Strona 1 z 1

lubelskireporter - dawcy organów

: pt sty 11, 2013
autor: Badger
tak biegając po necie natknąłem się na "wywiad" "reportera" z "motocyklistami":

http://lubelskireporter.wordpress.com/2 ... i-organow/

i co Wy na to??

: pt sty 11, 2013
autor: Andy
Jeśli to wszystko dzieje się dla szpanu, to.....
To jeszcze bardziej współczuję nieuleczalnie chorym, chorym do śmierci.
:ok:

: pt sty 11, 2013
autor: Tokar
Sam nie wiem co mam o tym napisać............ wypadek z którego fotki są w materiale widziałem 3 minuty po samym zdarzeniu-nic dodać nic ująć, poza tym, że osobówka wymusiła pierwszeństwo to moto musiało mieć swoją sporą prędkość........... a cała reszta "wywiadu"....... trudno się to czyta, ale chyba każdy zada sobie pytanie czy czasami nie odkręcił więcej niż powinien?
Zdarza mi się, że czasami odkręcę więcej........ a dzwona zaliczyłem podczas spokojnej jazdy.......
Warto nie kusić losu i Z GŁOWĄ, PANOWIE Z GŁOWĄ :yeee:

: pt sty 11, 2013
autor: Konrad
Kolizja na skrzyżowaniu Paderewskiego i Śliwińskiego dotyczy jednego z naszych forumowiczów :( :( :( :( :(

: sob sty 12, 2013
autor: Piotr_Classic
Ja po prostu tego nie rozumiem....... ale pewnie za stary już jestem.....
Myślę że to właśnie powinno być przesłaniem dla innych motocyklistów .... poprawa jakości i stylu jazdy.... tak aby się nie zabić.
I czego taki "człowiek" dokonał ??? ...... :
".... e joł ziom tera ja .....

eeeeeaaaaaaammmmmmmzzzziiiuuummm......
.
.
.
.
.
.
kurwa ....... to już.....
po wszystkim.....
.
.
.
.
.
ja pierdole! ...... po chuj te białe światło.....
.
.
.
.
.
a jednak.... lepiej było spytać "ją" czy ma ochotę na cokolwiek.....
.
.
.
.
.
"kurwa mać!!!"....... a tyle miałem jeszcze zrobić.....
.
.
.
.
.
.
"mamo!.... dlaczego mnie nie słyszysz? powiedz mu żeby nie składał........ żeby nie remontował....."
.
.
.
.
.
kurwa! jakie to "holiłudzkie" .... jakie to prawdziwe ....
to tylko makabryczny przykład..... i oby nikt, nigdy nie musiał tłumaczyć się "dlaczego" ?
.
.
.
.
cynik ze mnie?....... tak do bólu.....
moralizator ? ...... zawsze! do momentu kiedy MY wszyscy MOTOCYKLIŚCI zaczniemy mieć świadomość tego co każdy z nas dosiada..... (szczerze wątpię w tą "wiedzę")....
.
.
.
.
.
szkoda człowieka/kumpla/przyjaciela/brata.....

: sob sty 12, 2013
autor: Krasnal
A czy jest sens to komentowac?
Czlowiek zaczal chodzic w pionie od kiedy zaczal uzywac szarej masy w glowie, ci panowie pewnie niebawem opadna na cztery, jesli oczywiscie dozyja...

: sob sty 12, 2013
autor: januszek
Taaak....każdy jest "kowalem swego losu" i choćby nie wiem jak się spieszył czy też do bólu wolno pomykał - na swoje zdąży....

: sob sty 12, 2013
autor: Badger
jak sam zginie to nic - naturalna selekcja. Najgorzej jak przy okazji "zdarzenia drogowego" narobi nieszczęścia innym :(

: sob sty 12, 2013
autor: Andy
Jeśli życiowym mottem jest :
"Zawsze jadę tak, jakby to był mój ostatni raz ", to się niestety niektórym dziewczynom i chłopakom spełnia. Oby tylko innym krzywdy nie robili. Krzywdy nie tylko fizycznej.

