Chcę kupić VN1600 Nomad i pytanie...

Wszelkie tematy dotyczące naszych motocykli.
LONEK22
Posty: 10
Rejestracja: sob wrz 15, 2012
Miejscowość: Sokołów Podl.
Motocykl: planuje Nomad 1600
VROC: 0

Post autor: LONEK22 » ndz wrz 16, 2012

"Tylko nie Kawasaki" - dałem ten przykład dla zobrazowanie pewnych sloganów które krążą i krąża, właśnie odnośnie producentów moto, czy samochodów, lub powtarzającech sie odnośników "pali tyle ile mu wleje". Sam od wielu lat jezdzę samochodami koreańskimi i w nosie ze sloganami "Tylko niemieckie, a z niemieckich Volsfagien a z Volsfagienów tylko Panie Golf". Mozna wcale nie odpowiadać na pytanie, lub krotko i forum nie zaśmieca się. Już nic się nie odzywam. Wsiadam na moto swe teraz i jazda. :yeee: :ok:

Awatar użytkownika
Zeus
Posty: 2888
Rejestracja: pt mar 18, 2011
Miejscowość: ZIELONA GÓRA
Motocykl: VN 2000 LT "White Devil"
VROC: 33589

Post autor: Zeus » ndz wrz 16, 2012

Z plecakiem i załadowany do fula 6,5l jazda średnio do 120 km/h
Sam jak jeżdżę wychodzi około 6l.
Pozdrawiam.
Ja kupiłem swojego Nomada całkiem nie dawno i jak narazie jestem zadowolony.
Pozdrawiam
www.v-moto.pl Oryginalne części, akcesoria, oleje, filtry do Kawasaki

VROC #33589

Piker

Post autor: Piker » ndz wrz 16, 2012

LONEK22 pisze:" Mozna wcale nie odpowiadać na pytanie, lub krotko i forum nie zaśmieca się. Już nic się nie odzywam. Wsiadam na moto swe teraz i jazda. :yeee: :ok:
Odpowiedź na pytanie dostałeś w poście poniżej. Wystarczyło poczytać temat. A Ty dalej że nic nie wiesz. Co można powiedzieć, leniuch i tyle.

Grześ
Posty: 1338
Rejestracja: sob cze 16, 2012
Miejscowość: Mosina
Motocykl: Vulcan VN2000C ,,Bandzior,,
VROC: 35561

Post autor: Grześ » czw wrz 20, 2012

Z mojego doświadczenia powiem ci kolego do 100 pali mi poniżej 5 potem do 120 to już odrazu 7,5 a dalej to jak smok ale to normalne. Pojemność jak FSO więc i tak superoszczednie:)
Nie zastanawiają się tylko kupuj bo taka frajda nie ma ceny.Polecam.

Awatar użytkownika
marekm
Posty: 100
Rejestracja: ndz maja 13, 2012
Miejscowość: Gdańsk
Motocykl: VN900 Classic, Yamaha T-Max 530
VROC: 0

Post autor: marekm » czw wrz 20, 2012

Limet pisze:Z mojego doświadczenia powiem ci kolego do 100 pali mi poniżej 5 potem do 120 to już odrazu 7,5 a dalej to jak smok ale to normalne....
Opór aerodynamiczny rośnie, w pewnym uproszczeniu, proporcjonalne do kwadratu prędkości. Trudno się zatem dziwić, że spalanie rośnie gwałtownie, kiedy rośnie prędkość.

Dziwi natomiast fakt, że do tej pory, w dyskusji o spalaniu, nikt nie poruszył kwestii aerodynamiki motocykla (tzn. z szybą lub bez, z kuframi lub bez, itd.), mimo iż ma to tak istotne znaczenie. :shoking:

Awatar użytkownika
Zombie
Posty: 2574
Rejestracja: pn sty 03, 2011
Miejscowość: M-a
Motocykl: VN 1700 Vaquero , Indian Scout
VROC: 34250

Post autor: Zombie » czw wrz 20, 2012

marekm pisze:Dziwi natomiast fakt, że do tej pory, w dyskusji o spalaniu, nikt nie poruszył kwestii aerodynamiki motocykla (tzn. z szybą lub bez, z kuframi lub bez, itd.), mimo iż ma to tak istotne znaczenie.
Nomad bez kufrów :scrach: :scrach: :scrach: :surprise:
Mniejsza o perfekcje, badz po prostu dobry.
www.steelrosesmcsouthside.pl

Piker

Post autor: Piker » czw wrz 20, 2012

marekm pisze:
Limet pisze:Z mojego doświadczenia powiem ci kolego do 100 pali mi poniżej 5 potem do 120 to już odrazu 7,5 a dalej to jak smok ale to normalne....
Opór aerodynamiczny rośnie, w pewnym uproszczeniu, proporcjonalne do kwadratu prędkości. Trudno się zatem dziwić, że spalanie rośnie gwałtownie, kiedy rośnie prędkość.

Dziwi natomiast fakt, że do tej pory, w dyskusji o spalaniu, nikt nie poruszył kwestii aerodynamiki motocykla (tzn. z szybą lub bez, z kuframi lub bez, itd.), mimo iż ma to tak istotne znaczenie. :shoking:
Większość ludzi kupuje motocykle z myślą czerpania przyjemności z jazdy. Mnie natomiast dziwi fakt, jak można wpaść na taki pomysł, żeby odchudzać moto celem osiągnięcia mniejszego spalania. Zresztą poruszenie takiego tematu jest dziwne. Wsiadasz na motocykl i myślisz.. kurcze, muszę zwolnić bo za dużo zechla. :razz:

Awatar użytkownika
Mayones
Posty: 5682
Rejestracja: czw kwie 26, 2012
Miejscowość: B-B
Motocykl: VN800->K1200RS->R1200GS
VROC: 0

Post autor: Mayones » czw wrz 20, 2012

bez kufrów to już nie Nomad :D
częściowo przecież te kufry czy sakwy i tak osłonięte są przez nogi czy to szofera czy to plecaczka, poza tym sądzicie że moto bez kufrów zaoszczędzi litr paliwa ? ;)
jak bym kiedyś zaoszczędził na Nomada to ino tylko z kuframi :yeee:
ja czy jeździłem z sakwami czy bez, z szybą czy bez to i tak wajcha rezerwy szła w ruch w okolicy 200 km przebiegu :ok:

Awatar użytkownika
marekm
Posty: 100
Rejestracja: ndz maja 13, 2012
Miejscowość: Gdańsk
Motocykl: VN900 Classic, Yamaha T-Max 530
VROC: 0

Post autor: marekm » czw wrz 20, 2012

Fakt, zapomniałem, że w Nomadzie kufry i szyba to standard. :wall:

Pisząc o wpływie aerodynamiki na spalanie, miałem na myśli motocykle jako takie, a nie ten konkretny model. :pedzi:

Pytającemu krzywda się nie stała, ponieważ koledzy wykazali się czujnością rewolucyjną i szybko odnotowali, że Nomad bez kufrów to nie Nomad. :clap:

Piker

Post autor: Piker » czw wrz 20, 2012

marekm pisze:Fakt, zapomniałem, że w Nomadzie kufry i szyba to standard. :wall:

Pisząc o wpływie aerodynamiki na spalanie, miałem na myśli motocykle jako takie, a nie ten konkretny model. :pedzi:

Pytającemu krzywda się nie stała, ponieważ koledzy wykazali się czujnością rewolucyjną i szybko odnotowali, że Nomad bez kufrów to nie Nomad. :clap:

Złośliwy jesteś.

Awatar użytkownika
marekm
Posty: 100
Rejestracja: ndz maja 13, 2012
Miejscowość: Gdańsk
Motocykl: VN900 Classic, Yamaha T-Max 530
VROC: 0

Post autor: marekm » czw wrz 20, 2012

Piker pisze:Złośliwy jesteś.
Nie miałem takich intencji. :hug:

LONEK22
Posty: 10
Rejestracja: sob wrz 15, 2012
Miejscowość: Sokołów Podl.
Motocykl: planuje Nomad 1600
VROC: 0

Post autor: LONEK22 » ndz wrz 23, 2012

Limet pisze:Z mojego doświadczenia powiem ci kolego do 100 pali mi poniżej 5 potem do 120 to już odrazu 7,5 a dalej to jak smok ale to normalne. Pojemność jak FSO więc i tak superoszczednie:)
Nie zastanawiają się tylko kupuj bo taka frajda nie ma ceny.Polecam.
Dzięki za zwięzłą i konkretną odpowiedź (bez cwaniakowania :) )Jeśli nic szczególnego się nie zmieni, kupuję ten sprzęt i jeśli śnieg nie spadnie, wypad zrobię i podzielę się informacją ile mój średnio spali.

Andy
Posty: 2540
Rejestracja: czw maja 03, 2012
Miejscowość: Warszawa
Motocykl: VN 700, VN 1600 Nomad
VROC: 34888

Post autor: Andy » ndz wrz 23, 2012

Może nie na temat, ale jakoś tak czuję, że muszę....Przepraszam , jeśli :spam:
Bo zadziwia mnie czasami sposób podchodzenia do tematu zakupu moto.. Czyż nie jest to wybór serca ? Patrzysz, oglądasz,słuchasz, wybierasz,przebierasz, przechodzisz mimo i nagle wiesz... Ten albo żaden. I wcale nie musi być ten o którym śniłeś.. Nigdy nie pytałem ile moja Ślicznotka spali,a dziś wiem, że potrafi więcej niż katalogowo... Ale robimy to razem.. Ona i ja. Mam moto z 1985 r. Wdzięczna maszyna, dzielna, twarda. Czasem nie chce Jej się z miejsca ruszyć, kaszle, strzeli w wydechy, potrafi gaźnikami... :) Czasem kręci jak może,jakby od niechcenia, żeby jeszcze sobie na parkingu chwilę postać .. Wiem, że zagada, trochę zezłoszczona, że takie duże ssanie.... Później jest już ok. Lecimy gdzieś razem... Gdziekolwiek....
Zadziwia mnie sposób podchodzenia do tematu zakupu moto....
Przepraszam, jeśli spam. Przedstawiłem tylko mój punkt widzenia. Niczego nikomu nie ujmując. Nikogo w zamyśle nawet nie próbując obrazić.. Tak sobie tylko popisałem...
:ok:
Teraz już wiem, czym wolność jest...
Zawsze patrz na jasną stronę życia...

Awatar użytkownika
marekm
Posty: 100
Rejestracja: ndz maja 13, 2012
Miejscowość: Gdańsk
Motocykl: VN900 Classic, Yamaha T-Max 530
VROC: 0

Post autor: marekm » pn wrz 24, 2012

Gadanie o spalaniu to nasz sport narodowy. :D

LONEK22
Posty: 10
Rejestracja: sob wrz 15, 2012
Miejscowość: Sokołów Podl.
Motocykl: planuje Nomad 1600
VROC: 0

Post autor: LONEK22 » pn wrz 24, 2012

Chłopcy i dziewczęta. Temat o spalaniu, jak każdy inny i nie ma co segregować, moim zdaniem, który ważniejszy a który mniej. A co do sportu narodowego.... chyba sportem narodowym naszym jest ZŁOŚĆ(złośliwość) i wykazanie komuś, że "ja to jestem WSZECHWIEDZĄCY a Ty.... np. leniwy".

Awatar użytkownika
mirad
Posty: 2071
Rejestracja: pn maja 31, 2010
Miejscowość: Mazowsze
Motocykl: VN 2000 Classic
VROC: 32433

Post autor: mirad » pn wrz 24, 2012

LONEK22 pisze:Chłopcy i dziewczęta
Panie i Panowie. Sportem narodowym jest odgrywanie jakiejś pozy, czyli brak naturalności.
Otóż nie jesteśmy ekskluzywnym klubem pijawek-miliarderów i nie ma co zgrywać się na "koszty nie grają roli". Grają i to jak ch :cenzura: ....a. Bo budżet domowy nie jest z gumy, a nasze przeciętne zasobności ograniczone. Sam byłem z lekka zdziwiony jak przy okazji pewnej zabawy w cyferki wyszło mi, że na paliwo do vn-a poszło mi w czerwcu ponad 500 PLN, bez żadnych specjalnych wojaży.

W życiu jak na sinusoidzie, więc warto przed decyzja kupna moto przeliczyć wszystkie koszty, aby wiedzieć co czeka.

