Motocyklista nie żyje

Wszelkie tematy dotyczące naszych motocykli.
Awatar użytkownika
Garciu
Posty: 2555
Rejestracja: pn lis 14, 2011
Miejscowość: Poznań
Motocykl: VN 1700 Classic LT
VROC: 34722

Motocyklista nie żyje

Post autor: Garciu » ndz mar 11, 2012

Właśnie RMF podało informację o tragicznym wypadku na Dolnym Ślasku.
Motocyklista na łuku drogi wyprzedzał i czołowo zderzył się z autobusem.
20-rannych :(

Ludzie gdzie wyobraźnia ?
Tragiczny początek sezonu :(

Awatar użytkownika
Lacik
Posty: 2139
Rejestracja: wt sie 10, 2010
Miejscowość: Sosnowiec
Motocykl: VN2000 Limited, FJR1300
VROC: 33363

Post autor: Lacik » ndz mar 11, 2012

20 rannych? kur... to czym on jechal i w jaki autobus uderzyl? 8/
Bez wyobrazni, taka tempratura i taka brawura, przeciez kapcie w ogole sie nie kleja. No coz pierwsze ofiary tego roku. Przykre... ale tego sie nie wyeliminuje.
Ihaaaa VN750 -> VN1600 Mean Streak -> VN2000 Limited, FJR1300, Hayabusa

Awatar użytkownika
Garciu
Posty: 2555
Rejestracja: pn lis 14, 2011
Miejscowość: Poznań
Motocykl: VN 1700 Classic LT
VROC: 34722

Post autor: Garciu » ndz mar 11, 2012

Lacik pisze:20 rannych? kur... to czym on jechal i w jaki autobus uderzyl? 8/
Bez wyobrazni, taka tempratura i taka brawura, przeciez kapcie w ogole sie nie kleja. No coz pierwsze ofiary tego roku. Przykre... ale tego sie nie wyeliminuje.
Przypuszczam że jakiś PKS lub rejsowy.
O tym nie wspomnieli.

Awatar użytkownika
Hubas
Posty: 2951
Rejestracja: pn kwie 18, 2011
Miejscowość: Dopiewo
Motocykl: VN 2000 CLASSIC
VROC: 33938

Post autor: Hubas » ndz mar 11, 2012

Przykro czytać i słyszeć :( Kpl. brak odpowiedzialności .
Kupując Motocykl - Kupujesz Pasję na Całe Życie.

Awatar użytkownika
Kristofer
Posty: 374
Rejestracja: sob lut 25, 2012
Miejscowość: Myszków
Motocykl: Honda Goldwing
VROC: 0

Post autor: Kristofer » ndz mar 11, 2012

przykre,ale pierwsze słońce zaczyna zbierać żniwo

Awatar użytkownika
Domel
Posty: 695
Rejestracja: sob lis 20, 2010
Miejscowość: Katowice
Motocykl: XX ;)
VROC: 0

Post autor: Domel » ndz mar 11, 2012

Kurde i zaś będą na nas gadać dawcy organów :( straszna szkoda człowieka. Na motorze niestety ale wyobraźnia przede wszystkim, dzisiaj mimo nie najlepszej pogody trochę postanowiłem przejechać się i kurde na prawie osiedlowej drodze wyprzedził mnie gość na szlifierce zapierdzielał aż miło ledwo rękę dał rady podnieść ehhh, oby takich informacji jak najmniej.

Awatar użytkownika
Lacik
Posty: 2139
Rejestracja: wt sie 10, 2010
Miejscowość: Sosnowiec
Motocykl: VN2000 Limited, FJR1300
VROC: 33363

Post autor: Lacik » ndz mar 11, 2012


norbiw12
Posty: 37
Rejestracja: ndz lip 03, 2011
Miejscowość: Kielce
Motocykl: kawasaki vn 1700 nomad
VROC: 0

Post autor: norbiw12 » ndz mar 11, 2012


Awatar użytkownika
Mars
Posty: 656
Rejestracja: pt lis 25, 2011
Miejscowość: Świecie k/ Bydg.
Motocykl: VN 900 classic 2008r.
VROC: 34646

