Blokowanie przedniego hamulca

RominK
Posty: 9
Rejestracja: ndz lis 24, 2013
Miejscowość: tarnowskie góry
Motocykl: vulkan vn750 twin
VROC: 0

Blokowanie przedniego hamulca

Post autor: RominK » wt maja 20, 2014

Jakiś czas temu kupiłem VNt50 z małym przebiegiem ,ale długo stojącego. W zasadzie po wyczyszczeniu i zsynchronizowaniu gaźników silnik chodzi jak trzeba. Problem jest natomiast z przednim hamulcem. Po prostu co jakiś czas całkowicie blokuje się koło. Jedynym lekarstwem jest poluzowanie zaworków odpowietrzających-wtedy hamulec puszcza. Gadałem z mechanikiem (wprawdzie od samochodów ,ale w końcu to hamulec) i stwierdził ,że wina musi leżeć na górze , bo blokuje sie powrót płynu do zbiorniczka a upuszczenie go zaworkiem odblokowuje hamulec. No fajnie ,ale ja już wymieniłem całe bebechy pompy, rozkręciłem i przedmuchałem cały układ ;przewody trójnik, kanałki pompy ,odpowietrzyłem dziadostwo co kosztowało mnie kilka straconych godzin, bo bez przerwy jakieś bąbelki pochowane po kątach,nowy płyn itd. Klamka wprawdzie była dość miękka ,ale hamulec skuteczny. I nagle wszystko po staremu. Dziś znowu zablokowało. Ledwo wydostałem się spod mostu .bo byłaby kaplica a już ledwo ciągnął . Mogę jeszcze rozebrać dolne zaciski ,ale logicznie to nie to.
Ma ktoś pomysła?
RominK

Żabol
Posty: 390
Rejestracja: ndz paź 28, 2012
Miejscowość: zabrze
Motocykl: vulcan 750,roadstar silverado 1600
VROC: 0

hamulec

Post autor: Żabol » śr maja 21, 2014

Jeżeli stał długo to stawiał bym na zapieczone zaciski,może będzie potrzeba zmienić uszczelki no i płyn

RominK
Posty: 9
Rejestracja: ndz lis 24, 2013
Miejscowość: tarnowskie góry
Motocykl: vulkan vn750 twin
VROC: 0

Post autor: RominK » śr maja 21, 2014

No mogę to jeszcze zrobić choć bez przekonania , bo dlaczego niby zapieczone zaciski cofają się po odkręceniu odpowietrznika? A płyn jest nowy.
RominK

Sztandar
Posty: 921
Rejestracja: pn sie 20, 2012
Miejscowość: Szczyty
Motocykl: drag star 1100
VROC: 0

Post autor: Sztandar » śr maja 21, 2014

jeżeli przewody od pompy do zacisku drożne to wymieniaj całą pompę i nie baw się w jej naprawianie bo naprawdę szkoda Twojego czasu, przerabiałem ten temat kilka razy. Pozdrawiam :ok:
Bo liczy się droga, nie cel.

Rav
Posty: 1908
Rejestracja: pt cze 22, 2012
Miejscowość: Kielce
Motocykl: VN 800 Classic=> R1100RT
VROC: 0

Post autor: Rav » śr maja 21, 2014

Tak jak napisał Sztanderar, zerknij na przewody, może "puchną" po naciśnięciu klamki, a później nie puszczają płynu z powrotem.

RominK
Posty: 9
Rejestracja: ndz lis 24, 2013
Miejscowość: tarnowskie góry
Motocykl: vulkan vn750 twin
VROC: 0

Post autor: RominK » ndz paź 04, 2015

Wszystko wróciło do normy po wymianie przewodów na nowe w oplocie. Regeneracja pompy nic nie dała. Po prostu stare przewody miały w środku coś na kształt zastawek , które uniemożliwiały cofanie się płynu do pompy. No kosztowało to 5 stów ale nie było wyboru ,bo gdybym kupił używane to znowu mogło się powtórzyć. Teraz jest OK choć przy wysokich temperaturach klamka na początku jest twarda tyle ,że nie zakleszcza szczęk!
RominK

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Jest 1 użytkownik online :: 0 zarejestrowanych, 0 ukrytych i 1 gość

Najwięcej użytkowników (176) było online śr wrz 15, 2021

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość

Dzisiaj urodziny obchodzą