Strona 1 z 1

Wyciek oleju VN 1500

: sob wrz 01, 2012
autor: DIVA
Szanowni koledzy. Dzis zauwazylem wyciek w moim vulkanku zamieszczam fotke gdzie i jak . Jezeli jestem w bledzie prosze mnie skorygowac. Jest to wyciek z pod pokrywy zaworow? Co z tym zrobic ? Jak sie tego dranstwa pozbyc? Prosze o porady. Z gory dzieki i pozdrawiam . http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/66d ... 3d8c5.html

: sob wrz 01, 2012
autor: Zeus
Jak miałem swoją piętnastkę , to w tym miejscu miałem delikatne ślady po silikonie i nic mi nie ciekło. Pewnie mechanik dał trochę silikonu jak wymieniał mi łańcuchy rozrządu.
A żeby się tam dostać , to zbiornik paliwa na zewnątrz i obniżyć silnik, cobyś mógł zdjąć pokrywę.

: sob wrz 01, 2012
autor: Zdziś
To nie jest wyciek tylko pocenie się.Osobiście nie miałem 1500,ale słyszałem o tym przypadku 1500,a jeżeli Zeus mówi,że silikon pomógł to tylko zastosować się do rady i po sprawie. :ok:

: sob wrz 01, 2012
autor: Pustelnik
W wulkanie 1500 nagminnie (tak wyczytałem w czeluściach internetu) pojawia się rozszczelnienie uszczelki pokrywy zaworów tylnego cylindra (przedni też to pewnie spotyka tylko, że rzadziej). Mnie to dopadło jakieś 400 km od domu. Trochę silikonu zamiast stwardniałej i spękanej uszczelki doraźnie załatwiło sprawę (w trasie nie miałem z czego jej wyciąć). Myślałem, że tak zostawię na samym silikonie ale po kolejnych 500 km znowu zaczęło cieknąc.
By się dostać do tej pokrywki należy ściągnąć zbiornik, odkręcić pompę paliwa oraz ozdobne osłony na głowicy i zdemontować rurę dolotu powietrza do gaźnika. U mnie w przypadku pokrywki tylnego cylindra nie trzeba było opuszczać silnika. Pokrywkę zaworów odbiłem na ksero następnie kartkę przykleiłem butaprenem na Gambit i wyciąłem uszczelkę. Następnie papier z butaprenem zmyłem z uszczelki benzyną ekstrakcyjną. Uszczelkę wyciąłem z Gambitu grubości 0,8mm i posmarowałem dodatkowo cienką warstwą silikonu. Koszt materiału to całe 2,5 zł.
U Ciebie na tym zdjęciu nie widać by olej kapał tylko lekko jest zaolejone. U mnie jak stanąłem na skrzyżowaniu to kolega, który stanął obok zobaczył, że mam plamę oleju na silniku. Strumyczek płynął dość żwawo.

: ndz wrz 02, 2012
autor: DIVA
Dzieki Panowie za porady zajme sie tym za tydzien nie za 2 tygodnie bo w sobote lece na zlot w Kencie.