Dla Junakowskich braci i nie tylko.

Wszelkie tematy dotyczące naszych motocykli.
Awatar użytkownika
Wielebny Bolo
Posty: 1189
Rejestracja: ndz sty 14, 2018
Miejscowość: Brzeg Dolny
Motocykl: VN 2000 Parowóz
VROC: 0

Dla Junakowskich braci i nie tylko.

Post autor: Wielebny Bolo » pt sie 28, 2020

Tak przy okazji wyszło że oprócz VN kilkoro z nas ma Junaki.
Tako wątek do pochwalenia się i garażowych gawęd.

Takiego wyszperałem z jednego wrocławskich garaży. 30 lat stania bo właściciel wyjechał do Kanady.
Obrazek

A tak wygląda tylko po myciu i oczyszczeniu rdzy. Ma być oryginał.

Obrazek

Wizyta kolegów z forum Junaka.

Obrazek
Motor ma cię wszędzie zawieźć a nie zawieść wszędzie.

Awatar użytkownika
artix
Posty: 1162
Rejestracja: wt cze 05, 2018
Miejscowość: Inowrocław
Motocykl: VN2k,VN1700 Vaquero,HD Electra
VROC: 38561

Re: Dla Junakowskich braci i nie tylko.

Post autor: artix » ndz sie 30, 2020

Piękne wykopalisko :). Swojego Janka sprzedałem niestety dawno temu, za uzyskana kasę kupiłem Hondę CBX, ależ to był skok dla młodego człowieka, jakbym rakietą latał :). W staruszku znałem każdą śrubkę, pierwszy silnik który sam rozbroiłem w drobny mak, wyremontowałem i poskładałem, ciężka zaprawa w tamtych czasach, ale Janek jeździł. Kartery były z dwóch różnych silników, iskrownik z luzami, co jakiś czas przecierały się sprężynki na regulatorze wyprzedzenia zapłonu, brak prądnicy, zamontowałem przejście na alternator. Grzebałem przy nim codziennie, jak coś się nie psuło, to znaczy, że zaraz to zrobi, ale cały czas był w użytku, jako jedyny w mieście :D. Pod koniec kariery, chopperowy klimat zachęcił do przeróbki. Wszędzie HD Dniepry, K-750 (też miałem) itd, wszyscy coś cięliśmy i spawaliśmy. Jeździł człowiek na zloty HD do Wenecji i żal dupsko ściskał, kasy brak, a ogień w zadku się tlił, także trzeba było dłubać samemu. Profanacja straszna, teraz tego bym nie zrobił, ale takie były czasy. Mam cały czas w portfelu jedyne jego zdjęcie, z sentymentu nie skrzywienia żeby nie było :D. Kolega ma białego Janka, jeździ nim codziennie, czysty oryginał w świetnym stanie. Gdybym trafił na taki podrdzewiały egzemplarz, z chęcią bym go kupił, mam dwa motorowery do remontu na których uczyłem się jeździć, Janka też bym przygarnął. Może kiedyś się trafi takie znalezisko :)
Obrazek

tisis
Posty: 3
Rejestracja: pt wrz 04, 2020
Motocykl: ninja

Re: Dla Junakowskich braci i nie tylko.

Post autor: tisis » pt wrz 04, 2020

Przepiękny ten Junak. Zazdroszczę takiego wykopaliska.

Awatar użytkownika
Wielebny Bolo
Posty: 1189
Rejestracja: ndz sty 14, 2018
Miejscowość: Brzeg Dolny
Motocykl: VN 2000 Parowóz
VROC: 0

Re: Dla Junakowskich braci i nie tylko.

Post autor: Wielebny Bolo » czw wrz 10, 2020

Dla odmiany szukam tylnego pozycyjnego w WFM-ce , model z początków produkcji z małym gaźnikiem, skośną głowicą i pojedynczą puszką narzędziową. Wiele szukania nie ma bo w tylnej lampie jest tylko pozycja :D . Stopu nie ma. Ale lata kombinacji z instalacją , bo bez stopu nie zarejestrowali więc coś trzeba było wymyślić i teraz mam plątaninę kabelków. Najprościej położyć nową wiązkę ale na razie trwają prace "wykopaliskowe" przy stacyjce. Nie mam pewności że oryginalna, możliwe że z późniejszego modelu z akumulatorem i sygnałem.

Obrazek

Obrazek
Motor ma cię wszędzie zawieźć a nie zawieść wszędzie.

Awatar użytkownika
Wielebny Bolo
Posty: 1189
Rejestracja: ndz sty 14, 2018
Miejscowość: Brzeg Dolny
Motocykl: VN 2000 Parowóz
VROC: 0

Re: Dla Junakowskich braci i nie tylko.

Post autor: Wielebny Bolo » czw wrz 10, 2020

A pali od kopa, nawet po rocznym staniu.
Motor ma cię wszędzie zawieźć a nie zawieść wszędzie.

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Jest 5 użytkowników online :: 0 zarejestrowanych, 0 ukrytych i 5 gości

Najwięcej użytkowników (176) było online śr wrz 15, 2021

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości

Dzisiaj urodziny obchodzą