Manetka hamulca przedniego VN800

Awatar użytkownika
lukic
Posty: 18
Rejestracja: śr paź 04, 2017
Miejscowość: Racibórz
Motocykl: VN800 Custom
VROC: 0

Manetka hamulca przedniego VN800

Post autor: lukic » wt sty 09, 2018

Witam wszystkich.
Mam takie nieco nietypowe pytanie.
W moim vulcanie jest możliwe takie dociśnięcie dźwigni hamulca przedniego, że dotyka manetki gazu. Zaznaczę, że nie mam przewodów ze stalowym oplotem.
Dodam też, że odpowietrzałem hamulce. Nie zauważyłem żadnych pęcherzyków powietrza podczas odpowietrzania.
Dodatkowo, wczoraj wymieniłem płyn hamulcowy. Również nie było powietrza.
A dźwignia jak dotykała manetki tak dotyka.

We wcześniejszych motocyklach byłem przyzwyczajony do hamowania "dwoma palcami". Ale w takim przypadku to jest niemożliwe.
Aha. Jeśli wcisnę hamulec do oporu, czyli klamka dotyka manetki, to przy niewielkich prędkościach jestem w stanie zablokować przednie koło. Przy większych nie próbowałem :dance:

Teraz pytanie: czy to jest "normalne"?
Czy może należy wymienić: pompę, może przewody hamulcowe na stalowy oplot.

Proszę o sugestie, póki nie nadszedł sezon.

Awatar użytkownika
Mayones
Posty: 5682
Rejestracja: czw kwie 26, 2012
Miejscowość: B-B
Motocykl: VN800->K1200RS->R1200GS
VROC: 0

Post autor: Mayones » wt sty 09, 2018

Nie kojarzę, żeby w moim Turku klamka dotykała manetki, potem zmieniłem na klamkę z regulacją przy jeździe z plecakiem i bagażem regulowałem na max odsunięcie klamki od manety, po zmianie na oplot na pewno było lepiej, ale zaznaczę że tak usztywnić klamkę jak znajomy w warsztacie mi robił raz czy dwa (pewnie podciśnieniem) to samemu nigdy w garażu takiej sztywności nie uzyskałem :cool:
Kup zestaw naprawczy pompy może tam coś jest nie teges.

jacyII
Posty: 145
Rejestracja: pt sie 21, 2015
Miejscowość: Poznań
Motocykl: vn 800
VROC: 0

Post autor: jacyII » wt sty 09, 2018

Witam

Sprawdziłbym odpowietrzenie hamulca, także przewody elastyczne (( czy nie powstają bulwy(guzy) przy naciśnięciu hamulca )), u mnie hamulec działa po naciśnięciu dwoma palcami - a następnie robi się twardy jak skała :D . Możliwe ,że uszczelnienia w pompie przepuszczają - tylko wymiana. Może być też zużyta klamka (wytarta) w miejscu styku z pompą.

Powodzenia
lewa w górę i do przodu

Rav
Posty: 1907
Rejestracja: pt cze 22, 2012
Miejscowość: Kielce
Motocykl: VN 800 Classic=> R1100RT
VROC: 0

Post autor: Rav » wt sty 09, 2018

W mojej 800-ce gdy mocno wcisnąłem klamkę to odstęp między klamką a manetką wynosił ok 5mm.
Pytanie, w jakim stanie masz klocki i tarcze, jesli są nierówne to hamulec moze byc "gumowaty"

Awatar użytkownika
lukic
Posty: 18
Rejestracja: śr paź 04, 2017
Miejscowość: Racibórz
Motocykl: VN800 Custom
VROC: 0

Post autor: lukic » śr sty 10, 2018

Dzięki za szybką odpowiedź.
Byłem też w pobliskim serwisie motocykli. Powiedzieli, że w pierwszej kolejności mam sprawdzić przewody.

Klocki i tarcza są nowe - wymiana była w zeszłym roku na początku sezonu przez poprzedniego właściciela.
Myślę, że zacznę od zestawu naprawczego pompy hamulcowej. Jeśli nie pomoże to wymienię przewód na stalowy oplot.
Dam znać jak się skończyło.

