Ślimak prędkościmierza VN800

Awatar użytkownika
Badger
Posty: 6396
Rejestracja: pn kwie 05, 2010
Miejscowość: Warszawa
Motocykl: Blue Lady + Osiołek
VROC: 29218

Re: Ślimak prędkościmierza VN800

Post autor: Badger » czw lut 15, 2024

wladl pisze:
śr lut 14, 2024
O problemach z napędem prędkościomierza w tym wątku już chyba napisano wszystko. Łącznie z rysunkami, cenami i pobocznymi konsekwencjami złego złożenia tylnego koła. Sytuacja z zeszłego roku, zaprzyjaźniony Vulcan z nie działającym licznikiem. Oczywiście maszyna była u mechanika z tym tematem. Coś trochę „kumał” jak to teoretycznie ma działać, bo pod zębatkę napędzającą ślimak podłożony był oring !! aby zazębiało się z kołem ! Nawet profilaktycznie założony był nowy ślimak. Zabrakło konsekwencji w analizie dlaczego to nadal nie działa jak trzeba. Na szczęście nic nie zostało zmielone. Zespół ślimaka wymyty i z nowym smarem. Za to cytowana wyżej w postach „blaszka” wyglądała jak na załączonych obrazkach. Łożysko oczywiście uszkodzone. Jak wymiana łożyska, to poszły wszystkie nowe i nowe uszczelniacze. Robi się niepotrzebny koszt. Koło dostało luzu, a to już jest bardzo niebezpiecznie. Na szczęście udało się przywrócić jej poprawny kształt. Zdjęcie nie oddaje jej finalnej formy przed montażem :) Celowo zrobiona jest bardzo miękkiej blachy. Dlatego przy demontażu i montażu koła warto zwrócić szczególną uwagę czy bęben hamulcowy przylega do piasty koła z jednakową minimalną szczeliną. Dokręcając stopniowo oś koła, obracać nim. Przy złym złożeniu i lekkim dokręceniu będzie słychać terkotanie.

Obrazek

Obrazek
Szkoda, że nie ma funkcji Lubię to. Dobra robota
pie.....lę, nie myję

Jazda motocyklem to przeżycie religijne, im szybciej tym bliżej Boga

Kiedy ludzie są tego samego zdania co ja, mam zawsze wrażenie, że się pomyliłem.

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Jest 2 użytkowników online :: 1 zarejestrowany, 0 ukrytych i 1 gość

Najwięcej użytkowników (176) było online śr wrz 15, 2021

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 1 gość

Dzisiaj urodziny obchodzą