Strona 1 z 4
					
				Wydech VN800 - problem z dopasowaniem
				: wt cze 04, 2013
				autor: ciecio
				Kochani.
Mam zamiar zakupić oryginalny, używany wydech do mojej maszynki VN800A 1995.
Na allegro i ebay-u coś można znaleźć ale nie wiem czy będzie pasowało.
Mam na oku dwie licytacje.
Na jednej jest tłumik KHI K 462  e4 a na drugiej KHI K 345  e1 0306 (takie numery są wytłoczone na wydechach)
Co oznaczają te numery i jak zidentyfikować który wydech jest do mojego modelu/rocznika?
			 
			
					
				
				: wt cze 04, 2013
				autor: Mayones
				Wydaje mi się że do VN 800 są te same wydechu niezależnie od modelu,  poza drifterem oczywiście.
Zerknę jutro rano jak nie zapomnę co pisze na moich...
			 
			
					
				
				: śr cze 05, 2013
				autor: Skrobel
				Ja wieczorem zerknę na swoje. Też mam fabryczne. Rocznik 1998.
			 
			
					
				
				: śr cze 05, 2013
				autor: Domel
				Skontaktuj się ze Steve'm on ma org. wydech na sprzedaż z tego co pamiętam i może Ci pomoże w temacie.
			 
			
					
				
				: śr cze 05, 2013
				autor: Skrobel
				
			 
			
					
				
				: śr cze 05, 2013
				autor: Mayones
				U mnie też 345 i reszta chyba ta sama.
			 
			
					
				
				: czw cze 20, 2013
				autor: Jacawroc
				ciecio, 
cześć 
wlasnie sprowadziłem vn 800 z udokumentowanym przebiegiem 9000km i mam wydechy w stanie idalnym, które będę chciał sprzedać gdybyś był zainterseowany proszę o kontakt
jacek
			 
			
					
				
				: pt cze 21, 2013
				autor: ciecio
				Już zakupiłem na niemieckim ebay-u takie z numerem 345.
W przyszłym tygodniu będę je miał, mam nadzieję, że będą pasowały.
Gdyby nie to się odezwę 

 
			 
			
					
				
				: ndz cze 23, 2013
				autor: ciecio
				Wydechy zainstalowane i pasują jak ulał.
Nareszcie błoga cisza  
 
I Pan policjant już się za mną nie ogląda 

 
			 
			
					
				
				: ndz cze 23, 2013
				autor: Mayones
				A co Ty za wydechy miałeś że musiałeś zmieniać ?
			 
			
					
				
				: ndz cze 23, 2013
				autor: ciecio
				Puste wydechy Highway Hawk.
Co prawda dorobiłem sobie do nich DB kilery, ale wciąż było głośno.
Brzmiały fajnie i po mieście jeździło się super, ale każdy dalszy przelot po za miastem już troszkę męczył.

 
			 
			
					
				
				: ndz cze 23, 2013
				autor: Monters
				ciecio, Hej jestem na etapie zakładania DB kilera mojej roboty może spikniemy sie gdzieś w Gdańsku ,żeby wymienić doświadczenia na temat pustych wydechów.
			 
			
					
				
				: sob sty 11, 2014
				autor: Skrobel
				Przepraszam, że podłączam się do tematu, ale też myślę o jakichś nowych kominach do mojego 800, ale bardziej mi zależy na basowym burczeniu niż na decybelach.
Czy ktoś z kolegów osiemsetkowców ma przypadkiem założone Silvertail'e K2 albo Vance Cruzers? A może chociaż Kaliny? co by można było posłuchać jak one pyrkają... 
Wyprute w 800 nie brzmią najlepiej nie wspominając o tym, że nie da się za kimś takim jechać, a obok też ciężko. Z kolei puste akcesoryjne... cóż... jeśli już wydawać kasę, to niech cośtam w środku mają, co można byłoby wyciągnąć w razie potrzeby... 

 
			 
			
					
				
				: ndz sty 12, 2014
				autor: Pantani
				Skrobel pisze:jeśli już wydawać kasę, to niech cośtam w środku mają, co można byłoby wyciągnąć w razie potrzeby... 

