdżę...dzisiaj również...i banan nie schodzi...... jazda jest mega przyjemna :-)
Po prostu zajmuje się trochę mechaniką motocyklową ( wczoraj zrobiłem pełny serwis koledze w Shadow 1100 + drobną modyfikację elektryki).... i wielu innym kolegom pomogłem przy swoich maszynach...oczywiście za free.. :-).... Swoja Virago doprowadziłem do perfekcji...a to juz zabytek..:-)

Lubię być pewny że wszystko jest ok... a jesli nie jest to to naprawiam.... i tyle... :-)
Wczoraj rozmawiałem z kolegę który jeździ na Nomandzie i stwierdził dokładnie >>> NIC ale to NIC nie słychać przy hamowaniu w jego motocyklu..... no coś w tym jest.... :-)

Awatar użytkownika
Lecho
Posty: 4575
Rejestracja: śr maja 12, 2010
Miejscowość: Białystok
Motocykl: VN1600 Classic
VROC: 32224

Post autor: Lecho » ndz kwie 12, 2015

Zauważyłem że niektórzy wożą pod silnikiem lub przyczepiony do klaksonu mały dzwoneczek.
I to jest bardzo fajne rozwiązanie. Jeżeli coś brzęczy lub dzwoni to na pewno dzwoneczek i nic Cię już nie martwi, a jak nie masz dzwoneczka to zaczynasz się zastanawiać co może tak hałasować.
Zawieś dzwoneczek i wszystkie niepokojące dźwięki zwal na niego - luzik.
:ok:

Awatar użytkownika
Kristofer
Posty: 374
Rejestracja: sob lut 25, 2012
Miejscowość: Myszków
Motocykl: Honda Goldwing
VROC: 0

Post autor: Kristofer » ndz kwie 12, 2015

Lecho, aby ten dzwoneczek nie był ostatnim jaki usłyszysz jak heble puszczą :silent:

Awatar użytkownika
Winters
Posty: 177
Rejestracja: czw wrz 25, 2014
Miejscowość: Mikołów
Motocykl: Yamaha Virago XV 750, Vulcan VN 1600 classic
VROC: 0

Post autor: Winters » pn kwie 13, 2015

A czy mógłby ktoś bardziej merytorycznie (technicznie) odpowiedzieć na moje pytania :-)

to może powtórzę:

- słychać te hamulce albo coś innego bo już nie wiem...tylko przy mocniejszym hamowaniu..takie "trrrrrrrr" .... tarcze równe i nie zjechane, klocki nowe - miększe (na starych było jeszcze głośniej).... kolega mi mówił, że w Nomadzie cisza przy hamowaniu...nic nie słychać...to co to jest ?? ?

- słychać odrobinkę głośniej 2-jke przy wrzucaniu ale nie zawsze.... to normalne ?

- przy jeździe po bardzo dużych nierównościach słychać delikatny metaliczny stukot.. jakby się tłukły osłony (te chromowane) lag.... czy to możliwe? TYLKO PRZY BARDZO DZIURAWEJ DRODZE ... normalnie cisza...czy to normalne? Wiem, że olej w lagach był dopiero co zmieniany.

- spalanie z badania pod korek wyszło mi 5,9 l przy średniej prędkości ok. 110 - 140 km/h

Awatar użytkownika
mirad
Posty: 2071
Rejestracja: pn maja 31, 2010
Miejscowość: Mazowsze
Motocykl: VN 2000 Classic
VROC: 32433

Post autor: mirad » pn kwie 13, 2015

Winters pisze:delikatny metaliczny stukot.
Może kosa lekko tłucze się na dużych nierównościach?

:yeee:
Od V2 lepsze może być tylko V8!
FUCK FUEL ECONOMY !

Awatar użytkownika
Winters
Posty: 177
Rejestracja: czw wrz 25, 2014
Miejscowość: Mikołów
Motocykl: Yamaha Virago XV 750, Vulcan VN 1600 classic
VROC: 0

Post autor: Winters » pn kwie 13, 2015

Kosa ..czyli?
A jak z biegami.... moje drugie pytanie ?

Awatar użytkownika
mirad
Posty: 2071
Rejestracja: pn maja 31, 2010
Miejscowość: Mazowsze
Motocykl: VN 2000 Classic
VROC: 32433

Post autor: mirad » pn kwie 13, 2015

Kosa ..czyli?
To na czym podpierasz moto na postoju.

:yeee:
Od V2 lepsze może być tylko V8!
FUCK FUEL ECONOMY !

Awatar użytkownika
Winters
Posty: 177
Rejestracja: czw wrz 25, 2014
Miejscowość: Mikołów
Motocykl: Yamaha Virago XV 750, Vulcan VN 1600 classic
VROC: 0

Post autor: Winters » pn kwie 13, 2015

Wydaje mi się że sprężyna stopki jest dość mocna - ale sprawdzę Twój trop , dzięki...

Mam takie wrażenie jakby osłony lag dzwoniły.... ale są solidnie przykręcone...

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Jest 5 użytkowników online :: 0 zarejestrowanych, 0 ukrytych i 5 gości

Najwięcej użytkowników (176) było online śr wrz 15, 2021

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości

Dzisiaj urodziny obchodzą