Strona 1 z 2

Drifter 1500

: ndz lis 13, 2011
autor: Juzwa
Witam.
Przedstawiłem się i przywitałem w dziale powitań, teraz mam garść pytań dotyczących silnika VN 1500 i ogólnie użytkowania kawasaki.
Tak jak napisałem przy przedstawianiu się, jeżdżę na Drifterze 1500 z 99 roku na wtrysku. W zasadzie nie widać, żeby ktoś ingerował w moto, więc oryginał.
W moim drifterze ślizga sprzęgło, ślizga na większości biegów, więc domyślam się, że czeka mnie przez zimę wymiana kompletnego sprzęgła, zauważyłem też, że przy odpaleniu zimnego moto, w silniku słychać suchy klekot, wyraźny, podobny dźwięk słychać gdy dodaję gazu jadąc w miarę powoli na wysokim biegu, rozrząd?
Do tego w czasie pochyleń na zakrętach słychać "wycie" w kołach - znaczy się łożyska, tak mi się przynajmniej wydaje.
Do tej pory "grzebałem" raczej w rzędowej czwórce i V4, wszystko na łańcuchu.
Wymiana sprzęgła raczej nie powinna nastręczać trudności. Ale też nie wiem na co szczególnie zwracać uwagę w czasie eksploatacji VN 1500 (bo różnica pomiędzy classicami, customami, a drifterem to tylko opakowanie - zgadza się ?).
Będę wdzięczny za wszelkie porady.
Pozdrawiam.
Szukam serwisówki do driftera.

: ndz lis 13, 2011
autor: Zeus
Poszukaj tutaj
Sevice manual

: ndz lis 13, 2011
autor: SAURO
Witam i po kolei tłumaczę twoje obawy i pytania
1. Sprzęgło ślizga się bo
a) tarcze są zjechane
b) olej nie taki
c) jest taki element w sprzęgle który jest podkładko-sprężyną i po około 40 tys się wyciera powodując osłabiony docisk tarcz Ja wymieniłem tarcze niepotrzebie wystarczyłoby zmienić ten element i pozamiatane ale uczymy się na błendach. ( uszczelka pokrywy sprzęgła jeśli da się zdją to dobrze ale jak popęka to pisz na PW koszt około 100 zł , jak znadziesz taniej to super.)
http://imageshack.us/photo/my-images/85 ... /[img]http://[/img]
http://imageshack.us/photo/my-images/50 ... rzga2.jpg/
Następny temat to ciapanie podczas przyspieszania hmmmm ja tym sie nie przejmuje bo to naturalny dźwięk w silniku 1500 i w 800 setce to samo miałem (przebieg moich motangów to przsedział 45-50 tys). Może inni kolecdzy będą mieli inne sugestje ale wg. mnie to ot chodzi.

: ndz lis 13, 2011
autor: SAURO

: ndz lis 13, 2011
autor: Juzwa
Dzięki za info, czytałem wcześniej o "nie takim" oleju. Wymieniłem z automatu na nowy, wlałem Ipone 15W50. Jest gęstszy i przy zimnym silniku daje rade, przyspiesza normalnie (takie odczucie), ale jak się silnik zagrzeje, to znowu zaczyna ślizgać.
Z tego co wyczytałem, to najpierw zmienić tę podkładko sprężynę, czy mam polecieć po całości i wymienić wszystko ?
Ten dźwięk w silniku bardziej twardy, bliżej stukania.

Pozdrawiam

: ndz lis 13, 2011
autor: Juzwa
OK. Dzięki, będę lukał na te fiszki przy sprzęgle.
Jak się będę motał przy robocie, to pozwolę się jeszcze przypomnieć.
Pozdrawiam