 
Na przelotowych nie da się normalnie jeździć. Ta opcja jest zupełnie bezużyteczna!
Z zainstalowanymi wkładami akcesoryjne wydechy są bardzo głośne, niepraktyczne i oczywiście nie spełniają norm określonych w przepisach. 
Mam założone V&H straightshots i też kombinowałem dodatkowy db killer. Zdecydowałem się na wymianę po usterce oryginałów i myślę że nawiercone seryjne były dla mnie najlepszym kompromisem.
 
			 
			
					
				
				: ndz sty 12, 2014
				autor: Smoku
				Skrobel pisze:bardziej mi zależy na basowym burczeniu niż na decybelach.
quote]
Wiem o jaki efekt Ci chodzi. Musisz liczyć się z tym, że 800 to mało i nie będzie tak ładnie "bulgotał" jak większe pojemności.
 
			 
			
					
				
				: ndz sty 12, 2014
				autor: Mayones
				Wyprute oryginały to porażka, jeździłem z nimi jeden dzień, a już jazda przy tych betonowych barierach o matko 

.
Ponoć mam iść zwiedzać jakąś fabryczkę wydechów w Żywcu, muszę podejrzeć co oni ta wsadzają do środka, niektóre krótsze niż nasze wydechy np turystyków naprawdę potrafią nisko zagrać.
 
			 
			
					
				
				: ndz sty 12, 2014
				autor: Skrobel
				Szczerze mówiąc mnie wystarczyłoby coś takiego:
http://www.youtube.com/watch?v=UeS3iL2UkqE
Tylko przypuszczam, że gość kręcił filmik np. GoPro w tym takim szczelnym "ubranku" i przez to dźwięk jest oszukany. Poza tym to 900, a nie 800. 
Zgadzam się, że puste oryginały to porażka, ale nie chciałem tego "głośno" pisać, żeby się niektórzy koledzy (np. z Lublina) na mnie nie poobrażali 

 
			 
			
					
				
				: ndz sty 12, 2014
				autor: Pantani
				Smoku pisze:
Wiem o jaki efekt Ci chodzi. Musisz liczyć się z tym, że 800 to mało i nie będzie tak ładnie "bulgotał" jak większe pojemności.
W dodatku 800 kreci się dość wysoko i w trakcie jazdy nie jest to leniwe bulgotanie  

 
			 
			
					
				
				: ndz sty 12, 2014
				autor: Shepherd
				Pantani pisze:Na przelotowych nie da się normalnie jeździć. Ta opcja jest zupełnie bezużyteczna! 
Ja mam puste wydechy Highway Hawk. (a właśnie kupione od 
ciecio, ) po 2 latach jazdy na oryginałach, w końcu wiem na czym jeżdżę. Raz włożyłem tylko tylko db killer`y Ja jechaliśmy jesienią na KPKM 950 km (piątek po południu wyjazd, sobota powrót) chciałem trochę oszczędzić uszy, Ale z perspektywy czasu przyznaję że założenie db killer`ów to był zły pomysł. I tak miałem w głowie ryk (jechał przede mną 
Tokar   i 
Crazy )
Skrobel pisze:Zgadzam się, że puste oryginały to porażka, ale nie chciałem tego "głośno" pisać, żeby się niektórzy koledzy (np. z Lublina) na mnie nie poobrażali 
 
 
			 
			
					
				
				: ndz sty 12, 2014
				autor: Skrobel
				Z tego wszystkiego wynika właściwie jeden wniosek - szkoda kasy na akcesoryjne wydechy do 800... 
A co do pustych, to ja dużą część trasy w Bieszczady jechałem za Szwagrem (800 z jakimiś cienkimi rurami - pustymi rzecz jasna) a potem właśnie za Crazy'm. I na tym właśnie opieram swoje zdanie, że puste to jednak nie dla mnie. 
Z drugiej strony teraz jak jadę sam to słyszę silnik, a wydechów za cholerę... A chciałbym chociaż trochę tych wydechów usłyszeć. 
