Vulcaneria.pl

Witam.
Mój Vulkanik 1500 1995r jest już ze mną małe 10 lat i do tej pory nie sprawiał żadnego kłopotu, jednak ostatnio zaczął wydawać dziwne dźwięki w tylnej przekładni i temperatura po małym przebiegu rośnie, tak że parzy. Może ktoś podpowie co może być przyczyną. Na początku sezonu wymieniłem olej w przekładni na taki sam jakim była zalana.

Sprawdz olej , czy jest w ilosci jaka ma byc-czyli do dolnej krawedzi otworu napelniania, jak jest tak to zaczalbym od jego spuszczenia( calkowicie )- sprawdz czy na koniec nie poleca opilki. jesli nie tznze przekladnia sie nie mieli. jak jest ok to radzilbym sprawdzic lozyska kola-moze padlina i przekladnia ciezko robi-ale tez odzculbys jakis spadek mocy( w sensie zwiekszenie oporow dla silnika).

Olej jest ok, w zeszłym sezonie wymieniłem wszystkie płyny, łącznie z olejem w przekładni, nie widać opiłków w oleju, bo też to sprawdziłem.
Też obstawiam, jakieś łożysko, myślałem, że ktoś miał już podobną przygodę i wskaże które. Ciekawe czy da radę bez narzędzi serwisowych to naprawić

Być może łożysko na wałku. Aby to sprawdzć musisz wyjąć koło odpiąć wał i zobaczyć czy jest wyczuwalny luz osiowy na wałku. Gdyby to było łożysko na ośce koła to byś czuł delikatne"wożenie" dupy. Olej zlewałeś przez magnez? Zaglądałeś przez otwór wlewowy jak wygląda tarcza? Czy masz wyciek oleju przy wejściu wału do silnika?

Ja u siebie ostatnio wymiienialem lozyska na tylnim kole . Puki jechalem do chaty na rrozwalonym niie bylo zadnego " wozenia " po prostu halasowalo i zgrzytalo i raczej tak sie zchowuje zuzyte lozysko

Wymieniaj jak najszybciej łożyska ,bo jak się zatrą i zaczną obracać w obudowie lub na osi to masz pozamiatane .(polecam SKF ,KOYO )

Pozdrawiam.

Też bym stawiał na zużyte łożysko w przekładni albo w kole .

Dzięki za podpowiedzi.
Właśnie rozebrałem przekładnie i okazało się, że łożysko na wałku koła talerzowego jest do wymiany. Niestety okazało się,że jest to elwment nierozbieralny, a cena tego to ok. 7 tys. Cena śmiech. Może ktoś zna jakiś warsztat, który portafi to rozebrać i wymienić to łożysko

Jankes pisze:cena tego to ok. 7 tys

Nie rozbierałem co prawda dyfra 1500 , ale jeżeli jest łożysko , to musi być możliwość jego wymiany - mechanikuję trochę - jak możesz to podeślij fotkę - coś wymyślimy.

Koledzy Vulkanik pod parą udało się wymienić łożysko, ale były do tego potrzebne bardzo pancerne prasy. Japońce uznali to według serwisówki za element nierozbieralny jednak Polak potrafi. Sprzęt chodzi ok. niestety pogoda już coraz mniej zachęca do vulkanikowych spacerków.
Pozdrawim i do zobaczenia w drodze
Jankes

gratulacje udanej operacji!