: ndz lis 13, 2011
autor: SAURO
Na dziwięk nie zwracaj uwagi bo to normalne jest że vulcan ciapie brzęczy i stuka bo jak tego nie robi to znaczy że wyłączony jest nsilnik :mrgreen: Jeśli nie zamierzasz już śmigaś i masz troszkę czasu to sam możesz gvrzebnąć przy sprzęgle. Niestety trzeba wydech odkręcić i ramę rozpiąć (dwie śruby na dole i dwie u góry) bo nie dasz rady jednej śruby od dekla wykręcić :wall: . Jak już zdejmiesz dekiel przy koszu sprzęgłowym jest dekiel zabezpieczony dużą podkładką sprężynową. Jak to zdejmiesz to pod spodem jast śruba którą jest najlepiej odkręcić kluczem pneumatycznym (udarowym) odkręca się w tym samym kierunku co normalne śruby. Zwróć uwagę jak masz założone podkładki sprężynujące bo to bardzo ważne jest*. jak wyciągniesz to wszystko to zobaczysz w jakim jest stanie sprężyno-podkłdka i możesz zamówić nową. Ja u siebie zmienniłem tarcze na nowe i nadal się ślizgało dopiero po wymianie tej części wszystko wróciło do normy. Zmieżyłem stare i nowe tarcze suwmiarką i nie zauważyłem żadnej różnicy w wymiarach więc 150 euro psu w dupę ...bo to że ślizgało to była wina tej sprężyny. Po mojemu rozkręć i zobacz co tam go boli i nie kupój gratów przed robotą. Pozdrawiam.

: ndz lis 13, 2011
autor: Andrew
Po mojemu rozkręć i zobacz co tam go boli i nie kupój gratów przed robotą. Pozdrawiam.
Dobra rada Sauro. :yeee:

: czw lis 17, 2011
autor: Andreas
to stukanie to wali kosz sprzegłowy, przymocowany nitami do zębadki są tam spręzyny które się wyrabiają i całość ma luz a to slizganie -Sauro opisał.

: czw lis 17, 2011
autor: Ryffka
Wtrące jeszcze swoje 3 grosze odnośnie wycia kół:) Otóż wcale niekoniecznie łozyska. Miałem podobny efekt u siebie i jak się okazało... panowie w serwisie założyli mi odwrotnie oponę z przodu :) Może też być kwestia zjechanej opony np poprzez jazdę ze zbyt małym ciśnieniem. Przy przechyłach pracują inne powierzchnie i opony "wyją". Tak czy siak jednak obstawiam opony. Wycie łożysk w zasadzie powinno być słyszalne również przy jeździe na wprost.

: wt lis 22, 2011
autor: Juzwa
Witam.
W końcu się zabrałem za to sprzęgło w moim drifterze, i w zasadzie doszedłem do momentu, kiedy trzeba odkręcić główną nakrętkę która trzyma tę nieszczęsną podkładkę/sprężynę. Wychodzi na to, że bez pneumatycznego klucze nie ruszę tej nakrętki.
Uszczelkę znalazłem na aledrogo za niecałe 50 złociszy. Może się połakomię.
Jutro zabieram się do tematu jeszcze raz, w warsztacie z kluczami pneumatycznymi.
Będę miał zagwozdkę, to sobie pozwolę popytać.
Na marginesie, czy gmole do classica 1500 czy nomada 1500 z podobnych roczników pasują do pozostałych półtoralitrówek vulcana ? Jeszcze jedno pytanie, znalazłem również na aledrogo fotel kierownika do nomada, na pierwszy rzut oka mocowanie jest podobne jak w drifterze, ale nie jestem do końca pewien, może ktoś z Was ma wiedzę w temacie zrobienia/przerobienia/zaadaptowania na solówkę do driftera ?
Pozdrawiam.

: wt lis 22, 2011
autor: Andreas
Witaj jezdziłem czasem solo nomadem 1500 zw nomadzie siedzenie pasażera słuzy jednoczesnie za oparcie więc solo trochę człowiek zjezdza do tyłu mysle ze musiałbyś je trochę stuningować u tapicera , a czy pasuje to nie wiem ale myslę ze jesli się troche różnią to i tak bys dopasował bez problemu.
pozdrawiam

: śr lis 23, 2011
autor: Juzwa
Cześć.
Udało się odkręcić główną nakrętkę.
Po pierwsze tak jak pisał Sauro, główna podkładka zjechana na maksa, po drugie, ktoś już grzebał przy tym silniku, bo pod tą główną podkładka są trzy podkładki o mniejszej średnicy, wyprofilowane tak aby sprężynowały, powinny być wszystkie trzy ustawione w tym samym kierunku, a u mnie jedna z nich była odwrócona.
Czekam na zamówioną główną podkładkę, plus te trzy sprężynki, okładziny się moczą w oleju.
Mam jeszcze jedno pytanie.
Po prawej stronie kosza sprzęgłowego jest łańcuszek z takim dziwnym napinaczem przymocowanym na osi zębatki napędzającej ... co? Trzema śrubami przymocowany
Ten napinacz ma na moje oko duże luzy (czy tak ma być?) Sprężynka dociskająca ten dziwny napinacz zaczepiona jest na śrubie bez żadnej zabezpieczającej nakrętki, nic.
Wieczorem dzisiaj polukam na fiszki, może się tego dopatrzę, a może ktoś z szacownego grona wie o co mi chodzi.
Jeszcze raz dzięki za wszelką pomoc.
Pozdrawiam.

