Naszywka na plecy kamizelki / kurtki

Luźne temaciki. Bez cenzury ;)
emadero
Posty: 57
Rejestracja: ndz lip 19, 2015
Miejscowość: Łużna
Motocykl: Kawasaki VN 900 Classic
VROC: 0

Naszywka na plecy kamizelki / kurtki

Post autor: emadero » sob wrz 26, 2015

Witam.

Chciałbym sobie zrobić naszywkę na plecy kamizelki lub kurtki motocyklowej naszywkę. Od razu mówię, że nie jestem zrzeszony w żadnym klubie motocyklowym etc. Kiedyś wpadł mi do głowy żeby taką naszywkę zrobić np okrągłą lub w kształcie krzyża lub dowolnym innym kształcie. Z tym, że kształt ten tworzyłyby różne hasła, cytaty itp. I teraz pytanie do Was, czy to dobry pomysł ? Ewentualnie jakie hasła wyhaftować ? Na pewno chciałbym żeby pojawił się napis: amor patriae nostra lex oraz polonia semper fidelis.

Co o tym sądzicie ?

Pozdrawiam.
Romet R150 - Yamaha Drag Star 650 - Kawasaki VN 900 Classic

Awatar użytkownika
Shepherd
Posty: 1886
Rejestracja: czw mar 31, 2011
Miejscowość: LOP
Motocykl: VN2000 "syn"
VROC: 0

Post autor: Shepherd » sob wrz 26, 2015

To zly pomysl, nic nie naszywaj.
BRATERSTWO, HONOR, SOLIDARNOŚĆ WEWNĄTRZKLUBOWA I SZACUNEK DLA BARW

Sztandar
Posty: 921
Rejestracja: pn sie 20, 2012
Miejscowość: Szczyty
Motocykl: drag star 1100
VROC: 0

Post autor: Sztandar » sob wrz 26, 2015

:!!!:
Bo liczy się droga, nie cel.

Awatar użytkownika
Mayones
Posty: 5682
Rejestracja: czw kwie 26, 2012
Miejscowość: B-B
Motocykl: VN800->K1200RS->R1200GS
VROC: 0

Post autor: Mayones » sob wrz 26, 2015

O kurtce pomyśl.

emadero
Posty: 57
Rejestracja: ndz lip 19, 2015
Miejscowość: Łużna
Motocykl: Kawasaki VN 900 Classic
VROC: 0

Post autor: emadero » sob wrz 26, 2015

Czyli prędzej na kurtce niż na kamizelce ? A takie łuki na górę i dół pleców z napisem " Free biker" i "Poland" ? Czy na plecach kamizelki nic nie mogę jeśli nie jestem w MC ?
Romet R150 - Yamaha Drag Star 650 - Kawasaki VN 900 Classic

Awatar użytkownika
Garciu
Posty: 2555
Rejestracja: pn lis 14, 2011
Miejscowość: Poznań
Motocykl: VN 1700 Classic LT
VROC: 34722

Post autor: Garciu » sob wrz 26, 2015

Tak jak Mayones napisał.

Naszyj,wyhaftuj,wymaluj ale na kurtce.
"Poland"-odpuść sobie,naszyj flagę na ramieniu i będzie O.K
Kamizelkę pozostaw w wersji "producenckiej" :) albo zacznij ją zdobić znaczkami zlotowymi :yeee:

emadero
Posty: 57
Rejestracja: ndz lip 19, 2015
Miejscowość: Łużna
Motocykl: Kawasaki VN 900 Classic
VROC: 0

Post autor: emadero » sob wrz 26, 2015

Ok. Dzięki. Blachy zaczęły się jakieś pojawiać :)
Romet R150 - Yamaha Drag Star 650 - Kawasaki VN 900 Classic

Dar699
Posty: 74
Rejestracja: pn paź 07, 2013
Miejscowość: Rzepin
Motocykl: VN900
VROC: 0

Post autor: Dar699 » sob wrz 26, 2015

Niby stare chłopy a takie głupie pytania. Chcesz to sobie rób .Jak idziesz się wylać to też o zgodę pytasz?

Awatar użytkownika
fitter
Posty: 3035
Rejestracja: pn lut 14, 2011
Miejscowość: Szczecin
Motocykl: VN900LT '10
VROC: 33352

Post autor: fitter » sob wrz 26, 2015

Dar - pytanie nie jest głupie tylko rozsądne. Tak sie bowiem składa, że specyficzne obszycie kamizelki na plecach (dwa rokery i logo klubu w środku) jest tradycyjnie (czy też zwyczajowo) zarezerwowane dla klubów motocyklowych MC bądź aspirujących do tego miana i to na całym świecie. W przypadku Polski to kluby w większości zrzeszone w Kongresie. Inne kluby motocyklowe (raiders club, owners club itp.) jeżdżą w barwach jdnoczęściowych (wyjątkiem jest część klubów z PRM ale to ustalenia z Kongresem).
Obszycie pleców kamizelki w podobny do klubowego sposób i wjazd w tzw. teren klubu w najlżejszym razie może skończyć się prośbą o jej zdjęcie, radykalny klub może potraktować to jako wtargnięcie innego klubu i potraktować gościa jako intruza.
Niestety, nad czym ubolewam, część klubów, rości sobie prawa do przeprowadzania "regulacji" tej kwestii w sposób mało delikatny. Zatem rady udzielane przez członków VC mają tylko na celu uświadomienie Koledze, że na kurtce może mieć wszystko a co do obszycia kamizelki niech trochę uważa.

I żeby nie było, że takie podejście (regulacje obszyć kamizelek) popieram - osobiście uważam, że każdy motocyklista powinien jeździć w czym chce i mieć naszyte co chce pod warunkiem, że nie jest to własnością innych (barwy), nie nosi tego w sposob ubliżajacy innym lub nie obraża to innych (ze szczególnym uwzględnieniem w tym względzie innych motocyklistów i ich klubów).

A dla przypomnienia tym co już zapomnieli o swych korzeniach przytaczam tylko jedno zdanie będące pokłosiem zlotu w Hollister w 1947 roku i odrzucenia części motocyklistów (podobno jednego procenta ) :
I won’t be screwed for what I ride or what I wear!
(Nie będę prześladowany za to czym jeżdżę i w co się ubieram.)

Nie przypomina wam to czegoś?...
Życie nie powinno być podróżą do grobu, której celem jest dowiezienie atrakcyjnych i dobrze zachowanych zwłok. Człowiek do kresu życia powinien się dotoczyć narąbany w trzy dupy, krzycząc: "ALE TO BYŁA JAZDA!"

Awatar użytkownika
Robson
Posty: 4159
Rejestracja: ndz lip 17, 2011
Miejscowość: Tychy
Motocykl: VN 1600 Nomad "Phantom"
VROC: 34475

Post autor: Robson » ndz wrz 27, 2015

Zamykam. Gdybyś chciał pogadać to dzwoń. Tel. na głównej stronie.
Jestem tu, bo wierzę, że emocje są siłą życia...
Nie jestem odpowiedzialny za emocje odbiorcy... To jego sprawa.

Zablokowany

Kto jest online

Jest 1 użytkownik online :: 0 zarejestrowanych, 0 ukrytych i 1 gość

Najwięcej użytkowników (176) było online śr wrz 15, 2021

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość

Dzisiaj urodziny obchodzą