Strona 1 z 1

Kawasaki Vulcan VN1500A -1988r (canada)

: śr paź 29, 2025
autor: reactor
Panowie motocykl po wielu tygodniach pracy udało się ogarnać do perfekcji mechanicznej! Pieknie odpala na ciepłym i zimnym silniku. Równiutko pracuje zarówno na obrotach jałowych jak i wyższych. Momentalnie wkręca się i schodzi z obrotów! Praca silnika bez zastrzeżeń była wzorowa do czasu wymiany oleju... A wiec wymieniłem olej i filtr (nie wiem jaki był stary olej i tego nikt nie wie). Przed wymianą zastosowałem płukane do silnika Liqui Moly RACING ENGINE FLUSH zgodnie z zaleceniami producenta płukanki i spuściłem olej zostawiając moto na noc, tak aby ściekło dobrze wszystko. Następnego dnia zalałem silnik olejem Valvoline Duratec 10W-40 oraz nowy filtr HIFLO i się zaczęło Silnik niezmienni jak wyżej opisałem pracuje dobrze po wymianie oleju. Nic się nie zmieniło ale, zaczął puszczać siwą chmurę!

Po odpaleniu zimnego silnika przez pierwsze około 20sec silnik nic nie dymi i jest ok! Potem od zaczyna powoli pokazywać się dym i po 10sec jest już mega chmura! Po kilku minutach pracy, kiedy silnik w pełni nabierze temperatury dymienie znika i motocykl nie puszcza ani dymka nawet po mocnym przegazowaniu! W czasie jazdy też jest ok i nie dymi! Silnik zgaszony i powtórnie uruchomiony czy to od razu czy też po 15-20minutach też nie dymi! Silnik dymi wyłącznie kiedy jest zimny i do czasu kiedy nie nabierze swojej temperatury pracy! Silnik dymi na obu cylindrach, jednak na tylny dużo bardziej! Na końcach rur wydechowych minimalnie zbiera się i błyszczy olej silnikowy - Nie pluje nie rzyga olejem, tylko tak jakby się skrapla i widać jego ślady! Poniżej film oraz zdjęcie. Czy ktoś potrafi jakoś pomóc? Czy to pierścienie? Czy gęściejszy olej może pomóc (20w50)?

https://www.youtube.com/shorts/UV3JJXZ37Is

Obrazek