Strona 1 z 1

Vulcan 800 - po roku nie odpala

: sob maja 16, 2020
autor: Yoo!
Witam.
Pod koniec 2018 odstawiłem moto do garażu i zabrałem się za demontaż nie których części.
Z Vulcana miał powstać bobber.
Po za częściami tyłu błotnik,siedzenie nie ruszałem nic innego, nie ruszałem elektryki.
Dzisiaj poskładałem motocykl, założyłem nowe aku, które wcześniej zalałem i doładowałem, przekręcam kluczyk, naciskam przycisk odpalania i słyszę tylko zgrzytanie w skrzynce z bezpiecznikami, co jest przedstawione na poniższym filmie.
Styki przeczyszczone.
Co może być nie tak ?

https://youtu.be/tzxQGSs_R2U

Re: Vulcan 800 - po roku nie odpala

: sob maja 16, 2020
autor: Kozioł
Mi się wydaję źe rozrusznik wyskakuje ale nie kręci. Albo za słaby akumulator, może styki np masa gdzieś zaśniedziała. Może też być wina rozrusznika, np komutator nie ma dobrego styku że szczotkami... Do rozrusznika w sumie jest dobre dojście więc można spróbować odpalić na krótko albo poprostu go puknąć młotkiem ;)

Re: Vulcan 800 - po roku nie odpala

: ndz maja 17, 2020
autor: Przemo
Bezpieczniki bym sprawdził i wtyczki w koło aku, może gdzieś coś rozłączyłeś przypadkiem

Re: Vulcan 800 - po roku nie odpala

: ndz maja 17, 2020
autor: artix
Na początek omiń przekaźnik rozrusznika, podaj prąd na przewód za przekaźnikiem. Jeżeli rozrusznik nie zagada, podaj prąd na krótko bezpośrednio do niego. Jeżeli znowu nic, to upewnij się, że aku na 100% naładowany i sprawny, po ponad roku bezczynności, mógł zejść śmiertelnie z przyczyn naturalnych, potem już tylko wyciągnięcie rozrusznika i weryfikacja na stole.

Re: Vulcan 800 - po roku nie odpala

: ndz maja 17, 2020
autor: Przemo
Z aku dobrze też podjechać do sklepu z akumulatorami na test, sprzedawca chętnie sprawdzi aku na miejscu i powie czy jest sprawny czy nie. Można ładować stary aku, będzie pokazywał dobre napięcia a i tak będzie zepsuty.

Re: Vulcan 800 - po roku nie odpala

: śr maja 20, 2020
autor: Yoo!
Podczas rozruchu zacząłem stukać po złączkach, okazało się że nie ma styku na przekaźniku rozrusznika. Nie ma styku lub coś się tam zaczyna psuć.
Ale moto nadal nie odpalało. Kręcił i kręcił. Użyłem startera z K2 bo i w końcu odpalił, ale silnik nie pracuje równo. Ssanie wyciągnięte i manetka lekko odkręcona inaczej gaśnie.
Dziś może zabiorę się za wymianę świec.

Re: Vulcan 800 - po roku nie odpala

: śr maja 20, 2020
autor: Whiteroman
Gaźnik sprawdź! Mosiężne dysze i rozpylacze potrafią pod wpływem wilgoci skorodować i całkowicie stracić przelot. Używamy oczywiście do przetykania otworów drutów z miękkich metali lub tworzywa i powietrza pod ciśnieniem z kompresora. Jak widzę, to VN stał prawie półtora roku bez odpalania!

Re: Vulcan 800 - po roku nie odpala

: ndz maja 24, 2020
autor: Badger
zmień świece, sprawdź przewody

Re: Vulcan 800 - po roku nie odpala

: pn maja 25, 2020
autor: Wielebny Bolo
Badger pisze:
ndz maja 24, 2020
zmień świece, sprawdź przewody
Świece, Świece i jeszcze raz świece.
Świece po zimie potrafią nie odpalać a co dopiero po roku.

Re: Vulcan 800 - po roku nie odpala

: sob maja 30, 2020
autor: Yoo!
W końcu odpalił, ale świece i tak wymieniłem.

Re: Vulcan 800 - po roku nie odpala

: pn cze 01, 2020
autor: Jurek
Może właśnie dlatego, że wymieniłeś świece.