: śr lis 23, 2011
autor: SAURO
Po pierwsze tak jak pisał Sauro, główna podkładka zjechana na maksa, po drugie, ktoś już grzebał przy tym silniku, bo pod tą główną podkładka są trzy podkładki o mniejszej średnicy, wyprofilowane tak aby sprężynowały, powinny być wszystkie trzy ustawione w tym samym kierunku, a u mnie jedna z nich była odwrócona.
Juzwa po trzecie Sauro ma zawsze rację :D Nikt nie grzebał przy twoim sprzęgle ponieważ te podkładki tam muszą być !! i nie kąbinuj z zamianą bo nie będfziesz miał dobrego docisku :!!!: . Jescze jedno jak wyjmiesz tarcze to zwróć uwagę jak były włożone metalowe przekładki ponieważ jedną krawędź mają zaokrągloną a druga jest na ostro i teraz qufa nie pamiętam jak były wkładane. Jak mówił mój mechanik jest to ważne . Miłej roboty :wiggle[/u]

: śr lis 23, 2011
autor: marius
SAURO pisze:Juzwa po trzecie Sauro ma zawsze rację
Ot i Rzymianin :hihi:

: śr lis 23, 2011
autor: Juzwa
Taa, wiem, tylko, że wydaje mi się (na fiszkach do których podałeś linka) stoi, że te trzy podkładki / sprężyny są zwrócone w jedną stronę. W moim sprzęgle dwie zwrócone do głownej podkładki, a trzecia odwrócone w przeciwną stronę.
Będę te moje cacko rozkręcął jak dojadą części, to się temu przypatrzę.
Ten napinacz mnie troche martwi, że luźny i lata jak pyta w szklance. To pewnie się tak tłucze w moim silniku
Pozdrawiam i dzięki

: śr lis 23, 2011
autor: Andreas
Witaj tak te trzy podkładki powinny tak właśnie być.
Co do tego łańcuszka musze cie zmartwić znajomy przerabiał temat . to łańcuch od pompy wody , ten napinacz to wzasadzie wiszący dzyndzel nie zabardzo napina. kolega tez miał wyciągniety ten łańcuch , zeby się dobrać bez rozpoławiania silnika musisz zdemontować głowicę , cylinder i wychaczyć go z zębadki przy pomocy druta z pod stojącego tłoka. jes niezła zabawa ztym . nie wiem jaki masz rocznik zainteresuj się oidrazu z jakiego materiału masz pompe oleju (zęmbadka za sprzegłem) jesli z plastiku istnieje ryzyko pęknięcia-co mogą powturzyć niektórzy koledzy.
pozdrawiam

: czw lis 24, 2011
autor: Juzwa
Cześć
Andreas pisze:nie wiem jaki masz rocznik
Drifterek z 99 roku.
Jutro, a najpóźniej wtorek w przyszłym tygodniu powinienem dostać części, Rozgrzebię znowu to sprzęgło, popatrzę.
Pozdrawiam.

: czw lis 24, 2011
autor: Andreas
Witaj 99rok to masz napewno z plastiku, moze tez poprzednikowi padła i masz z metalu, ja w nomadzie odpukać miałem z metalu bo pewnie poprzednikowi się rozleciała i wymienił.
daj znać co ustalisz pozdrawiam

: pn gru 05, 2011
autor: Juzwa
No! Się w końcu poskładałem z tym moim sprzęgłem. Motocykl zap...la, że aż miło. Po prostu nieustający banan na gębie. Nie przyglądałem się pompie wody, ale na razie nie tykam tego co nie muszę. Stopniowo dojdę do pozostałych części wymagających wymiany/naprawy.
Teraz się chcę nacieszyć sprzętem, przynajmniej dopóki śniegu nie ma, można latać.
Zawsze powtarzałem, że najlepszą rehabilitacją po wypadku jest jazda na motocyklu. :)
Pozdrawiam wszystkich i dziękuje za pomocne rady.