Strona 2 z 3

: czw sty 31, 2013
autor: Ja-jo
Obrazek

: czw sty 31, 2013
autor: Shepherd
Zajebiste :ok:

: czw sty 31, 2013
autor: Góral
oczywiście wysłaliście mu zaproszenie na Vulkanerię ;) :D

: czw sty 31, 2013
autor: Mayones
Możliwe że ta "oaza" będzie na Vulcanerii,
tak mniemam patrząc na podpis w prawym dolnym rogu ;)

: śr lut 06, 2013
autor: Shepherd
RUDA NIE ZAWSZE MUSI BYĆ Z COLĄ :ok:

http://ryjbuk.pl/rude-dziewczyny-311549

: śr lut 06, 2013
autor: Mayones
Shepherd pisze:RUDA NIE ZAWSZE MUSI BYĆ Z COLĄ :ok:

http://ryjbuk.pl/rude-dziewczyny-311549
No to może oczy skierujcie na linka Shepherd`a a uszy na tego http://w627.wrzuta.pl/audio/6k30P6UWNDN ... _na_tuszyn
...ta ruda z c.... :hurra:

: śr lut 06, 2013
autor: Konrad
Shepherd pisze:RUDA NIE ZAWSZE MUSI BYĆ Z COLĄ :ok:

http://ryjbuk.pl/rude-dziewczyny-311549
Jak by nie patrzeć obie propozycje "spożycia" warte są rozpatrzenia ;) ;) ;) ;) choć ta bez coli ................................ :ok: :ok: :ok: :ok:

: śr lut 06, 2013
autor: Larry
Jeżeli chodzi o mnie to często dla smaku albo do upicia pijemy, Balantines albo Red Label, z colą i lodem w grubych i ciężkich szklankach do tego trunku, w proporcjach 1/1

: śr lut 06, 2013
autor: Shepherd

: śr lut 06, 2013
autor: Painkiller
Jeżeli chodzi o odwieczny dylemat "łycha czysta czy z kolą?" to ja kieruję się zasadą żeby pić ją tak jak komu najlepiej smakuje :ok: Dla mnie ekspertem od tego trunku jest Lemmy Kilmister, i skoro on pije z kolą to znaczy że można :antlers: Ja preferuje dobre z lodem, gorsze z pepsi

: śr lut 06, 2013
autor: Góral
Shepherd pisze:RUDA NIE ZAWSZE MUSI BYĆ Z COLĄ :ok:

http://ryjbuk.pl/rude-dziewczyny-311549
ja myślę, że ruda mogłaby być z :scrach: RUDĄ :D :D :D

: śr lut 06, 2013
autor: Shepherd
Góral pisze:ruda mogłaby być z RUDĄ
Chcesz to masz :yeee: :yeee:

Obrazek

: śr lut 06, 2013
autor: Góral
OK - to trudniejsze zadanie - dołóż jeszcze Vulcana :mrgreen:

: śr lut 06, 2013
autor: Shepherd
Niech to cię zajmie na jakiś czas zanim coś wymyślę

Obrazek

:antlers:

: sob lut 23, 2013
autor: Gumis
Picie w ten sposób szlachetnych trunków to takie troszkę marnotrawstwo .Jeżeli chodzi o omawiane trunki to najlepiej mi podchodzą kupione nie prze zemnie .
Pomijając żarty to preferuję dobrą okowitkę albo jak kto woli koniak pędzony nocą

Może mi się coś uda przywieść na vulkanerię

: pt mar 22, 2013
autor: Szwagier
Odkąd posmakowałem Ardbega żadna ruda blendowana mi nie robi, tak jak wcześniej. Nie ma lepszych wódek ponad single malty. Ardbeg, Macallan, Glenfiddich...Naprawdę warto czasami wydać trochę więcej, aby zasmakować prawdziwej rozkoszy ;) Lubię pić w temperaturze pokojowej, bez dodatków. Oczywiście nie wzgardzę też czarnym Johnnym Walkerem, Jackiem Danielsem, Jim Beamem czy Ballantinesem, przy czym, jak dla mnie JW>JD>JB>B. Unikam wódek blendowanych ze zbyt wysoką zawartością karmelu, bo są za słodkie (np czerwony JW). Co do sposobu picia, to zasada jest taka, że nie ma tu żadnych zasad:) Każdy może pić tak jak mu najlepiej smakuje. Przecież tą przyjemność fundujemy sobie i tylko sobie :)

: pt mar 22, 2013
autor: Robson
Z tym mieszaniem to dziwna sprawa, bo teraz, gdzieś od 2 lat "łychę" lanserzy piją ze Sprite... Jak dla mnie syf, ale każdy pije to co lubi, lub pije to co inni, coby się lansować :butelka:

Ja nie trawię J.B. ale jak trzeba to wypiję, J.W. lepszy, J.D. lepszy, Glenfidd... lepszy...
Ale w skrajnych warunkach, nie ma co ściemniać, pewnie każdy z nas na imprezie sfazowany i pseudorudą z Biedrony czy Lidl'a obrócił :D

: pt mar 22, 2013
autor: Szwagier
Bo ważne jest to z kim się pije a nie co się pije ;)

: pt mar 22, 2013
autor: Mayones
Ulver pisze:Bo ważne jest to z kim się pije a nie co się pije ;)
Racja mamrot chyba nie jest wysokich lotów a co odcinek popijają :D Obrazek

: sob mar 23, 2013
autor: Zombie
Wczoraj kosztowałem The Balvenie 15-letnia rewelacja :ok: