Strona 1 z 1

Bieszczady 10-14.09

: śr lip 21, 2010
autor: Albert
Panowie kto chętny? Wyjazd w piątek 10 wrze. ok 6.00 W ten dzień mam zamiar dojechać do Nowego Targu, tam odbić na drogę 969 kierunek Krościenko nad Dunajcem, po drodze nad J. Czorsztyńskim nocleg. Sobota lajtowo, widokowo. z nad jeziorka do Szczawnicy, Łącko, Stary Sącz. W Srarym Sączu na Piwniczna Zdrój, Muszyna, Krynica, Grybów, z Grybowa na Gorlice. Z Gorlic drogą 993 na Dukle, potem w dół na Tyławe i do Komańczy i z Komańczy na Ustrzyki Górne. Tu przewidyję następny nocleg. Czyli Sobota z głowy. Niedziela to przejażdżka z Ustrzyk Górnych do Czarnej Górnej, tam odbijamy na Bukowiec drogą 894, z Bukowca na Sanok i do Przemyśla a z tamtąd na Rzeszów. Przed Rzeszowem, może w Łańcucie nocleg. No a ostatni dzień to Rzeszów i do domu. Jak Wam sie podoba, są chętni. Mogą być zmiany, jestem otwarty na propozycje. Oczywiście namiot. Chyba żeby pogoda była całkiem nie teges to kwaterka jakaś.

: czw lip 22, 2010
autor: Lecho
Będę obserwował, jest jeszcze chwila czasu :mrgreen:

: pt lip 23, 2010
autor: Tiszo
Całkiem spora traska Albert, zastanawiam się, może coś się uda :lol:

: pt lip 23, 2010
autor: Albert
Tiszo pisze:Całkiem spora traska Albert, zastanawiam się, może coś się uda :lol:
mam nadzieję

: pt lip 23, 2010
autor: Albert
to jakieś 1300 km w sumie. Tiszo i inni nie zrazajcie się namiotami. Napisałem tak bo ja biorę jakby gdzieś było naprawde warto go rozbić i pogoda dopisała. Spanie pod dachem też wchodzi w grę.

: pt lip 23, 2010
autor: MUKA
No ja to tylko w hotelu :wink: :mrgreen: po ostatnim Fijałkowie w namiocie nie byłem w stanie nadmuchać materaca - tragicznie wstawałem. :mrgreen:

: pt lip 23, 2010
autor: Albert
Muka ja myślałe o czym tańszym niż hotel, jakas kwatera jak już. A w namiocie się śpi na karimacie a nie na materacu i to dmuchanym. :mrgreen:

: pt lip 23, 2010
autor: Sheriff
Ha właśnie a jak już chcesz na dmuchanym to trza było jak zrobili co sprytniejsi zabrać kompresor 12V. :mrgreen:

: pt lip 23, 2010
autor: MUKA
Z hotelem to żart, a i kompresor by nie pomógł jak ja widziałem, 6 moich namiotów i w 3 rzędach :mrgreen: a karimatę też miałem ale poszła gdzieś na spacer. :mrgreen: :mrgreen: Oj działo się działo. :yeee:

: pt lip 23, 2010
autor: Albert
Ano się działo, ale teraz myśleć o Bieszczadach i dawać znać kto jedzie?

: pn lip 26, 2010
autor: Michał
Siemano, Właśnie widzę, że planujesz podobną trasę do mojej. tyle, że my jeszcze w sierpniu. Niestety we wrześniu nie możemy, szkoda. A może ty możesz wcześniej ? Zobacz mój post "sierpniowa wycieczka".
pozdr.

: wt lip 27, 2010
autor: Albert
Niestety, ja już mam urlop we wrześniu, wcześniej nie mogę. Poza tym chciałem troche póżniej może będzie bardziej kolorowo, toć prawie jesień będzie. A nasza jesień najpiękniejsza.

: śr lip 28, 2010
autor: Michał
Ano prawda, No trudno sie mowi.

: śr lip 28, 2010
autor: VKC
Michał - przetrzecie szlaki - następni będą wiedzieć gdzie nie jadać obiadów... :mrgreen:

: śr lip 28, 2010
autor: Michał
sie rozumie, doniesiemy uprzejmie po powrocie :wink:

: śr lip 28, 2010
autor: Albert
czekam na info z niecierpliwością.

: wt sie 17, 2010
autor: Lecho
:wall: Odpadam pracuję, mój zmiennik ma wesele :wall: