Moduł zapłonowy - zamiennik
: wt maja 20, 2025
Witam!
Może mnie niezlinczujecie. Ale padł mi moduł zapłonowy nr 21119-1187 (brak sygnałów na cewkę WN tylnego cylindra). Jak wiadomo spotykany tylko w Vulcanie 750, oryginał nieprodukowany, używka droga i niewiadomo jak zużyta. Znalazłem na chińskim portalu podróbki o powyższym numerze ale bez gwarancji że zadziała w VN750 mimo zapewnień sprzedających. Postanowiłem zaryzykować i zostałem właścicielem nowej "czarnej skrzynki" bez jakichkolwiek oznaczeń i napisów. Wymieniłem moduł na chińszczyznę. Na początku problem z odpaleniem ale to akumulator był wyczerpany. W końcu odpalił, z sensacjami bo strzelał w wydech jak wściekły. Po 10 minutach pracy wyłączyłem i ponownie odpaliłem - no nie ten motor, pali zanim dotknę starter, wkręca się jak trzeba, pod obciążeniem również, praktycznie nie ma strzałów w wydech.
Tak więc jakby ktoś się zastanawiał nad podróbką modułu zapłonowego z Chin to polecam (ale żadnej odpowiedzialności za to nie biorę na siebie).
Więc LWG i do zobaczenia na trasie.
Może mnie niezlinczujecie. Ale padł mi moduł zapłonowy nr 21119-1187 (brak sygnałów na cewkę WN tylnego cylindra). Jak wiadomo spotykany tylko w Vulcanie 750, oryginał nieprodukowany, używka droga i niewiadomo jak zużyta. Znalazłem na chińskim portalu podróbki o powyższym numerze ale bez gwarancji że zadziała w VN750 mimo zapewnień sprzedających. Postanowiłem zaryzykować i zostałem właścicielem nowej "czarnej skrzynki" bez jakichkolwiek oznaczeń i napisów. Wymieniłem moduł na chińszczyznę. Na początku problem z odpaleniem ale to akumulator był wyczerpany. W końcu odpalił, z sensacjami bo strzelał w wydech jak wściekły. Po 10 minutach pracy wyłączyłem i ponownie odpaliłem - no nie ten motor, pali zanim dotknę starter, wkręca się jak trzeba, pod obciążeniem również, praktycznie nie ma strzałów w wydech.
Tak więc jakby ktoś się zastanawiał nad podróbką modułu zapłonowego z Chin to polecam (ale żadnej odpowiedzialności za to nie biorę na siebie).
Więc LWG i do zobaczenia na trasie.