Znam jednego (streetfighter na Kawie ), zabiera żonę na nocne latania. Siedzimy sobie przy kawusi, opowiadają o przelocie przez Toruńską, iskrach spod podnóżków na winklu do Tarchomina, tacy raz jeszcze uniesieni wspomnieniem adrenaliny..
Nie potrafili znaleźć odpowiedzi na pytanie , co z dziećmi- jakby coś ? co z psami - jakby coś ?
Nie myśleli o tym - jakby coś... Po prostu jadą polatać....
Oby jak najdłużej..

Powtarzam często swoim dzieciom : Samochód i motocykl to wspaniałe, niosące niesamowitą frajdę urządzenia. Czasem jednak w niewłaściwych rękach stają się narzędziami śmierci. Zawsze dbaj o to, by nie były to Twoje ręce.
Do dzisiaj jest dobrze...
Oby jak najdłużej...
:ok:

: sob sty 12, 2013
autor: Painkiller
Cytat z artykułu
"Myślisz i przypominasz sobie (...) ile lasek było w szoku z popisów i ile do ciebie się uśmiechało"
i wszystko jasne. Szkoda mi takich ludzi. Jak się nie potrafi zaimponować laskom w normalny sposób to potrzeba małpich figli żeby zwrócić na siebie uwagę.

: sob sty 12, 2013
autor: Mars
Tyle razy kierowcy "puszek" chcieli mnie potrącić, gdy jechałem motocyklem, że nawet nie jestem w stanie zliczyć. Średnio raz na każdy wyjazd musiałem użyć klaksonu, żeby baranów obudzić. Prawda- trzeba myśleć za siebie i za innych.

: sob sty 12, 2013
autor: MaciekSz
Szczerze?

Mam wrażenie, że to jest wymysł miernego dziennikarzyny, który przy motocykliście to stał, jak autobus, którym jeździ do pracy przjeżdżał obok salonu chińskich skuterów.

Za bardzo to wszystko naciągane.

Chciałbym poznać motocyklistę z tego wywiadu :antlers: .

: sob sty 12, 2013
autor: Pustelnik
Jeśli ktoś ma jeszcze wątpliwości czy prawdziwi "dawcy" istnieją to zapraszam na film:
http://www.youtube.com/watch?v=IA5DM6_DgqY

: ndz sty 13, 2013
autor: Tokar
MaciekSz pisze:Szczerze?

Mam wrażenie, że to jest wymysł miernego dziennikarzyny, który przy motocykliście to stał, jak autobus, którym jeździ do pracy przjeżdżał obok salonu chińskich skuterów.

Za bardzo to wszystko naciągane.

Chciałbym poznać motocyklistę z tego wywiadu :antlers: .
Obawiam się, że oni istnieją......W Lublinie spotykają się na tzw "winklu"......całość pasuje do nich w 100% niestety.........

: ndz sty 13, 2013
autor: MaciekSz
Ale ja nie powiedziałem, że oni nie istnieją. Mówię, że ten tekst to konfabulacja.

Na VNach też jeżdżą tacy, co ich mam problem dogonić :pedzi:

: ndz sty 13, 2013
autor: Domel
Właśnie chciałem napisać to samo co Maciek, jak na mój gust wywiad zrobiony pod publiczkę, Ci motocykliści tzw. dawcy organów istnieją nie powiem, że nie ale żaden z nich nie przyzna się do tego, że jeździł bez prawka, albo motor posiada nielegalne przeróbki no proszę was, gadka o jakiś aniołach itd. bez przesady. Jak dla mnie artykuł to najzwyczajniej w świecie, może nie prowokacja ale bajera, aby w jakiś tam sposób zrobić dramatyczny reportaż z nadzieją, że się tych wszystkich motocyklistów w jakiś sposób ogarnie i włączy im myślenie, to tak samo jak kiedyś było głośno o żyłka na zakładanych na szyję..ehhh Ci "redaktorzy"