Post autor: Mars » ndz mar 11, 2012

Współczuję rodzinie...
ZHDK A Rh "-"
HDK ZDZN

Konrad
Posty: 4986
Rejestracja: czw mar 17, 2011
Miejscowość: Lublin
Motocykl: VN1700 NOMAD
VROC: 34019

Post autor: Konrad » ndz mar 11, 2012

Bardzo przykre ale niestety nieuniknione :( :( :(
Pozdrawiam Konrad

VROC #34019

Awatar użytkownika
Chopper1993
Posty: 147
Rejestracja: śr lut 01, 2012
Miejscowość: Poznań (Czerwonak)
Motocykl: Kawasaki Vulcan 750
VROC: 0

Post autor: Chopper1993 » ndz mar 11, 2012

nie ważne jak szybko się rozpędzisz
Ważne jak szybko wyhamujesz

Awatar użytkownika
Sheriff
Posty: 1254
Rejestracja: pt cze 11, 2010
Miejscowość: Koog aan de Zaan
Motocykl: Versys 1000 GT
VROC: 30486

Post autor: Sheriff » pn mar 12, 2012

Panowie bez urazy ale ja się jakoś nie solidaryzuję z ludźmi którzy giną wyprzedzając na łuku lub jak ten gość w zeszłym roku na Zakopiance gdzie z kolegami ścigali się po winklach. Oni nie wiele mają wspólnego z motocyklizmem.

Awatar użytkownika
Długi Lech
Posty: 1000
Rejestracja: ndz lis 14, 2010
Miejscowość: Białystok
Motocykl: EN 500 C3
VROC: 33639

Post autor: Długi Lech » pn mar 12, 2012

Sheriff pisze:Panowie bez urazy ale ja się jakoś nie solidaryzuję z ludźmi którzy giną wyprzedzając na łuku lub jak ten gość w zeszłym roku na Zakopiance gdzie z kolegami ścigali się po winklach. Oni nie wiele mają wspólnego z motocyklizmem.
Masz rację Sherif, szkoda tylko rodziny takich nicponiów.
Cytuję jeden z komentarzy po informacji o tym wypadku:

"Oho..No,to zaczął się już sezon "dawców organów"!
Mam takie pytanie retoryczne...Dlaczego
"Ci wspaniali mężczyźni na swych stalowych
rumakach" tak słabo ochraniają części ciała,z
których można by wydobyć tyle narządów do
przeszczepów,a ochraniają kaskami
mózgoczaszkę,kiedy i tak tam nie ma mózgu?! Zaraz
obruszą się pewnie wszyscy motocykliści,choć
Harleyowcy* nie powinni. To "plastikowcy" szarżują
na drogach i ulicach miast! Popatrzcie sobie na
ul.Marszałkowską,Al Solidarności i wiele
innych,wieczorem.Wyścigi,popisy jazdy na jednym
kole,nawrót,i-od początku.Zanim taki MATOŁ
rozpędzi się do 150 km. na godz.to już musi
hamować przed czerwonym światłem.
Czy Ci "rycerze" na swych "rumakach" myślą,że
zauroczona nimi małolata zdąży dobiec za nimi do
skrzyżowania i rzucić się w ramiona jednego z nich
z okrzykiem:"Mój tyś,mój!!!"????


*czytaj Vulcanowcy
Pozdrawiam Leszek

VROC #33639

Awatar użytkownika
Sheriff
Posty: 1254
Rejestracja: pt cze 11, 2010
Miejscowość: Koog aan de Zaan
Motocykl: Versys 1000 GT
VROC: 30486

Post autor: Sheriff » pn mar 12, 2012

Ano smród się ciągnie później za wszystkimi...