Awatar użytkownika
Mayones
Posty: 5682
Rejestracja: czw kwie 26, 2012
Miejscowość: B-B
Motocykl: VN800->K1200RS->R1200GS
VROC: 0

Post autor: Mayones » śr sty 10, 2018

Jak masz przewód z roku produkcji moto to zmieniaj od razu, nie musi być HEL są tańsze opcje w oplocie równie dobre do 8setki :ok:

Awatar użytkownika
Iron75
Posty: 1280
Rejestracja: wt wrz 07, 2010
Miejscowość: Lublin
Motocykl: VN2000
VROC: 0

Post autor: Iron75 » śr sty 10, 2018

lukic pisze:Dam znać jak się skończyło.
koniecznie bo w 800ce żonki jest dokładnie to samo, tarcza i klocki nowe, płyn wymieniony, odpowietrzany układ milion razy, bebechy w pompie hamulcowej wymienione i jak dotykało tak dotyka, jeszcze tylko ten przewód mi został ale jakoś się zabrać nie mogę. Z tym ża ja, jeśli już to muszę robić na zamówienie, bo mam szeroką kierownicę i nie standardową długość przewodu
Ostatnio zmieniony śr sty 10, 2018 przez Iron75, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Mayones
Posty: 5682
Rejestracja: czw kwie 26, 2012
Miejscowość: B-B
Motocykl: VN800->K1200RS->R1200GS
VROC: 0

Post autor: Mayones » śr sty 10, 2018

Może za grube manety Macie ?? :D

Rav
Posty: 1907
Rejestracja: pt cze 22, 2012
Miejscowość: Kielce
Motocykl: VN 800 Classic=> R1100RT
VROC: 0

Post autor: Rav » śr sty 10, 2018

Albo zbyt dużo pary w łapach.

Awatar użytkownika
lukic
Posty: 18
Rejestracja: śr paź 04, 2017
Miejscowość: Racibórz
Motocykl: VN800 Custom
VROC: 0

Post autor: lukic » pn sty 15, 2018

Niestety, zestaw naprawczy nie pomógł. :(
Dowiedziałem się jeszcze, że tłoczek przy zaciskach hamulcowych może być zatarty. Więc jutro będę go sprawdzał. Jeśli nic nie znajdę, to czeka mnie wymiana przewodu hamulcowego.

Udało mi się jeszcze pożyczyć pompę próżniową domowej roboty i porządnie odpowietrzyć układ. Jest lepiej, ale nadal problem nie rozwiązany.

Awatar użytkownika
Mayones
Posty: 5682
Rejestracja: czw kwie 26, 2012
Miejscowość: B-B
Motocykl: VN800->K1200RS->R1200GS
VROC: 0

Post autor: Mayones » pn sty 15, 2018

Zacisk rozebrać wyczyścić wymienić uszczelnienia posmarować złożyć zalać itp

Awatar użytkownika
Iron75
Posty: 1280
Rejestracja: wt wrz 07, 2010
Miejscowość: Lublin
Motocykl: VN2000
VROC: 0

Post autor: Iron75 » pn sty 15, 2018

tylko gyby był zatarty to hamulec by nie odbijał i blokowało by Ci przednie koło ,.

Zapomniałem wyżej napisać że u mnie zacisk też był regenerowany

Awatar użytkownika
lukic
Posty: 18
Rejestracja: śr paź 04, 2017
Miejscowość: Racibórz
Motocykl: VN800 Custom
VROC: 0

Post autor: lukic » śr sty 24, 2018

Wczoraj wymieniłem przewód hamulcowy i ...
... nadal to samo :rant:

Chociaż muszę przyznać, że teraz hamulce lepiej reagują.

Została mi jeszcze pompa hamulcowa. Myślę, że do dwóch tygodni wymienię też pompę.
Zobaczymy co będzie.

Pozdrawiam

Awatar użytkownika
lukic
Posty: 18
Rejestracja: śr paź 04, 2017
Miejscowość: Racibórz
Motocykl: VN800 Custom
VROC: 0

Post autor: lukic » śr lut 07, 2018

Sprawdzałem jeszcze zacisk hamulcowy. Okazało się, że brakowało uszczelki pyłowej. Kupiłem zestaw naprawczy, jednak nie dało się włożyć z powrotem tłoczka. Czyli chyba jakiś zamiennik. W sumie hamuje dobrze, więc nie będę nic więcej wymieniał :) i zostawię bez uszczelki pyłowej, tak jak było wcześniej.

Wracając do klamki. W dalszym ciągu dotykała manetki.
Zrobiłem jeszcze jedną rzecz. Pomiędzy klamkę a tłoczek pompy hamulcowej (w pompie) włożyłem podkładkę. I o dziwo hamuje o wiele lepiej, klamka nie dotyka manetki. I ogólnie jest super. Ale zdaję sobie sprawę, że jest to rozwiązanie doraźne - gdzieś przeczytałem, że w ten sposób można sprawdzić, czy pompa jest uszkodzona.
W takim przypadku, przed sezonem, czeka mnie jeszcze wymiana pompy hamulcowej. :wall:

To jest takie krótkie podsumowanie prac do dnia dzisiejszego. Odezwę się jeszcze po wymianie pompy hamulcowej.

Awatar użytkownika
Mayones
Posty: 5682
Rejestracja: czw kwie 26, 2012
Miejscowość: B-B
Motocykl: VN800->K1200RS->R1200GS
VROC: 0

Post autor: Mayones » śr lut 07, 2018

Może masz coś z klamką nie teges... kup regulowaną :ok:

Awatar użytkownika
lukic
Posty: 18
Rejestracja: śr paź 04, 2017
Miejscowość: Racibórz
Motocykl: VN800 Custom
VROC: 0

Post autor: lukic » śr lut 07, 2018

Hehe. Zamierzam w przyszłości zakupić taką.
Jeśli chodzi o klamkę to moja wygląda na oryginalną Kawasaki. Więc powinna działać.

jacyII
Posty: 145
Rejestracja: pt sie 21, 2015
Miejscowość: Poznań
Motocykl: vn 800
VROC: 0

Post autor: jacyII » śr lut 07, 2018

Witam.

Klamka to tylko regulowana ;) , lub naprawa starej oryginalnej ;)


Brawo nic tak nie cieszy jak własnoręczna naprawa

Pozdro
lewa w górę i do przodu

Awatar użytkownika
lukic
Posty: 18
Rejestracja: śr paź 04, 2017
Miejscowość: Racibórz
Motocykl: VN800 Custom
VROC: 0

Post autor: lukic » czw lut 08, 2018

Przyznam szczerze, że jest to satysfakcjonujące, chociaż w garażu przy -4*C mało przyjemne :D

Pozdrawiam

Awatar użytkownika
lukic
Posty: 18
Rejestracja: śr paź 04, 2017
Miejscowość: Racibórz
Motocykl: VN800 Custom
VROC: 0

Post autor: lukic » czw mar 08, 2018

Witam.
Kolejną rzeczą, którą zrobiłem to wymiana pompy hamulcowej. I ... nadal :cenzura: to samo.
Został mi do wymiany tłoczek w zacisku hamulcowym, bo ten, który mam na moto wygląda jakby był z innego motocykla. Ma taką twardą gumę z przodu, w miejscu, gdzie dociska klocki hamulcowe.
Ale wymianę tłoczka zostawiam na przyszłość.
Na chwilę obecną poradziłem sobie w następujący sposób: pomiędzy klamkę hamulca a tłoczek w pompie, włożyłem podkładkę (ok 1-2 mm grubości). I działa idealnie. Hamulec dużo szybciej łapie, a koło na zwolnionym hamulcu można obracać ręką.
Zobaczę co się będzie działo jak będę jeździł.

Pozdrawiam

Awatar użytkownika
Mayones
Posty: 5682
Rejestracja: czw kwie 26, 2012
Miejscowość: B-B
Motocykl: VN800->K1200RS->R1200GS
VROC: 0

Post autor: Mayones » czw mar 08, 2018

lukic pisze:twardą gumę z przodu, w miejscu, gdzie dociska klocki hamulcowe.
:shoking:

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Jest 0 użytkowników online :: 0 zarejestrowanych, 0 ukrytych i 0 gości

Najwięcej użytkowników (176) było online śr wrz 15, 2021

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości

Dzisiaj urodziny obchodzą