Strona 2 z 3

: śr lut 16, 2011
autor: Abrams
Ale to harley.... coś mi się gaz przyciął...

: śr lut 16, 2011
autor: Steve
każdego moto szkoda :mrgreen:

: czw lut 17, 2011
autor: Dzidzia
Chłop wyszedł cało i nawet migiem się podniósł a moto ... poniosło brrrr

: czw lut 17, 2011
autor: Eden
ja tez bym sieszybko podniosl jak by mi sie fura urwała z cugli :lol:

: czw lut 17, 2011
autor: Chopper
pokarzę mojemu synkowi i powiem PATRZ SYNKU, TAK WYGLĄDA IDIOTA.

: sob lut 19, 2011
autor: Thomas
Na głupotę nie ma rady ale co się dziwić jak dla gościa komóra itp gadget-y są ważniejsze może jakby jeździł Vulcanem to by było inaczej :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:


:yeee:

: ndz lut 20, 2011
autor: Steve
No cóż....na głupotę nie ma rady :hammer:

: pn lut 21, 2011
autor: MUKA
Ale facio spokojny i wyluzowany, zanim poszedł do motocykla to na spoko pozbierał centy które mu wypadły z kieszeni :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

: pn lut 21, 2011
autor: Steve
Miał być szpan , a wyszła siara straszna :hammer:

: czw sty 26, 2012
autor: Piękny Marian
Odnawiam temat wyprzedzania.
Oglądałem filmiki i takie tam.
Proszę o wasze doświadczenia z wyprzedzaniem, a bardzie o technikę i zachowanie się maszyny podczas wyprzedzania. Na co trzeba zwrócić uwagę, jak się przygotować i jak operować skrzynią biegów, manetką i balansem motocykla. Szczególnie przy wyższych prędkościach.
Jak podchodzicie do tematu.
Temat bardzo potrzebny dla początkujących co by się na czołówce nie znaleźli a i grzybów nie pojechali zbierać no i oczywiście co by ich nikt w dupkę nie pocałował tudzieź popchnoł :(

:yeee:

: czw sty 26, 2012
autor: jurekawasaki
Ja mam dwie wskazówki tak na początek ,Moto powinno mieć przelotowe kominy co pomaga nam niektóre puszki poskromić .Dalej ,obroty silnika należy utrzymywać w okolicy najwyższego momentu obrotowego co ma wielki wpływ na szybkość manewru wyprzedzania . Jest jeszcze wiele patętów ale o tym to koledzy za chwile na pewno na piszą
Pozdrawiam. :ok:

: czw sty 26, 2012
autor: ravw
Wyprzedzanie
1. nigdy nie na 5 biegu
2. trzeba sie upewnic ze mamy dostatecznie duzo miejsca
3. upewniamy sie czy asfalt niema widocznych uskokow
4. czy nie bedziemy wyprzedzac na skrzyzowaniu niekierowanym
5. czy niema zakazu wyprzedzania
6. czy kierowca przed nami lub za nami nie zaczal juz kogos lub nas wyprzedzac

Jak wszystko sprawdzone dajemy rure, migacz i zaczynamy manewr wyprzedzania
Ot to wszystko
:pedzi:

: pt sty 27, 2012
autor: Mars
jurekawasaki pisze:Moto powinno mieć przelotowe kominy co pomaga nam niektóre puszki poskromić
Przelotowe, tzn. bez tłumienia?
Jeśli tak, to gratuluję takiemu motocykliście spotkania z policjantem wyposażonym w miernik hałasu. Jak przekroczy on 96 dB, to policjant zatrzymuje DR i dalsza droga na lawecie, bo pchanie kilkuset kilogramów nie należy do przyjemności.
Więc tej rady nie popieram.

: pt sty 27, 2012
autor: jurekawasaki
Mars pisze:
jurekawasaki pisze:Moto powinno mieć przelotowe kominy co pomaga nam niektóre puszki poskromić
Przelotowe, tzn. bez tłumienia?
Jeśli tak, to gratuluję takiemu motocykliście spotkania z policjantem wyposażonym w miernik hałasu. Jak przekroczy on 96 dB, to policjant zatrzymuje DR i dalsza droga na lawecie, bo pchanie kilkuset kilogramów nie należy do przyjemności.
Więc tej rady nie popieram.
To ty nie wiesz co to przelotowe tłumiki a roztaczesz wizjem spotkania z policją .Zdziwię Cie miałem nie raz kontakt z patrolem policji i nikt mi dowodu nie zabrał .To nie na temat post więc co ja załorzyłem do swojego moto to info dla ciekawych w rubryce forum pt. wydechy.

: pt sty 27, 2012
autor: kazuhira
ravw pisze:Wyprzedzanie
1. nigdy nie na 5 biegu
2. trzeba sie upewnic ze mamy dostatecznie duzo miejsca
3. upewniamy sie czy asfalt niema widocznych uskokow
4. czy nie bedziemy wyprzedzac na skrzyzowaniu niekierowanym
5. czy niema zakazu wyprzedzania
6. czy kierowca przed nami lub za nami nie zaczal juz kogos lub nas wyprzedzac

Jak wszystko sprawdzone dajemy rure, migacz i zaczynamy manewr wyprzedzania
Ot to wszystko
:pedzi:
Ot i clu całego manewru :D ale ja tu bym dodał z 3 kwestie:

1. czy nie będziesz wyprzedzał na łuku
2. najpierw włączmy kierunkowskaz a potem rura :!!!: niech ci z tyłu wiedzą co robisz

3. Co zaś do tej piątki to nie jest moim zdaniem reguła. Motocyklista powinien zdawać sobie sprawę jakim zapasem mocy dysponuje bo może się zdarzyć, że a i owszem zredukujesz ale ... pary braknie na manewr i co wtedy .... zmiana biegu w manewrze ? dość niebezpieczna czynność

: pt sty 27, 2012
autor: Trufel
ravw jakbym tak za każdym razem postępował przed wyprzedzeniem jakiegoś ślimaka to nigdy bym go nie łyknął . Dla mnie sprawa jest prosto patrzysz i w rure !! !! :antlers:

: pt sty 27, 2012
autor: ravw
Trufel pisze:ravw jakbym tak za każdym razem postępował przed wyprzedzeniem jakiegoś ślimaka to nigdy bym go nie łyknął . Dla mnie sprawa jest prosto patrzysz i w rure !! !! :antlers:
Robisz tak tylko nie zdajesz sobie z tego sprawy juz :antlers:

: pt sty 27, 2012
autor: MaciekSz
Trufel pisze:ravw jakbym tak za każdym razem postępował przed wyprzedzeniem jakiegoś ślimaka to nigdy bym go nie łyknął . Dla mnie sprawa jest prosto patrzysz i w rure !! !! :antlers:
Nie no... Buty na tylny podnóżek, przedni laczek w górę i dopiero kita. I nie po to mam bike'a, żeby zastanawiać się, czy z naprzeciwka wystarczająco dużo miejsca jest. Zmieszczę się między :mad: :mad: :mad:

Niezależnie od tego, czy jadę moto, czy autem staram się wyprzedzać z głową. Więcej reguł chyba nie potrzeba.

: pt sty 27, 2012
autor: Piękny Marian
No wszystko sie zgadza :thumbup:
A powiedzcie mi drodzy koledzy, czy przy przyśpieszaniu ( oczywiście manewr wyprzedzania) gdzie moto ma generalnie tor jazdy po łuku, to jak kolwiek w pierwszym etapie wyprzedzania gdzie zmieniamy pas ruchu i ta prędkość jest powiedzmy umownie początkowa i manewr moto jest łatwiejszy to czy przy schodzeniu już na swój pas ruchu, gdzie mamy cały czas moment przyśpieszania i rośnie prędkość i opór powietrza to nie macie wrażenia czy odczucia, że moto "opornie wraca na swój pas"?
Czy jest to tylko kwestia odpowiedniego zastosowania przeciwskrętu?

:scrach: :scrach: :scrach:

: pt sty 27, 2012
autor: Lecho
Piękny Marian pisze:No wszystko sie zgadza :thumbup:
A powiedzcie mi drodzy koledzy, czy przy przyśpieszaniu ( oczywiście manewr wyprzedzania) gdzie moto ma generalnie tor jazdy po łuku, to jak kolwiek w pierwszym etapie wyprzedzania gdzie zmieniamy pas ruchu i ta prędkość jest powiedzmy umownie początkowa i manewr moto jest łatwiejszy to czy przy schodzeniu już na swój pas ruchu, gdzie mamy cały czas moment przyśpieszania i rośnie prędkość i opór powietrza to nie macie wrażenia czy odczucia, że moto "opornie wraca na swój pas"?
Czy jest to tylko kwestia odpowiedniego zastosowania przeciwskrętu?

:scrach: :scrach: :scrach:
A może aerodynamiki ??

Przypadek pierwszy - banalny, to wiatr boczny podczas wyprzedania jesteśmy w cieniu pojazdu wyprzedanego, a jak go już wyprzedzimy to łup nas w jedną lub drugą stronę, tylko to by znaczyło, że jeździsz gdy wieje tylko z prawej strony :D

Przypadek drugi - prawo Bernoulliego, w czasie wyprzedania przysysa nas do obiektu wyprzedanego więc (zupełnie nieświadomie) dajemy kontrę w przeciwną stronę i gdy już miniemy pojazd wyprzedany musimy najpierw skompensować naszą kontrę żeby jechać prosto, potem dołożyć kolejny przeciwskręt żeby wrócić na swój pas.
Mirad mógłby podrzucić kilka wzorów :antlers:

A może to banalny problem kolein ?? :D

:ok: