12.31 litra mam na paragonie. Czyli w teorii ile powinnam na tym myknąć? Mechanik powiedzial, zeby sprobowac zatankowac gdzie indziej, ze jest ok. Oczywiscie bez rozbierania sprzetu. Zobacze co wyjdzie teraz, ale obawiam sie ze moge nie wyjezdzic tyle, zeby zdazyc sprawdzic. No zobaczymy, paragon pr...

Dziś moto znów zgasło przy przejechanych 160 km. Dziś zatankowałam nadal na Orlenie, ale w innym miejscu. Zobaczymy co będzie teraz. Natomiast owe dziwne dźwięki, które słyszałam... łańcuch naciągnięty, i cisza. Nasmarowałam tak, że rano się nie odklei. Grr.

Kupilam oceplacz plus ochraniacz rebelhorn. Przynajmniej mam zawiazane cale kolano i nic mi nie podwiewa teraz. ZObaczymy jak będzie dzialac

hmm... o dupa. w domu będę za dwa tygodnie dopiero, a nie mam tu nawet jakiegoś klucza, żeby naciągnąć łańcuch, może to faktycznie to. Chyba będę musiała poszukać mechanika...

Dlatego ja też właśnie nie chcę wychodzić na panikarza... Tylko, że motor, to jedyna rzecz, na punkcie której jestem przewrażliwiona

Kiedyś pisałam, że słyszę dziwny dźwięk (jak dla mnie jakby linka o coś uderzała albo hmm... plastikowa lopatka koła zębatego przeskakiwała - że się pokuszę na takie porównanie :) )Dziś zauważyłam pewną zasadę. Jak dojeżdżam np. do świateł na biegu, bez dodawania gazu - to słyszę. Jak dojeżdżam na b...

strat nie zauwazylam, przyjrze sie jutro. ja nawet nie bylam pod nim. to sie dzialo tak wolno, ze zdazylam troche powalczyc z kierownica i zatrzymywac brame ale majac swiadomosc porazki zdazylam z niego zejsc, nie przewrocilam sie nawet,

Jestem właśnie po wizycie u ortopedy - Pani powiedziała, że to nawet NIEKONIECZNIE przewianie, tylko trzymanie nogi w zgięciu dłużej (czyli w zasadzie od grania na kompie też bym mogła mieć :D ). Skierowanie na usg ortopedyczne i zobaczymy co tam sie dzieje. Jakoś mądrze to nazwała, ale nie umiem po...

Przyznam szczerze - choć to może brzmi niefajnie, ale otuchą napawają mnie wiadomości, że facetom też się motor przewraca czasem.

Ejj.... moto mi sie dzis przewrocil na lewa strone. Generalnie brama stwierdzila ze nie przestanie sie zasuwac, mimo ze przednie kolo bylo w niej. :) Nic sie nie stalo, oparl sie na gmolu i kierownicy. Natomiast jakby spod siedzenia (bo po kluczyku poniekąd) wylał się trochę paliwa - moje pytanie br...

No właśnie jeżdżę w dżinsach... najzwyklejszych spodniach do chodzenia. Na to zakładam ocieplacze. Czasem ubierałam bieliznę termo pod spód (jak był przymrozek). Jutro może podjadę i kupię ocieplacz taki pod spodnie i będę mieć podwójne. :) Kolana są ewidentnie przewiane, bo "czuję" obydwa :/ Nie je...

Zamierzam jeździć do końca października na Melonku i dopiero pojehać do domu. Zaczynam już "czuć" koana (do pracy wyjeżdżam ok 6.30). Mam ocieplacze na kolana http://allegro.pl/super-ocieplacze-na-k ... 39851.html jakieś takie mniej więcej. Zastanawiam się, czy może jest coś lepszego albo może warto...

Ale ja zawsze na Orlenie... Jutro zatankuję w innym miescie na Orlenie, zobaczymy

Tak o tych klockach teraz myślę... Rano jak przekręcam kluczyk, to świeci się światło z tyłu - tak jakby stop nie wracał. Tylko, że nie, bo to się świeci "od zawsze", czyli w wakacje też tak było, a spalanie inne... Grr!

Wiesz, ja się nie martwię o siebie... tylko mój malutki kochaniutki motorek!!! Buu!!!

Może mój błąd to to dojeżdżanie na ssaniu chwile rano, czy zbyt szybkie ruszanie, potem się jeszcze krztusił. No ale właśnie to można gdybać. W sobotę jadę do domu - ok 100 km, zobaczymy czy dojadę, jak jeszcze jutro pojeżdżę po Krk, ile mi wbije ostatecznie km. Jeśli to się powtórzy to będę wiedzie...

U mnie było zazwyczaj tak, że przy ok. 230 musiałam na rezerwę wrzucać. Zatankowałam dziś - wg mnie do pełna dokładnie 12,23L. Jeśli sytuacja się powtórzy, to podjadę do mojego salonu i zapytam, co to może być. To mogło się coś rozregulować albo coś takgo? Najgorsze jest to, że ja "coś" słyszę (dla ...

Dziś moto mi zgasło przy 160 przejechanych km.... czy powinnam uznać, że ktoś mi podp.... paliwo????

Kurcze, jak to zwykle bywa, opinie się różnią i generalnie znów jestem z niczym Nigdy nie podładowywałam akumulatora podczas zimy, jeśli już, to prostownik dzień przed wyciągnięciem moto, a aku stało w ciepłej piwnicy.
W tym roku chyba zaryzykuję i nie wyjmę. Zobaczymy,

No ale ja na pewno nie będę moto odpalać w zimie. Generalnie mam zawsze śniegu po pas przed tym garażem, w którym stałby zamknięty. :) Chyba zaryzykuję i nie wyjmę. Na wiosnę spróbuję odpalić, jak nie ruszy to wtedy prostownik. A czy jakby odpalił, to potem nie ma już potrzeby doładowywania go prąde...