Poza tym , wszystkim życzę obrzydliwego bogactwa i cygar przypalanych banknotem 100 USD.

:yeee:
Od V2 lepsze może być tylko V8!
FUCK FUEL ECONOMY !

LONEK22
Posty: 10
Rejestracja: sob wrz 15, 2012
Miejscowość: Sokołów Podl.
Motocykl: planuje Nomad 1600
VROC: 0

Post autor: LONEK22 » pn wrz 24, 2012

mirad pisze:W życiu jak na sinusoidzie, więc warto przed decyzja kupna moto przeliczyć wszystkie koszty, aby wiedzieć co czeka.
Nie zgrywajmy wielkich bohaterów piszącm, że nie patrzę za ile tankuje, ze koszty nie są ważne, tylko przyjemność z jazdy. Zdecydowana wiekszość z nas jezdzi motocyklami używańcami, po różnych przygodach, za "wielkiej wody" (może i po dzwonie), dlatego że nas nie stać na salonowe.

Awatar użytkownika
Mayones
Posty: 5682
Rejestracja: czw kwie 26, 2012
Miejscowość: B-B
Motocykl: VN800->K1200RS->R1200GS
VROC: 0

Post autor: Mayones » pn wrz 24, 2012

no to się porobiło, spokojnie Panowie to że tyle wydajemy na paliwo to nie wina tego że nie umiemy jeździć ekonomicznie czy mamy paliwożerne maszyny tylko po prostu paliwo jest ZA DROGIE :) , ja ogólnie nie "litrażuje" jakoś namiętnie mojego vulcana, ale lubię wiedzieć co i za ile, a im później mi się rezerwa odezwie tym jestem szczęśliwszy :ok: poza tym mam tą świadomość że spora część ceny paliwa to sratki podatki i opłatki że niby na budowę dróg itp to dopiero jest :mad:
jeżeli bym zmieniał na większe moto kiedyś to wezmę pod uwagę że skoro moja 800-setka pali ok 5 - 5,5 po mieście to wolałbym żeby 1600 nie palił 10 - 11 ;)
tak jeszcze dodam że w aucie pokazuje mi średnie spalanie i czasem jak moja małżowinka pojeździ kilka dni to zawsze mam obawę wsiadając przekręcić kluczyk i zobaczyć te WIELKIE CYFRY na szczęście mieści się w jednocyfrowej liczbie UFF :D
no i na tym zakończę mój :spam: :D

Piker

Post autor: Piker » pn wrz 24, 2012

LONEK22 pisze:Temat o spalaniu
Już jest taki i nie widzę sensu zakładania kolejnych.
LONEK22 pisze:chyba sportem narodowym naszym jest ZŁOŚĆ(złośliwość) i wykazanie komuś, że "ja to jestem WSZECHWIEDZĄCY a Ty.... .
Tak samo jak ciągłe narzekanie.
LONEK22 pisze:.... np. leniwy
Poczułem się wywołany do tablicy. Jak to nazwać. Odpowiedź podana na tacy, a Ty napisałeś, że nadal nic nie wiesz i dalej ciągniesz ten temat. Masz podane spalanie do każdego typu i silnika Vulcana.
LONEK22 pisze:Nie zgrywajmy wielkich bohaterów piszącm, że nie patrzę za ile tankuje, ze koszty nie są ważne, tylko przyjemność z jazdy.
Zatankować i tak musisz !! Nie masz, nie jeździsz. Także lepiej skupić się na czerpaniu przyjemności z jazdy. Kupując DUŻY motocykl, powinieneś liczyć się z tym że nie spali 3 litrów jak skuter.

maro1970
Posty: 2
Rejestracja: pt gru 07, 2012
Miejscowość: Pszczyna
Motocykl: vulcan 1600 w planach
VROC: 0

Post autor: maro1970 » pt gru 07, 2012

Jestem nowy,Jezu,lepiej sie nie pytać!
Maro

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Jest 48 użytkowników online :: 0 zarejestrowanych, 0 ukrytych i 48 gości

Najwięcej użytkowników (268) było online ndz cze 16, 2024

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 48 gości

Dzisiaj urodziny obchodzą