Dolegliwości motocyklistów

Wszelkie tematy dotyczące naszych motocykli.
Awatar użytkownika
Krasnal
Posty: 2148
Rejestracja: sob kwie 24, 2010
Miejscowość: UK & Piotrków T.
Motocykl: Kawasaki VN2000 "lalunia"
VROC: 32105

Post autor: Krasnal » wt wrz 04, 2012

Pees pisze:
mastho pisze:Jak mieszkalem z mama to sluchalem rad, ale pozniej jakos tak nie bardzo. ;)
Jest taka rada, której sam posłuchałem i pomogła radykalnie. Wybierz się parę razy na basen i pływaj wyłącznie na plecach (grzbietowym). W momencie, kiedy poczujesz, że ten styl sprawia ci frajdę - wyrobisz sobie technikę odruchowego balansowania ciałem przy wymachach rąk- ustąpią też bóle kręgosłupa bo zdążą się już wzmocnić mięśnie utrzymujące go. U mnie wszelkie bóle przeszły gdzieś tak po piątej godzinie w wodzie.
Wszystko to prawda, przestanie bolec "krzyz", ale zacznie bolec szyja...
najwazniejsza rada padla powyzej, trzeba wzmocnic miesnie "plecow", to one odpowiadaja za nasza pozycje, oczywiscie bardzo duzy udzial maja miesnie "brzucha" tez... :D generalnie ruszac sie panowie, Lecho, ja prowadze z niemal zupelnie prostymi ramionami, czasem boli kark, ale przynajmniej mam pewnosc, ze poduszka przy stluczce mnie nie zabije :D zawsze cos, za cos...."jak nie staniesz, dupa z tylu...."
narka
...spróbujmy byc szczesliwi, chocby po to, by swiecic innym przykladem...

+44 7540233074

konto usunięte

Post autor: konto usunięte » czw wrz 06, 2012

Jasna sprawa z ćwiczeniami, na ten mój ból zafundowałem sobie rehabilitację, prądy, lasery itp..+ regularne ćwiczenia + odpowiednia pozycja na moto. Wczoraj jeździłem (ok 100 km) i jest ok. za jakiś czas napisze więcej.
Dziękuje za rady.

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Jest 8 użytkowników online :: 0 zarejestrowanych, 0 ukrytych i 8 gości

Najwięcej użytkowników (176) było online śr wrz 15, 2021

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 8 gości

Dzisiaj urodziny obchodzą