Awatar użytkownika
Painkiller
Posty: 504
Rejestracja: czw sie 18, 2011
Miejscowość: wRock...
Motocykl: Kawa VN800 A
VROC: 34211

Post autor: Painkiller » pn mar 12, 2012

Długi Lech pisze:Cytuję jeden z komentarzy po informacji o tym wypadku:
I oczywiście te komentarze piszą łąjzy, którym się wydaje że są doskonałymi kierowcami samochodów. Nigdy nie przekraczają prędkości i nigdy nie przejeżdżają na "późnym żółtym" (uwielbiam to określenie). A tak się składa że większość moich nieprzyjemnych sytuacji na drodze jest zasługą idiotów za kółkiem. No cóż, w każdej grupie są jakieś czarne owce, szkoda tylko że potem odbija się to na innych motocyklistach. Pajac bez prawka na przecinaku narozrabia a kierowca puszki będzie się odgrywał na spokojnym człowieku na cruiserze:/

Trufel

Post autor: Trufel » pn mar 12, 2012

i ja się wypowiem ot co . Jak tylko maszyny jedno śladowe zaczęły hasać po ulicach naszego kraju kierowcy w puszkach uważali się za bogów bo oni byli tu pierwsi fiii i co z tego .Każdy popełnia błędy ale to że kolo zapyla na jednym kole przez miasta a od świateł do świateł ściga się z własnym cieniem to jest głupota . Chce ktoś poszaleć zapraszam na tor do Poznania w każdy poniedziałek od 16 do 18 tor jest otwarty dla takich napaleńców , jest zaplecze jest karetka straż i cała śmietanka napierdalaczy :p .
A co do puszka kontra moto to zawsze będzie nami zgrzyt .

Awatar użytkownika
studioaerografu
Posty: 121
Rejestracja: pn sie 02, 2010
Miejscowość: Ostrzeszów
Motocykl: Kawasaki Vulcan 800 Bobber
VROC: 34339

Post autor: studioaerografu » wt mar 13, 2012

Nikt, nikt, nikt, ale to nikt, kompletnie nikt mi nie powie, że jak ktoś ma choćby te skromne 150 KM w rzędówce pod tyłkiem to będzie jeździł względnie normalnie. Sam miałem doświadczenia na naprawdę różnych motocyklach, również sportowych, i jak siadasz na GSX-R K-5 i na drugim biegu masz coś koło 150 km/h a wiesz, że jeszcze się da, to adrenalina wygrywa z tą ostatnią szarą komórką odpowiedzialną za racjonalność. Tak powstają wypadki. Tak składa się opinia dla ogółu i dokładnie tak jesteśmy odbierani przez 75% innych kierowców. To nie są motocykliści - TO są dawcy.

Awatar użytkownika
Rudy
Posty: 1080
Rejestracja: pn kwie 26, 2010
Miejscowość: Warszawa
Motocykl: VN750
VROC: 29537

Post autor: Rudy » wt mar 13, 2012

studioaerografu pisze:TO są dawcy
I tu się nie zgodzię.
Podczas wypadku ze skutkiem śmiertelnym na ciało motocyklisty dziają tak duże przeciążenia że większość organów wewnętrznych nie nadaje się do przeszczepu.
Znacznie lepszymi dawcami są puszkarze - samochód przejmuje większą część siły zderzenia i z ofiary "da sie jeszcze cos wykroić".

Zgodze sie natomiast że nie sa to normalnie myślący ludzie.
Ostatnio zmieniony wt mar 13, 2012 przez Rudy, łącznie zmieniany 1 raz.
Mechanika - to takie większe klocki Lego
----------
III

Awatar użytkownika
studioaerografu
Posty: 121
Rejestracja: pn sie 02, 2010
Miejscowość: Ostrzeszów
Motocykl: Kawasaki Vulcan 800 Bobber
VROC: 34339

Post autor: studioaerografu » wt mar 13, 2012

"dawcy" - zapomniałem cudzysłowu :)

nuti
Posty: 38
Rejestracja: sob mar 19, 2011
Miejscowość: Śląsk
Motocykl: VN 800
VROC: 0

Post autor: nuti » wt mar 13, 2012

Trochę z mojego podwórka. Jak czytałem komentarze to aż krew mnie zalała
http://lubliniec.info/artykul/5873/trag ... ocyklowego

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Jest 61 użytkowników online :: 0 zarejestrowanych, 0 ukrytych i 61 gości

Najwięcej użytkowników (268) było online ndz cze 16, 2024

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 61 gości

Dzisiaj urodziny obchodzą