Strona 2 z 2

: pn wrz 12, 2016
autor: Mayones
VN 800 150-160 spokojnie, Crazytomi latał jeszcze szybciej :) odpychać się nogami trzeba jak pali na jeden gar, posprawdzajcie przewody świece itp

: pn wrz 12, 2016
autor: Tomtom
Wlasnie wrocil z serwisu;/, zastanawiam sie czy oba cylindry chodza prawidlowo. Na serwisie tylko stwierdzili, ze swiece przeczyszczone i ze sa ok. Takich predkosci to nigdy na nim nie doswiadczylem
:(

: pn wrz 12, 2016
autor: Mayones
a brudne były ??
Częstą przyczyną słabej mocy jest nie pracujący cylinder, a nie pracuje najczęściej dlatego że przewody WN mają problem.
Jak masz oryginalne kominy to ciężko będzie po dmuchnięciach sprawdzić co i jak, więc trzeba pomacać cylinder zdarzało się że jeden był gorący drugi zimny tylko przelewał paliwo do wydechu.

: pn wrz 12, 2016
autor: Ryffka
Jak jeden garnek nie pracuje to moto ewidentnie ma nierówną pracę, przerywa i strzela (czasem świeca załapie iskrę). Przerabiałem to u siebie - wymiana dysz i iglicy w gaźniku na zestaw K&N, filtr powietrza K&N oraz świece irydowe rozwiązało problem definitywnie. Wyder chyba cały czas na tym zestawie śmiga :)

: pn wrz 12, 2016
autor: Tomtom
Mowili, ze byly brudne, filtr powietrza nowy dali, dzis sprawdze czy cylindry oba sie grzeja rownoczesnie, ale chyba by to zauwazyli.. Widzialem, ze jest warsztat w wojkowicach pod patronatem Vupcanerii, moze uda mi sie do nich dojechac :), dzieki za porady :pada:

: pn wrz 12, 2016
autor: Mayones
Tomtom pisze:Widzialem, ze jest warsztat w wojkowicach pod patronatem Vupcanerii
Już nie.
Ryffka pisze:Jak jeden garnek nie pracuje to moto ewidentnie ma nierówną pracę
no właśnie dopiero wtedy równiutko pracuje :D
Obejrzyj świece i przewody WN, jak to wykluczysz na 100% to można szukać dalej, przewody z fajek da się "wykręcić".

: pn wrz 12, 2016
autor: Tomtom
Kurcze to slabo, a mialbym tak blisko ;) .
Dobrego mechanika ciezko znalezc, okolice Gl/zabrze/piekary;)- jeszcze poszukam w dziale na vulcanerii.
Wyjmowanie fajek to robilem przy simsonie :yeee: , w tym zdaje sie ze czeka mnie zdejmowanie baku 8/ . :wall:

: pn wrz 12, 2016
autor: Smoku
Moja 800 również do najwolniejszych nie należała i 160 a nawet więcej nie było problemem.
Padła mi cewka drugiego cylindra (przeważnie druga się poddaje), przerywał, świeca zalana.
Po wymianie problem ustąpił.
Powodzenia :ok:

: śr wrz 14, 2016
autor: jacyII
Tomtom pisze:Podlacze sie, moi drifter z 98, szyba, jechal ok 130 strzelal z rur, mial na prawde powera przy ruszaniu, ale cos ostatnio nie domagal- max 60km/h i to z trudem, przerywal (obroty jak stal spoko, ale nie mogl ruszyc, wrecz musialem sie odpychac nogami)- no to na serwis, okazalo sie ze membranka w gazniku byla niedokladnie zalozona i mieszanka paliwowo-powietrzna ponoc zle ustawiona- po wizycie rusza ale maksymalnie jedzie 100-110, a jak wrzucam 5 to spada predkosc, jakbym mial z tylu kotwice :hammer: . Te wartosci zdaje sie nie sa normalne? :(
Witam.

vn800 rok 95 samemu raz rozpędzony do 190 km/h , szybko przyspiesza do 130 bez problemu ,pali w granicach 5,5 litra na sto , ale tak naprawdę dobrze się śmiga do 110 km/h to jest motor do spokojnej majestatycznej jazdy ;) :antlers:

: śr wrz 14, 2016
autor: Lukanio
Generalnie do sprawdzenia gaźnik i to w dobrym serwisie - powtarzam dobrym nie każdy ma pojęcie jak się zabrać do ustawienia gaźnika ( wiem bo jak raz dałem virago 700 na ustawienie gaźników to zastanawiałem się czy ktoś w ogóle to ruszył czy tylko trzymali moto i oddali jakie było). Ponadto sprawdzenie kompresji na cylindrach. A na początek nowe świece i przewody... Zdjęcie baku nie powinno stanowić problemu. Każdy kto ma trochę zdolności manualnych powinien sobie z tym poradzić.
Ps.
Pomimo że szanuje swój sprzęt i staram się nie katować to mój VN 800 Classic 2004 kilka razy na autostradzie pokazał mi 190 na liczniku, ostatnio podczas wypadu nad morze - kumpel na SV 1000 miał tyle samo - żeby nie było że kombinowany licznik albo rozmiar opony.
A 100-110 powinien "pójść na dwójce" :mrgreen:

: czw wrz 15, 2016
autor: Mayones
Lukanio pisze:kumpel na SV 1000 miał tyle samo - żeby nie było że kombinowany licznik
chyba, że obaj macie kombinowany :D

Re: Prędkość maksymalna.

: czw sie 15, 2019
autor: Vulcano
Mój test wykazał 165 na autostradzie, i chyba poszedłby więcej - tylko ja bym tego nie wytrzymał w kasku jet i bez szyby.
Solo, mocno obładowany bagażem, rocznik 2005.

Dwa razy zdażyło mi sie mocno pogonić na trasie Kraków - Przeworsk, trzymałem 130-140 ale przyjemne to nie było. Full konfort to dla mnie 115.