Kto zaliczył wypadek, glebę, stłuczkę nie z własnej winy...

Wszelkie tematy dotyczące naszych motocykli.
Marek BXL
Posty: 9
Rejestracja: ndz kwie 22, 2012
Miejscowość: bruxelles/wasilkow
Motocykl: kawasaki en 500
VROC: 0

Post autor: Marek BXL » wt cze 05, 2012

22 lata temu ja,jawa 350 ,ostry zakret w prawo i zachodzace sloneczko na wyjsciu z zakretu . Row centralnie,kilka salt z jawa (do konca razem) szpital zlamany obojczyk i operacja,niestety :obraza: moja jawa poskladala sie(doslownie)

autostrada predkosc jak to na autostradze ..zacna.. raptem z drzewa prosto przed moto zapiernicza sowa :boje: cudem chyba obok kasku poszlo

Awatar użytkownika
Hawir
Posty: 78
Rejestracja: sob kwie 14, 2012
Miejscowość: Wielkopolska
Motocykl: VN1600 Nomad
VROC: 34825

Post autor: Hawir » czw sie 16, 2012

Jeden z powodów dlaczego śmigam teraz na Vulcanie.

Dzień zaczął się wspaniale (18.08.2011), piękna słoneczna pogoda, wspaniały rześki ranek.
Wyjechałem o 7.00 w odwiedziny do córy odpoczywającej nad jeziorem Orchowym niedaleko Kolska.
Słońce w plecy ,mały ruch na drodze, leniwa cudowna jazda max 100km/h i 20 km od Leszna w miejscowości Krzemieniewo widoczny z daleka radar więc ręka z gazu i mam jakieś 60km/h , po lewej zauważam tira dojeżdżającego z podporządkowanej za torami które biegną wzdłuż krajowej 12-tki w tym miejscu.
Tir się zatrzymuje i.............. kiedy mam do niego kilkadziesiąt metrów nagle rusza!!!!!!!!
Mam dokładnie styczną na wysokości jego przedniego koła.
Zostało mi kilkanaście metrów i metr asfaltu przed nim by przeskoczyć mu przed maską .
O hamowaniu i położeniu sprzętu już mowy nie było bo miałbym dzwon prosto w ogromne koło tego bydlaka.
Więc ostro w prawo próba przeskoku , w lewo i po drodze słupek ze znakiem 12-tki wyrósł jak spod ziemi.
Nie miałem wyboru biorę go na lewe ramię żeby nie centralnie i by nie wyzolić w płot . Trafiam na środek w rów gdzie przednie koło wrzyna się w miękką murawę ,a trzy metry dalej przepust w poprzek rowu!!!!!
Gdyby nie słupek który mnie zwolnił (aż tabliczka spadła na dół) i ostre hamowanie to na tym przepuście zadzwoniłbym jak dzwon Zygmunta.

Na słupku mnie obróciło zamieszało i dokładnie nie pamiętam co dalej .
Zrywam się z murawy Pancia zgasła i leży smutno na boku .
Szukam wzrokiem zabójcy i trafiam na jego spojrzenie .........a on odjeżdża!!!!!!!!!!!!!
Kilkanaście samochodów w pobliżu nikt nie reaguje - NIKT!!!!!!!!!!
W końcu pakuję się jakiemuś gościowi przed maskę i proszę jedynie żeby dogonił i spisał numer rejestracyjny tego gnoja , który już znikał za zakrętem.
Podaję swój numer i po kilku chwilach mam sms z numerami tira.
Gość będzie świadczył - widział zdarzenie.
Jestem mu cholernie wdzięczny i zastanawiam się co poza dziękuję mogę zrobić.

Moja kochana stoi oparta o płot bo tyle tylko mogłem zrobić i podnieść ją mając dość adrenaliny, żeby nie leżała smutno w trawsku centralnymi do góry

Dalej sami wiecie ......karetka , policja ,papierki , telefony , laweta.
I myśl - czym ja będę teraz jeździł
Zbieram szczątki i ryczę jak dzieciak słowo daję.

Nie mam żalu ,że mi się wpieprzył cóż samo życie na drodze i ostre słońce za moimi plecami (choć sekunda dłuższego spojrzenia by go nie zbawiła) ale to ,że odjechał patrząc mi w oczy przechodzi wszystko!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Chciałbym bardzo stanąć z nim twarzą w twarz
Tyle żeby nie męczyć i kilka fotek, które zrobiłem czekając na pomoc drogową.
https://picasaweb.google.com/1007126486 ... u-7bWF0_8u

Po ośmiu miesiącach papierków dowiaduję się kto to jest (bo naczepa była w leasingu i to trwało) otrzymuję odszkodowanie i bez wahania kupuję Vulcana bo zawsze chciałem mieć :)
Oby nigdy więcej!!!

Pozdrówka
Nieważne czym byle przed siebie. Szerokości wszystkim.

Awatar użytkownika
Spart
Posty: 153
Rejestracja: czw lis 03, 2011
Miejscowość: Pabianice
Motocykl: vulkan 800 A
VROC: 0

Post autor: Spart » czw sie 16, 2012

Zbliża się rocznica Twojego wypadku Hawir , miałeś górę szczęścia że tak się skończyło :ok: , ale niestety to wszędzie czyha :rant:
Spart

Awatar użytkownika
Mayones
Posty: 5682
Rejestracja: czw kwie 26, 2012
Miejscowość: B-B
Motocykl: VN800->K1200RS->R1200GS
VROC: 0

Post autor: Mayones » czw sie 16, 2012

no Hawir miałeś farta, oby tego dziada tirowca dopadła gdzieś wątpliwego zdrowia tirówka!!
ale w sumie nie ma tego złego skoro teraz masz VULCANA :ok:

Bastex
Posty: 161
Rejestracja: sob maja 26, 2012
Miejscowość: Leśnica
Motocykl: VN800 Classic
VROC: 36260

Post autor: Bastex » ndz wrz 01, 2013

Pierwszy wypadek to na CZ 350 :antlers:, jakieś 500m od domu z roboty jechałem, na pasach przed za krętem tyłem chciałem do hamować i zaczeło trzepotać na boki, wjazd na chodnik i słupek betonowy.

Straty lampa przednia, migacze, kierownica, pedał od tylniego hamulca, bak wgniecony i rozwalona rzepka.

Najlepsze to że glany miałem ubrane i wytrzymały tylko 1 mała ryska została :yeee:

I od tej pory wiem że trzeba omijać białe linie itp rzeczy :D

sikor
Posty: 13
Rejestracja: sob lip 06, 2013
Miejscowość: Lubin
Motocykl: Kawasaki VN 800
VROC: 0

Post autor: sikor » pn paź 17, 2016

1 września bieżącego roku :wall:
jadę :pedzi: spokojnie z pracy do domu na liczniku jakieś 50km/h. Jadę główną a z prawej do skrzyżowania dojeżdża biały Lexus. Odruchowo zamykam manetkę gazu. Kobieta się zatrzymała, rozejrzała po czym ruszyła i ponownie się zatrzymała na środku skrzyżowania :boje: :stop: :mad:
Byłem już za blisko pozostało mi tylko hamować i położyć maszynę. :czaszka:
Slizgiem wjechałem jej drzwi poczym wyżuciło mnie i całym prawym bokiem uderzyłem w auto.
Wizualnie mogłem określić grubość jej tarczy hamulcowych. Kask rozłupał się na jej kole, prawy nadgarstek na błotniku a biodro na drzwiach.
3dni leżałem patrząc w sufit. czwartego udało mi się podciągnąć i usiąść oczywiście jednocześnie oddając mocz do cewnika z bólu :wnerw:
Kawa skasowan :razz:

Awatar użytkownika
Smoku
Posty: 1303
Rejestracja: ndz maja 20, 2012
Miejscowość: Warszawa
Motocykl: Voyager 1700Były:Nomad 1500 FI`03,800 Classic
VROC: 0

Post autor: Smoku » pn paź 17, 2016

Dobrze, że możesz napisać tego posta.
Trzymaj się i głowa do góry. :ok:
Włożyć kask, buty , skórę
I ruszyć w świat gdzie nowy świt
Będzie witał cię i kładł się do stóp
Każdy zakręt wiatr ułoży z chmur

Peblo
Posty: 447
Rejestracja: wt lip 23, 2013
Miejscowość: Łuków
Motocykl: Nomad 1500
VROC: 0

Post autor: Peblo » pn paź 17, 2016

Jakiś pechowy ten wrzesień...... 3maj się Sikor
Pozdrawiam Cię Iron 75

Franky Furbo
Posty: 47
Rejestracja: wt wrz 13, 2016
Miejscowość: Lubuskie
Motocykl: VN900 Custom '08
VROC: 38038

Post autor: Franky Furbo » wt paź 18, 2016

Sikor ..szybkiego powrotu do zdrówka życzę.
Wiesz może, z jakiego powodu baba zrobiła taki manewr? Pewnie "nie widziałam pana"
W tym sezonie usłyszałem to dwa razy w podobnych sytuacjach. Raz w Olszynie na trasie z Jeleniej na Zgorzelec (pewnie wiesz gdzie to) i raz pod Zieloną Górą. Udało mi się mijać delikwentów z tyłu i za każdym razem twierdzili, że mnie nie widzieli na tle kolumny samochodów za mną.
Jestem przeciwnikiem obowiązku całodobowej jazdy na światłach puszkami, bo to główny powód takich zachowań.

Awatar użytkownika
Skrobel
Posty: 2580
Rejestracja: czw maja 30, 2013
Miejscowość: Piaseczno
Motocykl: Nomad 1700, VN900 LT, był VN800-B3, VN1500-L4
VROC: 35582

Post autor: Skrobel » wt paź 18, 2016

Sikor, Peblo, dużo zdrowia chłopaki!
LwG
Łukasz czyli Skrobel

Awatar użytkownika
MUKA
Posty: 8374
Rejestracja: wt maja 25, 2010
Miejscowość: Warszawa
Motocykl: Vn 1500 Classic tourer
VROC: 0

Post autor: MUKA » śr paź 19, 2016

Sikor współczuje i trzymam kciuki za szybki powrót do zdrowia.
Rodzina, Klub, Barwy, Honor.

sikor
Posty: 13
Rejestracja: sob lip 06, 2013
Miejscowość: Lubin
Motocykl: Kawasaki VN 800
VROC: 0

Post autor: sikor » czw paź 20, 2016

Dzięki Wam.
Wczoraj wyciągneli mi druty z ręki a i tak nie mogę jej zgiąć :mad:
Smoku piszę posty lewą :p

Oczywiście jak leżałem to usłyszałem jak tłumaczyła się przechodnią ,,pojawił się znikąd" :mad: mimo 40km/h na liczniku
Gliniarz jak przyszedł do szpitala chciał mnie rozbawić i szyderczym uśmiechem mówi ,,Pani się nie przyznaje bo ona stała" :wall: ja na to ,,tak kurwa zatrzymała się na środku skrzyżowania zastawiając mi drogę" :antlers:

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Jest 48 użytkowników online :: 0 zarejestrowanych, 0 ukrytych i 48 gości

Najwięcej użytkowników (268) było online ndz cze 16, 2024

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 48 gości

Dzisiaj urodziny obchodzą